Przekaźnik bistabilny
Moderator: mod-Elektryka i DCC
- Marek TT
- Posty: 234
- Rejestracja: 02 gru 2008, 09:00
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Przekaźnik bistabilny
Razem z oryginalnym (takim jak na zdjęciu) przekaźnikiem Tilliga 8410.
- przemcol
- Posty: 440
- Rejestracja: 03 gru 2008, 17:25
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Przekaźnik bistabilny
Ten mostek nie jest potrzebny. Będzie potrzebny jeżeli użyjesz toru z czujką do zapalenia czerwonego sygnału po przejechaniu lokomotywy.doktor pisze:... ciekawi mnie tylko po kiego jest ten mostek w zasilaczu bo dziala i z nim i bez niego ...
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 21 gru 2011, 10:49
- Lokalizacja: Poznan
- Kontakt:
Re: Przekaźnik bistabilny
Dzięki za porady, zrobilem 'czeski błąd': przy torze 6610 podlaczylem kabelek nie od tej szyny i dlatego loko nie jechało. Działa teraz bez zarzutu, ciekawi mnie tylko po kiego jest ten mostek w zasilaczu bo dziala i z nim i bez niego :p
Teraz sie zastanawiam jak na jednym torze zrobić zarówno przekaźnik bistabilny i czasowy (tzn. jak puszcze zielone na semaforze to zeby loko stawała i jechala dalej).
Czy lepiej zrobić jeden za drugim, czy jeden w obrębie drugiego?
Teraz sie zastanawiam jak na jednym torze zrobić zarówno przekaźnik bistabilny i czasowy (tzn. jak puszcze zielone na semaforze to zeby loko stawała i jechala dalej).
Czy lepiej zrobić jeden za drugim, czy jeden w obrębie drugiego?
- daraśekp
- Posty: 979
- Rejestracja: 22 mar 2010, 19:58
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Przekaźnik bistabilny
Włącz Fz1, połóż lokę na torach i zewrzyj przerwę przy torze 6610. Jak loka ruszy, to układ jest do przejrzenia 

-
- Posty: 4
- Rejestracja: 21 gru 2011, 10:49
- Lokalizacja: Poznan
- Kontakt:
Re: Przekaźnik bistabilny
Dokladnie tak starałem sie podłączyć kabelkiem, niestety loko jak nie jechalo tak nie jedzie. Wieczorem jednak spróbuje ułożyć pełne kółeczko. Dalej nie rozumiem istoty tego "mostka" w zasilaczu FZ1.
- daraśekp
- Posty: 979
- Rejestracja: 22 mar 2010, 19:58
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Przekaźnik bistabilny
To nawet widać na schemacie połączenia. Przewód Fz1, ten który jest podłączony do toru z przerwą trzeba również połączyć z szyną toru 6610 z lewej strony przed przerwą 

Ostatnio zmieniony 22 sty 2012, 11:37 przez daraśekp, łącznie zmieniany 1 raz.
- ArturSchŁ
- Administrator
- Posty: 10873
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: Przekaźnik bistabilny
Prześledź, palcem po drucie, jak płynie prąd od transformatora do silnika w lokomotywie dla obu przewodów zasilających przy jednym i drugim położeniu przekaźnika - w ten sposób wykryjesz gdzie jest przerwa w zasilaniu.
Zamiast zamykać kółeczko wystarczy połączyć zasilanie tak jak by to robiło kółeczko torów tylko że przewodem.

Zamiast zamykać kółeczko wystarczy połączyć zasilanie tak jak by to robiło kółeczko torów tylko że przewodem.

Ostatnio zmieniony 22 sty 2012, 08:55 przez ArturSchŁ, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 627
- Rejestracja: 14 kwie 2006, 09:52
- Lokalizacja: Görlitz
- Kontakt:
Re: Przekaźnik bistabilny
W wypadku dokładnie takiego podłączenia jak na rysunku obwód z torów musi być zamknięty w tzw kółko.
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 21 gru 2011, 10:49
- Lokalizacja: Poznan
- Kontakt:
Przekaźnik bistabilny
Witam,
Kupiłem na aukcji przekaźnik bistabilny i chce go na szybko sprawdzić. Podłączyłem tak jak tutaj: http://as.rumia.edu.pl/tt/kat/08410.htm
Sam przekaźnik się przestawia, semafor świeci jednak loko nie jedzie (w żadnej pozycji). Nie robilem zamkniętego kółeczka, sprawdzałem na fragmencie torów.
Po co robi się połączenie m-dzy częścią zasilacza odpowiedzialną za zwrotnice, a tą za ruch lokomotywy?
Czy jeśli sam mechanizm elektromagnetyczny działa to powinien tez cały przekaźnik czy też jest możliwe ze taki przekaźnik jest popsuty?
Kupiłem na aukcji przekaźnik bistabilny i chce go na szybko sprawdzić. Podłączyłem tak jak tutaj: http://as.rumia.edu.pl/tt/kat/08410.htm
Sam przekaźnik się przestawia, semafor świeci jednak loko nie jedzie (w żadnej pozycji). Nie robilem zamkniętego kółeczka, sprawdzałem na fragmencie torów.
Po co robi się połączenie m-dzy częścią zasilacza odpowiedzialną za zwrotnice, a tą za ruch lokomotywy?
Czy jeśli sam mechanizm elektromagnetyczny działa to powinien tez cały przekaźnik czy też jest możliwe ze taki przekaźnik jest popsuty?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości