Co z TT ???

[ArturSchŁ]

Cóż, może i ja się dołączę do chóru.

Też zaczynałem z H0 (zakup mojego ojca i pierwsza 'makieta'), lecz później ŚWIADOMIE zmieniłem wielkość na TT - po prostu kółko torów zmieściło mi się na stole

[psz]

Też jestem rezygnującym ze skali H0 i też zostałem uwiedziony wyjątkowością TT-ki. Po prostu H0 nie mieści się zgrabnie w normalnym mieszkaniu. A kolej to nie tylko podziwianie detali taboru (które w TT i tak są niezłe), ale przede wszystkim jazda

[chudy]

Jako były H0-owiec mogę śmiało potwierdzić wyjątkowość tt-ki

[kuba105000]

No wiadomo, TT to jest coś niesamowitego. I tego nie zrozumie taki przeciętny zbieracz H0 czy innych skal. Jedynie szkoda, że przez to, że nasza skala jest dla koneserów, trudniej ją dostać. Jak dla mnie TT jest idealna. Na tyle duża, że można wziąć lokę czy wagon spokojnie w rękę lub pooglądać detale i na tyle mała, że żeby zrobić makietę nie trzeba mieć hali.

[solar]

Panowie ale jest nadzieja Przecież jest tendencja wzrastająca z 7,2 na 7,3, czyli 0,1 % do przodu!!

[tete]

Koledzy - cieszmy się że mamy coś co jest wyjątkowe, czego nie mają wszyscy a tylko nieliczni

Otóż to!
Dla zapalonego TT-tkowicza i tak H0 zawsze będzie za duża, a N-ka za mała
O skalach hardcorowych nie wspominam...

[FASLER]

Koledzy - cieszmy się że mamy coś co jest wyjątkowe, czego nie mają wszyscy a tylko nieliczni

[Fantomas]

Kolejny slajd w prezentacji (nr 9) daje porównanie wschodnich i zachodnich landów. U nas może być podobnie jak na wschodzie Niemiec.

[tete]

W Niemczech pewnie tak jest.
W PL i tak druga jest TT, za H0. Potem N-ka, na końcu Z. Skale 0 i większe to pojedyncze osoby....

[Kaczor]

Być może widzieliście tą prezentację - "Model Railroading in Germany" (po angielsku):
http://www.keystonedivision.org/report_ ... eb2010.pdf

[tete]

Zgadzam się z kolegami. Nieco przykry jest fakt ignorowania skali TT w pismach typu Świat Kolei. Jednak nie oszukujmy się. Większość osób tam publikujących to miłośnicy H0, więc nie ma co się spodziewać za wiele... artykuły modelarskie to w większości publikacje Leszka Lewińskiego.

heh... do publikacji w tej gazecie trzeba by wkręcić jakiegoś agenta ze strony TT, tak by nieco rozbudował obszar skali idealnej i wskazał równie ciekawe do jazdy TTory

[MiGo]

Albo faktu, że prezes-redaktor naczelny nie chce znać innego świata niż ten w skali 1:87. O czym wiadomo od wielu lat.

Wciąż broni się przed faktem, że to nie H0 jest skalą idealną

A mi wydaję się że to raczej periodyk wydawany przez znajomych, którzy świetnie się bawią w ramach "zjednoczenia modelarzy polskich".
Jak przeglądałem ostatni numer (z tym żółtym Gagarinem na okładce), moją uwagę zwrócił tekst o targach w Lipsku autorstwa R.Pyssy (chyba nie przekręciłem nazwiska) i... zdjęcie przedstawiające obleganą makietę LL. W sumie niby nic, ale tak dla równowagi autor mógłby pokazać również dzieło innego modelarza, a nie tylko Nadwornego Architekta Szlaków Kolejowych. Tak trochę zalatuje mi kliką...

Michał

[chudy]

Albo faktu, że prezes-redaktor naczelny nie chce znać innego świata niż ten w skali 1:87. O czym wiadomo od wielu lat.

Wciąż broni się przed faktem, że to nie H0 jest skalą idealną

[oelka]

Myślę, że taka ignorancja wynika jedynie z obawy przed ekspansją naszej skali.

Albo faktu, że prezes-redaktor naczelny nie chce znać innego świata niż ten w skali 1:87. O czym wiadomo od wielu lat.

Krzysztof

[PiotrZ]

W najnowszym "Świecie Kolei" (12/2010) jest 3-stronnicowa, bogato ilustrowana relacja z Salonu HOBBY, który odbył się w październiku br. w Poznaniu. Niestety o TT-ce jest tylko jedno zdanie, które cytuję w całości:
"Członkowie PKMK (Karol Sperzyński, Karol Selerski, Adam Szwanenfeldt [powinno być: Marcin Szwanenfeld]) bronili też honoru modelarzy wielkości TT, prezentując makietę modułową." Koniec. Nic więcej. Myślę, że taka ignorancja wynika jedynie z obawy przed ekspansją naszej skali.

Wstawiam tą wiadomośc do tematu "Co dalej z TT", bo wątek o HOBBY został już zamknięty przez Admina