Terminologia

Dział poświęcony prawdziwej Kolei i wszystkiemu co z nią związane czyli tabor, newsy, ciekawostki, itd.

Moderator: mod-Kolej w skali 1:1

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
hugwa
Posty: 160
Rejestracja: 26 kwie 2007, 15:38
Lokalizacja: mentalne zadupie
Kontakt:

Re: Terminologia

Post autor: hugwa »

Artur wrzucił zdjęcie stron z rzeczonej książki do galerii. (thx)
'Rozjazdy kolejowe" Łączyńskiego, WK 1953
Obrazek
Ostatnio zmieniony 27 lip 2007, 09:30 przez hugwa, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
hugwa
Posty: 160
Rejestracja: 26 kwie 2007, 15:38
Lokalizacja: mentalne zadupie
Kontakt:

Re: Terminologia

Post autor: hugwa »

Po przetrzepaniu tematu zniknęło sprostowanie postu Mikiego, więc powtórzę, ale bez kubła i Jowisza ;-)
miki pisze:Opornica w ogóle nie jest szyną
No więc jest. Pewnie się pokoziołkowało z kierownicą.
Ostatnio zmieniony 23 lip 2007, 15:46 przez hugwa, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 2022
Rejestracja: 10 kwie 2006, 05:36
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: Terminologia

Post autor: Marcin »

Brawo. Wyłączam się z tej dyskusji.
Awatar użytkownika
hugwa
Posty: 160
Rejestracja: 26 kwie 2007, 15:38
Lokalizacja: mentalne zadupie
Kontakt:

Re: Terminologia

Post autor: hugwa »

Marcin pisze:Odcinki szyn znajdujace się po prawej i lewej stronie krzyżownicy to opornice, tak mnie uczono w kolejówce.
Albo kiepsko Cię uczyli, albo kiepsko sie nauczyłeś.
Ja nauczyłem się sam, więc jak mniemam - lepiej.
Więc żeby już nie ciągnąć jałowej dyskusji między douczonym nie-kolejarzem a "kolejarzem" z kiepską pamięcią lub wiedzą wypiszę te elementy poniżej, dla rozjazdu zwyczajnego o którym tu mówimy i który jest najbardziej podstawowym, takim o którym nie wypada nie wiedzieć próbując być modelarzem a wstyd i hańba nie wiedzieć będąc "kolejarzem".

1. Rozjazd składa się z trzech części: zwrotnicy, krzyzownicy i torów łączących.
2. Elementy zwrotnicy to iglice i opornice.
3. Krzyżownica składa się z dzioba, szyn skrzydłowych i kierownic wraz z szynami tocznymi.
4. Tok zewnętrzny toru zasadniczego i tok wewnętrzny toru zwrotnego składają się z opornicy (zwrotnica), szyny tocznej (krzyżownica) oraz szyny łączącej (w torze łączącym).

Iglica zaczyna się ostrzem, kończy w osadzie iglicy. W rozjazdach z iglicami sprężystymi/szynowo-sprężystymi w styku iglicowym.

Pewnie mógłbym wygrzebać książkę, którą "kolejarze" powinni recytować z pamięci na ciężkim kacu obudzeni w środku dnia, ale nie chce mnie się pierniczyć z wklejaniem obrazka bóg wie gdzie i linkowanie. Jeśli komuś słowo pisane nie daje za wiele - mogę wysłać obrazki mailem.
Ostatnio zmieniony 23 lip 2007, 13:53 przez hugwa, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10856
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Terminologia

Post autor: ArturSchŁ »

W celu ukrócenia konfabulacji zapraszam :
http://forumtt.pl/viewtopic.php?p=31321#31321
:P
miki
Posty: 1271
Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:56
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Re: Terminologia

Post autor: miki »

Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 2022
Rejestracja: 10 kwie 2006, 05:36
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: Terminologia

Post autor: Marcin »

Odcinki szyn znajdujace się po prawej i lewej stronie krzyżownicy to opornice, tak mnie uczono w kolejówce.
Awatar użytkownika
hugwa
Posty: 160
Rejestracja: 26 kwie 2007, 15:38
Lokalizacja: mentalne zadupie
Kontakt:

