Ostatni post natchnął mnie do dokładnego oglądnięcia obudowy. I faktycznie - bardzo równo i dokładnie przyklejona została kalkomania . Ale namoczona wata zrobiła swoje - ukazały się w końcu napisy: LOK DEPO BRNO-MALOMERICE . Dziękuje za zainteresowanie. Po makiecie będzie śmigać rasowa czechosłowaczka....
Witam!!!
To prawda, że zdarzały się różne błędy i niedopatrzenia produkcyjne, w odróżnieniu od celowych oszczędności i modernizacji modeli a także ich malowań.
Wystarczy obejrzeć jak jedzie na szlaku skład wagonów towarowych tego samego typu:
- nie ma dwóch w tym samym kolorze,
- nie ma dwóch tak samo oznakowanych, opisanych... a powinny być jednakowe...
bo normy, bo RAL-e, a jednak...
A wracając do T679 to co widać na zdjęciu, to radosna twórczość jednego z poprzednich właścieli, który osobiście upiększył budę białą farbą, korektorem itp.
Malowania fabryczne w BTT-B były wykonywane natryskowo poprzez szablony (znaki, drzwi, paski, itp.), miały cienką powierzchnię i dość równą, krawędzie proste bez rozmazań, choś zdarzały się też niedoróbki, ale każdy wykonany model zwiększał produkcję i nie było reklamacji prze braku na rynku,
a napisy były wykonywane metodą stempli gumowych - po umoczeniu na modelach wykonywano kilka odbić od wręcz "tłustego" romazanego poprzez dość czytelny aż do wręcz "bladego" ledwo widocznego (byłem pod koniec lat '80 w zakładzie BTT-B w Berlinie i widziałem to osobiście). W gospodarce DDR najważniejsza była oszczędność farb, a kolory stosowano takie jak były dostępne w danym momencie na rynku, stąd wiele odmian kolorystycznych wagonów tego samego typu - coś dla zbieraczy).
Marek
Teoretycznie nie powinno być też ramek wokół okien, imitacji reflektorów, poręczy, także oprócz paska, model ma kilka innych upiększeń
Choć w tamtych czasach mogły się zdarzać ewenementy. Model różniły sie kolorami i detalami, bez zmiany nr katalogowych. Sam mam kilka takich rodzynków w kolekcji
witaj na FTT!
odpowiedż na Twoje pytanie "czy często zdarzały sie takie błędy" znajdziemy na tt-board (niemieckim odpowiedniku Naszego Forum) - jest tam dział(?) a w nim całe mnóstwo fotek z różnymi takimi... stąd może prosba - pokaż fotki tej loko.
ale jeżeli być ścisłym, to znacznie częściej zdarzały sie błędy z niedomalowania czegos, pozbawienia oznaczeń itp niż dodania np. paska
pozdrawiam: krzysztof
Dzień dobry. Pozdrawiam miłośników skali. Jestem raczej osobą przeglądającą forum, ale może zacznę się bardziej udzielać. Dziś moje pierwsze pytanie. Posiadam dwa modele (nr kat. 2640 i 2641), które wg. katalogów powinny różnić się między innymi białym paskiem dokoła "budy". W moim przypadku T679 (który wg katalogów nie powinien mieć paska) także posiada pasek.... Często zdarzały się takie błędy?. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 21 cze 2012, 08:21 przez sucheckit, łącznie zmieniany 1 raz.