---
Zakupy w tym sklepiku były znowu możliwe dzięki koledze z naszego Forum (dziękuję Tomas). NIEBIESKA Ludmiła (02648) ) okazała się seledynową, ale właśnie dlatego idealnie pasuje do piętrusów "mint", a także całkiem dobrze do Halberstadtów PKP.ArturSch pisze:21 Sierpień 2006 TU:
Jeszcze po drodze wpadliśmy do sklepu w Czeskiej Lipce by nabyć między innymi niebieską Ludmiłę


Drugi zakup w tym małym sklepiku, to wagon samowyładowczy Fad-146, 31 80 696 4 007-2 na bazie form f. ZEBRA w ofercie Tilliga (95311):

Jeśli do tego dołączymy Ludmiłę DB-Cargo (36202) zakupioną na eBayu (dzięki Darku) to mamy całkiem ładną kolekcję. Czy do tej kolekcji nie brakuje czasem Ludmiły CSD


maciej_kolej: [Wysłany: 19 Listopad 2006, 08:53]
---
Skoro masz tak "ludmiłowo" w swojej stajni, to tylko brać czeszkę. Jest przecież wyjątkowa

ArturSch: [Wysłany: 25 Listopad 2006, 20:34]
---
Wczoraj dotarły do mnie ostatnie elementy zamówionego jeszcze w wakacje składu Karwendel-Expreß, tzn.: E 94 (02413) i czwarty z wagonów o nr bocznym 16526 (13319).
Lepiej późno niż wcale.

Już myślałem, że uda mi się dotrwać do nowej edycji krokodyla, ale jednak nie, dostałem BTTB po Face Liftingu. Postaram się zrobić porównanie krokodyla BTTB i Tilligowego.
Na razie tylko rzut oka na skład Karwendel-Expreß, okrojony do dwóch wagonów, bo pocztowy i jeden z osobowych wróciły do Tilliga celem spasowania sprzęgów do reszty wagonów (było o tym TU).


maciej_kolej: [Wysłany: 25 Listopad 2006, 20:53]
---
No to trochę czasu minęło od pierwszego zakupu ale widzę że dopiąłeś swego.

ArturSch: [Wysłany: 25 Listopad 2006, 21:15]
---
Są to stałe detale ..ale dwóch rodzajów: wysunięte i schowane.maciej_kolej pisze:... nt przejść międzywagonowych? Czy są wsuwane (chowane wagon) czy są na stałe wysunięte?

W zależności od potrzeb zakładamy wysuniętą albo schowaną harmonijkę. Na zdjęciu widać gniazdo oraz oba detale.

ArturSch: [Wysłany: 29 Grudnia 2006, 16:14]
---
Przed samym Sylwestrem dotarła do mnie przesyłka z eBay. W paczuszce (przepakowanej przez Pocztę Polską - chyba im upadła na podłogę - horror na poczcie przy odbiorze, nerwy, podpisywanie papierów