Re: Terminologia

Post autor: hugwa »

miki pisze:w układzie bez cięcia iglic do zwarć dochodzi zazwyczaj przy zatrzymaniu się taboru - koło albo wózek loka dotyka jednocześnie obu iglic na największym przewężeniu, dla pewności lepiej odciąć z pół centymetra i zostawić.
Najlepiej odciąć centymetr-dwa dalej i połączyć z polaryzowaną krzyżownicą.
miki
Posty: 1271
Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:56
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Re: Terminologia

Post autor: miki »

hugwa pisze: Twoja "dziobownica" też jest niezła :mrgreen:
Niech już ci będzie - dzióbek :mrgreen:

co do reszty - skrzydłowe to tutaj plastik, w układzie bez cięcia iglic do zwarć dochodzi zazwyczaj przy zatrzymaniu się taboru - koło albo wózek loka dotyka jednocześnie obu iglic na największym przewężeniu, dla pewności lepiej odciąć z pół centymetra i zostawić.
hugwa pisze: I tak na marginesie ...........
podpisuję się
Awatar użytkownika
Mariusz
Posty: 2544
Rejestracja: 26 kwie 2006, 21:55
Lokalizacja: Łubowo
Kontakt:

Re: Terminologia

Post autor: Mariusz »

Brak takiego opisu to moja wina, obiecałem, a nie zrobiłem.
Pomiędzy iglicami a krzyżownicą są szyny łączące.
Kierownice są na wysokości krzyżownicy i jak sama nazwa wskazuje kierują koło tam gdzie powinno jechac w miejscu niebezpiecznym czyli w okolicy dzioba krzyżownicy.
Awatar użytkownika
hugwa
Posty: 160
Rejestracja: 26 kwie 2007, 15:38
Lokalizacja: mentalne zadupie
Kontakt:

Re: Terminologia

Post autor: hugwa »

Marcin pisze:Chodziło mi o odcinek między iglicą a krzyżownicą, z tego co pamiętam z techniki ruchu kolejowego to tak to nazywano wtedy. :D
Od dawna zdarza się słyszeć "strop podwieszony", ale to nie znaczy, że znajdziesz takie hasło w "Budownictwie ogólnym" z dowolnego roku....

Kierownice są elementami ułożonymi wzdłuż szyn tocznych naprzeciw krzyżownicy i - co na pewno trudno wydedukować - służą do prowadzenia zestawu kołowego przy przejeżdżaniu przez krzyżownicę.

Zrobię se krucjatę, a co.....
Awatar użytkownika
hugwa
Posty: 160
Rejestracja: 26 kwie 2007, 15:38
Lokalizacja: mentalne zadupie
Kontakt:

Re: Terminologia

Post autor: hugwa »

miki pisze:Po pierwsze mylicie kierownice z iglicami.
Twoja "dziobownica" też jest niezła :mrgreen:

Ale masz rację - na poprawnym przewodzeniu prądu przez styk iglica-opornica polegać nie wolno.
Idealnym układem połączeń w rozjeździe jest ten który proponujesz:
- iglice odizolowane od siebie i od szyn skrzydłowych i trwale podłączone elektrycznie do opornic
- szyny skrzydłowe (jeśli sa metalowe) polaryzowane wraz z dziobem krzyżownicy.

Jesli jest taka możliwość (na tym skanie wajchy widać, że teoretycznie się da), dobrze jest zrobić izolację między iglicą a szyną skrzydłową przesuniętą w kierunku zwrotnicy tak, aby wyeliminować zwarcia w okolicy dzoba.
Ale....takie rzeczy to tylko w MErze ;-)

I tak na marginesie - może przynajmniej osoby biorące udział w dyskusjach o rozjazdach przyswoją sobie nazwy elementów składowych rozjazdu - nie wystarczy wiedzieć czym się różni rozjazd od zwrotnicy (czego nie udało sie ludziom wtłoczyć przez trzy lata batalii L²) - ale jak widzę nawet umieszczenie tu na forum stosownego tematu raczej się nie udało. Wciąż można przeczytać bzdury o sześciu krzyżownicach w rozjeździe, iglice stają się kierownicami, inne elementy otrzymują pseudomądre nazwy....
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kolej w skali 1:1”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości