Zapowiedzi/Nowości 2025

[krzysztof]

Optymistyczne szacunki...

poniżej pisałem, że gdy PIKO wchodziło w TT BR290 kupiłem w elriwie za 69,90 - dzisiaj widzę że kosztować będzie ona 158 - to ponad 100% więcej.

cena PIKO BR243 - 193 to jest już z zupełnie blisko ceny Tilligowskiej 243 - czyli zachowują się już jakby opanowali rynek. ale brakuje w asortymencie PIKO różnorodności - tu jeszcze muszą dogonić Tilliga

[DBv]

No i podwyżkę średnio o kilka procent. Z ciekawostek cena platform z kontenerami wzrosła od początku ich wprowadzenia o ponad 30 %.

Optymistyczne szacunki... Pierwsze warianty wchodziły na rynek z UVP na poziomie 17,90Euro... Aktualne wersje w katalogu 2025 widnieją z UVP na poziomie 41,99Euro... (!) * I byłoby jeszcze ok gdyby te modele byly tego warte. Ale nie są - wykonanie na poziomie zabawki (to nie zarzut - tak byly projektowane, jako prosty model "na wejscie" w towarzystwie Taurusa), cena rasowego modelu. Do tego dodac trzeba jeszcze fakt, że większość to fikcyjne malowania. Ot taka wisienka na torcie oferty PIKO TT. Co ciekawe - nowe "budżetowe" acz pełnoprawne platformy TILLIGa są... tańsze (UVP ca. 32Euro)! No i dużo lepiej się prezentują nawiązując przy tym do rzeczywistych wariantów oznaczeń.

* tak dla porównania, spojrzalem jak w tym samym czasie zmienily sie ceny UVP dla znanych wszystkim wagonow osobowych typu "Donnerbuchse" z oferty sebnickiej i odpowiednio bylo to ca. 29,50Euro i 41,30Euro

[ArturSchŁ]

Bożesztymój taki dziwoląg istniał w realu! Nie wierzę!

Co się dziwisz
Zobacz jakie KOSZMARY jeżdżą obecnie po naszych torach w polskich barwach.

[eg_ptmkż]

Dzień dobry,
Po analizie katalogu PIKO 2025 pojawia się odgłos sporego zawodu nie tylko w naszym uśmiechniętym kraju a także patrząc po wpisach na tt-boardzie za naszą zachodnią granicą.

Widoczna jest rola klubów czy kół o jakich możemy sobie w PL pomarzyć u naszych południowych sąsiadów a my mamy tylko PIKO POLSKA które to co napisał brovarek nie jest zainteresowane rynkiem TT w Polsce o czym wszyscy wiemy.

Ogólnie w katalogu mamy mnóstwo zapychaczy oraz mnóstwo modeli które pojawiły się już w katalogach w zeszłym roku.

Oprócz tego mamy 34 nowe pozycje:
- 8 lokomotyw elektrycznych (w tym VECTRON czy BR243);
- 6 lokomotyw spalinowych i spalinowo-manewrowych;
- 4 parowozy;
- 1 EZT;
- 5 wersji wagonów REKO;
- 10 wagonów towarowych.

No i podwyżkę średnio o kilka procent. Z ciekawostek cena platform z kontenerami wzrosła od początku ich wprowadzenia o ponad 30 %.

Najlepszego TTkowego w Nowym Roku i do zobaczenia !

[et22]

Dziękuję za informacje.

[Misiek]

O ile dobrze wyczytałem na forum.modelarstwo,info to taki trochę żart ze strony KKOja

tzn oznaczenia jak najbardziej pasujące do oryginału, tyle, że nikt, nawet KKoj nie wie jak ten oryginał wyglądał. Kiedyś o tym z nim rozmawiałem podobno to było coś bardziej w stronę doczepy do VT75

[brovarek]

A czy w realu istniało to: https://www.piko-shop.de/de/artikel/tri ... 44863.html

Ten typ wagonu występował na PKP, jest ujęty w zestawieniu w książce o normalnotorowych wagonach na PKP.
Opis jest dokładny, bo w zasadzie regulowały to normy.
A czy był faktycznie pomalowany wg wzoru nie chcę oceniać, podejrzewam jednak, że to przemyślana decyzja.

[oelka]

Czyli to co zawzięcie krytykowałem, a więc pozornie bezsensowne powielanie oferty konkurencji to rozbijanie monopolu?

To jest nieco tak jak w grze w salonowca. Wszyscy naraz chcą usiąść na kanapie. Komuś będzie ciaśniej, ktoś z czasem wyląduje na podłodze.
Kiedyś na tej "kanapie" jaką jest rynek TT siedział jeden duży i trochę mniejszych producentów. Teraz siada na nią czterech dużych i ci mniejsi.

[et22]

A czy w realu istniało to:

https://www.piko-shop.de/de/artikel/tri ... 44863.html

Mam dość dokładny opis, także na ramie. Zastanowiło mnie to. (model oczywiście H0)

[Scio]

Masz na myśli tego retro 151?

Bożesztymój taki dziwoląg istniał w realu! Nie wierzę!

[krzysztof]

Czyli to co zawzięcie krytykowałem, a więc pozornie bezsensowne powielanie oferty konkurencji to rozbijanie monopolu?

zdobywanie rynku to wojna, a ta wymaga także własnej krwi... ryzyko prowadzenia działalności gospodarczej.
Niemiec nie zrobi PKP żeby być wiodącym producentem - bo ile tego sprzeda? Zrobi to co sie sprzeda w odpowiedniej ilości żeby zagrać na nosie konkurencji.
Piko zrobiło jeszcze jedną dobrą, aczkolwiek kosztowną rzecz: zbudowało w Chinach własną fabrykę z pełnym zapleczem socjalnym - w ten sposób zachęcono pracowników do sumienności. Tillig zleca to tu, to tam i "małe rączki" traktują to co robią jak kolejne zlecenie, bo wczoraj był czajnik, dziś lokomotywa -dla nich zabawka- a jutro może wiertarka lub lampki na choinkę.
pamiętam dyskusję na tt-board o nowych czteroosiowych reko: chinol przykleił im wszystko co miał, na jednym wózku były prądnica razem z generatorem a ten wózek jeszcze odwrotnie zamontowany. to był set 01610 - cofnięty do reklamacji. br 107 można było kupić na ebayu z Chin znacznie taniej itp.

sorki za zaśmiecanie wątku - przełóżmy tą dyskusję gdzieś pod inny temat

[wlodar]

(...)

Czyli to co zawzięcie krytykowałem, a więc pozornie bezsensowne powielanie oferty konkurencji to rozbijanie monopolu? Teraz wiem dlaczego nigdy nie zostanę rekinem biznesu: jestem zbyt prostolinijny by wymyślić taką strategię. Wychodzi na to, że jestem wlodarem biznesu.
Z jednej strony monopolistów trzeba tępić, z drugiej efekt jest taki, że biznesneni toczą swoje gierki, a my od Roco zamiast np. BR93 (TKt2), albo BR57 (Tw1) dostajemy kolejną wersję BR86, a od Buscha zamiast np. wąskotorówki nową BR56. Obie teoretycznie lepsze niż dotychczasowe wersje. Teoretycznie, bo na zdjęciach wyglądają pięknie i precyzyjnie, a potem wychodzą różnorakie kwiatki (chwiejące się ludmiły Roco, pękające zębatki w Vectronach Tilliga etc.).

[Misiek]

Masz na myśli tego retro 151

nie bój, Niemce kupią

[Borczy]

- Piko 47209 - E-Lok 151 129 Retro DBAG, Railpool, Ep.VI • TT
- Piko 47210 - E-Lok 151 129 Retro DBAG, Railpool, Ep.VI, DC-Sound • TT

Oprócz niezrozumiałej dla mnie polityki marketingowej wyobraźnia ich grafików zjechała już do poziomu inteligencji ludzkiego embriona.

[krzysztof]

Szczerze mówiąc, to nie rozumiem tego mechanizmu (dowód, że nie nadaję się na prezesa ani nawet na dyrektora ). Mógłbyś przybliżyć w "dwóch słowach" co miałeś na myśli i jak to działa?

w moim doświadczeniu wyglada to mniej wiecej tak:
najpierw wchodzi się "w rynek" produktem innym niż mają dotychczasowi gracze za znacznie mniejszą cenę - i tak sie sprzeda bo tańszy i inny.
jeżeli to chwyci, to wprowadza sie kolejny inny produkt - juz droższy bo (coś sie wymysli)...
teraz czas na dublet, może nawet lepszy niz konkurencji, ale jeszcze tańszy od konkurencyjnego - konkurent tnie koszty.
jak juz konkurent ściął koszty i pogorszył jakość, wprowadzamy kolejny zdublowany produkt, już w konkretnej cenie.
i teraz czas na bycie wiodącym graczem.

żeby była jasność - takie spostrzeżenia mam nie tylko z rynku modelarskiego, także z transportu, handlu.
czemu służą te wszystkie aplikacje i rabatowe appki? żeby wiedziec co się sprzedaje i co zamawiac a u którego producenta wogóle nie zamawiać. tak sie psuje rynek eliminując mniejszych, słabszych, często lokalnych producentów.

i takie moje wspomnienie: BR290 PIKO kupowałem za 69,90E,w tym czasie Tilligi były za 100E i więcej