Masz rację, może napiszę.T_Domagalski pisze: ↑06 lis 2025, 09:35Przecież nikt nie ogląda modelu z obu stron w tym samym momencie....
Ryflak MTB
Moderator: mod-Tabor
- ArturSchŁ
- Administrator
- Posty: 10982
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: Ryflak MTB
- Misiek
- Posty: 1712
- Rejestracja: 23 kwie 2007, 22:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Ryflak MTB
Jeśli zrobią możliwość dzielenia modelu wzdłuż.... chesz model z paskiem, kupujesz dwa modele z których składasz ten chciany
cały zysk dla nich i nie obchodzi ich co zrobiusz z tymi drugimi połówkami.
cytując napis na wyjściu z jednej knajpy w Sopocie: Kaj ostawiliście dudki to srał was pies.
(jak się nietrudno domyślić, knajpę stawiali górale)
cały zysk dla nich i nie obchodzi ich co zrobiusz z tymi drugimi połówkami.
cytując napis na wyjściu z jednej knajpy w Sopocie: Kaj ostawiliście dudki to srał was pies.
(jak się nietrudno domyślić, knajpę stawiali górale)
- T_Domagalski
- Moderator
- Posty: 2091
- Rejestracja: 07 kwie 2006, 22:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Ryflak MTB
W ramch riposty chciałem co zaproponować napisanie do MTB prośby, żeby wypuściłl model pomalowany z jednej strony na oliwkowo, a z drugiej na zielono z kremowym pasem. Takie 2 w 1. Przecież nikt nie ogląda modelu z obu stron w tym samym momencie....
Ale może jednak tego nie rób, bo faktycznie potraktują to jako świetne rozwiązanie...
- oelka
- Moderator
- Posty: 2218
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:34
- Lokalizacja: MDM
- Kontakt:
Re: Ryflak MTB
W tym samym czasie gdy MTB wypuszczało pierwsze modele wagonów 101A. w niefortunnie dobranym malowaniu, na zamówienie jednego z niemieckich sklepów, firma LS Models wypuściła krótką serię modeli wagonów sypialnych WLABmee i WLSRmee. Częściowo było to wznowienie produkcji sprzed lat ale w przypadku modeli wagonów serii WLSRmee wymagało modyfikacji form. Modele ryflaków z MTB i "śpiochów" z LS Models dzieli przepaść jakościowa. Łączy tylko jedno - zbliżona cena.
Jestem przekonany, że LS Models, oraz zamawiający te serię modeli sklep w Niemczech nie ponieśli straty na tej krótkoseryjnej produkcji.
Krzysztof Olszak
skalatt.info
skalatt.info
- Misiek
- Posty: 1712
- Rejestracja: 23 kwie 2007, 22:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Ryflak MTB
Chyba nie po to, żeby utwierdzić producenta w przekonaniu, że byle jak zrobi, a i tak się sprzeda.
Tak to się mogą sprzedać chińskie podróbki klocków Lego - jaki produkt taki kupiec.
- ArturSchŁ
- Administrator
- Posty: 10982
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: Ryflak MTB
1. Nie jestem zainteresowany w/w wagonem, więc mi powyższe dysputy ...kalafiorem, ale przy okazji...T_Domagalski pisze: ↑05 lis 2025, 21:55Wiele osób nie jest w stanie dostrzec (...) oraz całego wyposażenia podwozia.
2. Tadziu, elementy taboru, o których mówisz, w większości można obejrzeć tylko gdy:
model weźmiesz na inspekcję, obrócisz do góry kołami oraz użyjesz lupy.
Czy my kupujemy tabor w celu ścigania się w konkursie na najbardziej wierną kopię oryginału
- T_Domagalski
- Moderator
- Posty: 2091
- Rejestracja: 07 kwie 2006, 22:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Ryflak MTB
Bo... nie kopie się leżącego?
Ale wraz z pojawieniem się wersji oliwkowej pojawiła się nadzieja na poprawny model. Niestety, wyszło jak wyszło... Stąd zrozumiałe rozczarowanie.
Ja osobiście wolałbym mieć wybór, czy chcę model z oświetleniem, czy bez.
Wiele osób nie jest w stanie dostrzec także innych detali, jak np. poręczy, uchwytów, stopni manewrowych, węży hamulcowych oraz całego wyposażenia podwozia. Ale to właśnie obecność tych detali oraz prawidłowego oznakowania odróżniają wartościowy model od zabawki z segmentu "hobby".
- piottrw
- Posty: 835
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 07:54
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Ryflak MTB
A kiedy hobby było opłacalne
Życie zbyt krótkie jest żeby się takimi pierdołami jak napisy ziemniakiem odbijane, czy coś krzywo zmontowane przejmować
Co do sreberka na oknach to u tilliga schodzi bardziej
Natomiast mój ST43 z 1 serii wygląda całkiem całkiem. Już mu stuknęło 8 lat.
Życie zbyt krótkie jest żeby się takimi pierdołami jak napisy ziemniakiem odbijane, czy coś krzywo zmontowane przejmować
Co do sreberka na oknach to u tilliga schodzi bardziej
Natomiast mój ST43 z 1 serii wygląda całkiem całkiem. Już mu stuknęło 8 lat.
- wlodar
- Posty: 1284
- Rejestracja: 11 kwie 2006, 17:52
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Ryflak MTB
Poprzedniej edycji nie krytykowałem, bo nie byłem nią zainteresowany - czekałem na oliwkę. Za ponad 300zł można wymagać ostrych i wyraźnych, a nie rozmytych napisów. Czytałem, że niektóre egzemplarze podczas jazdy się chwieją, czyli montaż dokładny jak to u nich. Data rewizji rzeczywiście nie jest dla mnie szczególnie istotna - jak stoi na makiecie rzeczywiście tego nie widać. Mało mnie obchodzi ich płytka - jeżdżę w analogu i potrafię sam sobie oświetlić wagon, wolałbym więc nieoświetlony (ale z możliwością oświetlenia
Oczywiście, że kupuję modele MTB, gdyby nie to nie miałbym EU05, EP05, ST43, SU46, SN61 itd. Uważam jednak, że nie są warte swojej ceny. Oczywiście, że jak dotrze do mnie mój ryflak (i EU07) będę się cieszył jak dziecko i pewnie zaraz zamówię drugiego, ale nadal nie uważam że jest to dobry interes.
- Wąski
- Posty: 256
- Rejestracja: 07 paź 2014, 15:32
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Ryflak MTB
Kurcze tak się ,,podjarałem" że nie zwróciłem uwagi na brak 1 sprzęgu. Jeden z dwóch toczy się z małymi ale jednak oporami, jak blaszki odgięte jedzie super ale nie świeci trochę niefortunnie są umieszczone te blaszki , chociaż drugi jeździ ok. Co do ceny to fakt, tanie nie są choć wagon z oświetleniem także w tych czasach do zaakceptowania jak dla mnie. Przede wszystkim cieszy oko na makiecie, zawsze to PKP i to jeszcze taki, którym jeździłem.
-
cichonęk
- Posty: 516
- Rejestracja: 18 gru 2006, 08:22
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Ryflak MTB
Dlaczego niewart swojej ceny? Poprzednia muzealna edycja nie była tak ostro krytykowana, a przecież nadaje się w zasadzie tylko do zestawienia pociągów okolicznościowych. Obecna zielona wersja jest w tej samej cenie, można z niej zestawić w miatrę realistycznie wyglądający skład (np. z SN61} i posiada dodatkowo płytkę, która sama kosztuje 100zł. Przyznam szczerze, że nie udało mi się nigdy odczytać rewizji na wagonie stojącym na makiecie - dla mnie nie ma to znaczenia tym bardziej, że nawet na prestiżowych zlotach pod czujnym okiem specjalistów zdarzają się większe nieścisłości. Prezentowane zdjęcia są w dużym zbliżeniu lub w trybie makro, tak więc wyolbrzymiają wszelkie niedoskonałości. Dla mnie w tej cenie, 300zł, to jest naprawdę bardzo dobra propozycja dla tych którzy po prostu lubią mieć polski wagon w miarę poprawnie pomalowany w rozsądnych pieniądzach, który można bez obaw używać na makiecie. A światła końca pociągu i oświetlenie wnętrza też nie są bez znaczenia - kto montował płytki akcesoryjne ten wie ile trzeba na to poświęcić czasu.
- Misiek
- Posty: 1712
- Rejestracja: 23 kwie 2007, 22:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Ryflak MTB
Czyli spokojnie mogłem kupić pierwszą wersję bo i tak nowa nadaje się do przemalowania...
A światełka z DCC mi generalnie.... niepotrzebne.
A światełka z DCC mi generalnie.... niepotrzebne.
- wlodar
- Posty: 1284
- Rejestracja: 11 kwie 2006, 17:52
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Ryflak MTB
Czyli wagon niewart swojej ceny, ale i tak kupimy bo nikt poza MTB ich nie produkuje.
Czekam na swój.
- BarTTmań
- Posty: 597
- Rejestracja: 03 paź 2008, 22:06
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Ryflak MTB
Mój też dziś dojechał. Potwierdzam obserwacje: toczy się dość dobrze, choć z oporem i kołysze na boki, malowanie chyba ciut lepsze niż poprzedni. Efekt stopniowego zapalania światła w DCC doceniam. Nawet sprzęgi tym razem zamontowali.
Tylko teraz strach ściągać pudło, żeby pomontować barierki...
Wagon był w jakości PRLu, to i model nie może być idealny
Tylko teraz strach ściągać pudło, żeby pomontować barierki...
Wagon był w jakości PRLu, to i model nie może być idealny
- Borczy
- Posty: 2386
- Rejestracja: 03 kwie 2015, 11:41
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Ryflak MTB
Jest dobrze...kalki jakieś 25 zł i wagon będzie ok - dostępne u alegratki juniora
Coś czuję ,że Piotrek dostał wersję de lux z tym oświetleniem. Płytka od Peli to stówka więc będę w szoku jak będzie to w standardzie.
p.s nie narzekajcie już tyle bo się producent wku...i tyle będzie z polskiego taboru. Jak tak to ojojojoj, nikt nie produkuje taboru PKP...
Coś czuję ,że Piotrek dostał wersję de lux z tym oświetleniem. Płytka od Peli to stówka więc będę w szoku jak będzie to w standardzie.
p.s nie narzekajcie już tyle bo się producent wku...i tyle będzie z polskiego taboru. Jak tak to ojojojoj, nikt nie produkuje taboru PKP...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Jan501, kuzynsamozlo i 1 gość