moja makieta TT

Dyskusja, o naszych makietach, dioramach itd.

Moderator: mod-Makieta

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10846
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: moja makieta TT

Post autor: ArturSchŁ »

jeromir pisze:Koleje życia sprawiły(...) przekazałem ją ...
Rozumiem, że teraz przyszedł czas na powrót ...
:lol:
Awatar użytkownika
michuchu
Posty: 321
Rejestracja: 10 kwie 2006, 08:08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: moja makieta TT

Post autor: michuchu »

Makieta jak makieta - duża, fajna.... ale najlepsze jest to:
jeromir pisze:Sterowanie wykonałem w oparciu o układy cyfrowe systemu Logister produkcji TELPOD.....
[...]
.... wydłużające się postoje w polu itd.
Nie ma to jak lokomotywy analogowe sterowane cyfrową logiką.
jeromir pisze:W następnym odcinku pokażę moją makietkę DCC 109 x 72 cm, opiszę jak wykonałem centralkę i uniwersalne dekodery urządzeń.
Czy chodzi ci o urządzenia zastosowane do pokazanej makiety, czy innej - "współczesnej"? Jeśli chodzi o tę starą, to jestem bardzo ciekawy jakie zastosowałeś rozwiązania.
jeromir pisze:Makieta była wyposażony w system bloczków ze stalowymi linkami i po zakończonej zabawie lądowała w pozycji poziomej na ścianie po uprzednim zdjęciu taboru.
Jak masz jakieś fotki tego systemu, to mógłbyś wrzucić na forum. Jest to ciekawy temat, a wielu kolegów ma problem z przechowaniem makiety, a twój pomysł mógłby być pomocny.
jeromir
Posty: 2
Rejestracja: 07 sie 2006, 20:03
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: moja makieta TT

Post autor: jeromir »

Niestety nie mam innych zdjęć tej makiety. Koleje życia sprawiły, że musiała pójść na pewien czas do piwnicy, wprawdzie ogrzewanej, ale i tak myszy się nią zajęły...
Później przekazałem ją pewnemu dobrze rokującemu w modelarstwie według mnie małolatowi. A on .... szkoda gadać.
Skany zdjęć wysłałem do speca od grafiki komputerowej. Liczę na to, że coś poprawi w kolorystyce.
Awatar użytkownika
krzysztof
Posty: 1741
Rejestracja: 20 kwie 2006, 20:29
Lokalizacja: Tczew
Kontakt:

Re: moja makieta TT

Post autor: krzysztof »

:arrow: stary, dobry ANALOG !! niczym płyta :mrgreen: super !!
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10846
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: moja makieta TT

Post autor: ArturSchŁ »

Powiem krótko: DUŻA RZECZ !!
:)

Czekamy na ciąg dalszy.
Awatar użytkownika
gbbsoft
Moderator
Posty: 2027
Rejestracja: 08 kwie 2006, 23:40
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
Kontakt:

Re: moja makieta TT

Post autor: gbbsoft »

Gratuluje... Daj więcej zdjęć (jak masz)...
Awatar użytkownika
Cwiru22
Posty: 41
Rejestracja: 09 paź 2009, 21:42
Lokalizacja: Świnoujście
Kontakt:

Re: moja makieta TT

Post autor: Cwiru22 »

Piękna sprawa. :P
jeromir
Posty: 2
Rejestracja: 07 sie 2006, 20:03
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

moja makieta TT

Post autor: jeromir »

Witam forumowiczów,
Na początek chciałbym pokazać makietę wykonaną w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Niestety zdjęcia wykonane przez zawodowego fotografa na materiałach ORWO straciły nieco kolorów. Na makiecie znajdowało się 22 metry torów. Wszystkie bocznice były wyposażone w elektromagnetyczne rozczepiacze. Elektrowozy były zasilane z trakcji. Sterowanie wykonałem w oparciu o układy cyfrowe systemu Logister produkcji TELPOD. Wszystkie odcinki torów z wyjątkiem bocznic wyposażone były w czujniki obecności lokomotywy lub wagonu oświetlonego, posiadały również układy płynnego ruszania i hamowania. Do obsługi ruchu manewrowego wykorzystałem trzy transformatory F2. Na makiecie znajdowały się trzy stacje z zaprogramowanymi czasami postoju pociągu. Sterowanie działało na zasadzie zapobiegania kolizjom, tzn. system uruchamiał pociąg i odpowiednio przestawiał sygnalizację tylko wtedy, kiedy kolejny odcinek toru był wolny. Jeśli było możliwe ominięcie stojącego wcześniej pociągu innym torem to przestawiał odpowiednie rozjazdy, sprawdzał również czy taki objazd jest możliwy z uwagi na prowadzącą pociąg lokomotywę (wykrywał elektrowozy). W każdej chwili możliwe było przestawienie sterowania na danym odcinku na tryb ręczny obsługiwany przez transformator i bezpieczny powrót na bocznicę. Bardzo interesujące było obserwowanie wydłużania się czasów przejazdów między stacjami w miarę jak przybywały kolejne pociągi wyjeżdżające z bocznic, wydłużające się postoje w polu itd. Makieta była wyposażony w system bloczków ze stalowymi linkami i po zakończonej zabawie lądowała w pozycji poziomej na ścianie po uprzednim zdjęciu taboru. Tory rurkowe sprawowały się dobrze, nie było problemów z przewodnictwem, odtłuszczałem je szmatką zwilżoną w benzynie ekstrakcyjnej. Najbardziej zużywały się pudełka, do których codziennie był ładowany tabor.
W następnym odcinku pokażę moją makietkę DCC 109 x 72 cm, opiszę jak wykonałem centralkę i uniwersalne dekodery urządzeń.
Pozdrawiam

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ostatnio zmieniony 17 maja 2010, 17:06 przez jeromir, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Makieta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość