Model piękny, jeździ super po moich ciasnych łukach, nawet w systemie pusch-pull.
No i przede wszystkim cena w miarę normalna.
Wiem że to inny typ wagonów, ale jest w ruchu też pewnie w Dreźnie.

Moderator: mod-Tabor
już znaleźli... mniej klientów, mniejsza produkcja, można zatrzymać maszyny, taśmę, wyłączyć prąd i zwolnić część załogi... no i jeszcze powiekszyć pudła żeby podniósł się jednostkowy koszt transportu oraz magazynowania i przerzucic ten koszt na klienta
To może być jakieś desperackie szukanie oszczędności.T_Domagalski pisze: ↑20 cze 2025, 11:29 Mnie osobiście Tillig zaczyna coraz bardziej przerażać swoja "pomysłowością"....
Ja do dziś zastanawiam się, co brał projektant, który wymyślił podwozie krytego "włocha" (PKP Kdn), gdzie każde z 4 zawieszeń koła to osobny element wykonany z jakiegoś gumowatego plastiku....
Może ma szwagra, co gumę produkuje...T_Domagalski pisze: ↑20 cze 2025, 11:29... każde z 4 zawieszeń koła to osobny element wykonany z jakiegoś gumowatego plastiku....
Obawiam się, że jest gorzej, niż przypuszczasz. Te nacięcia w zewnętrznych maskownicach wózków służą tylko temu, żeby ograniczyć przesuw osi na boki. Cały ciężar wagonu opiera się na tych 3 ślizgach. A że średnica osi w tej części zestawu jest dość duża (dużo większa niż końce stożkowych czopów), to i moment siły oporu jest dużo większy, niż gdyby oś była ułożyskowana prawidłowo. Fizyki nie przeskoczysz....
Sprawdzałeś jaka może być przyczyna? Może któryś wózek /oś jest źle zmontowany/a? Mam podobne wagony z wcześniejszych produkcji i toczą się znakomicie (metalowe koła w metalowych łożyskach z blaszki). Zmienili to? Możesz wrzucić zdjęcie wózka od spodu?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości