
Moja makieta na strychu - Wojttek Z
Moderator: mod-Makieta
- Kwicek
- Posty: 47
- Rejestracja: 20 sie 2008, 21:28
- Lokalizacja: Sandomierz
- Kontakt:
-
twardy
- Posty: 125
- Rejestracja: 02 lip 2007, 22:15
- Lokalizacja: Wa=wa
- Kontakt:
Re: Moja makieta na strychu - Wojttek Z
DCC nie gryzie
Rozumiem Twoje obawy przed nieznanym ale uwierz po 10 minutach zabawy z cyfrowym sterowanie będziesz jego gorącym zwolennikiem.
Pozdrawiam.
Rozumiem Twoje obawy przed nieznanym ale uwierz po 10 minutach zabawy z cyfrowym sterowanie będziesz jego gorącym zwolennikiem.
Pozdrawiam.
-
Jari73
- Posty: 33
- Rejestracja: 11 lis 2009, 13:02
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Moja makieta na strychu - Wojttek Z
Witaj Wojtek Z ja mam 37 lat i też zacząłem spełniać niespełnione marzenia z dzieciństwa w skali 1:120. Mój dom jest w zaawansowanym stanie deweloperskim przeprowadzimy się myślę czerwiec. Przeznaczyć chcę cały strych znaczy pomieszczenie 740x300 ok, makieta ma mieć docelowo 600x270 ok. Przewiduję konstrukcję drewnianą z dwoma włazami by mieć dostęp do każdego miejsca. Odnośnie DCC to kupiłem zestaw startowy Roko z Ludmiłą trochę wagonów i dodatkowo 2 lokomotywy i muszę przyznać że jest to bardzo fajna zabawa jak jeżdżą wszystkie 3 z prędkościami i kierunkiem jak chcesz.
Koledzy mają rację co do DCC i ja serdecznie Wam za to dziękuję że mnie namówiliście.
Jeśli chodzi o mnie modelarstwem zajmowałem się z przerwami długimi do dzisiaj i jakoś sobie radze w najbliższym czasie jak skończę strażnicę przejazdową zrobię zdjęcia moich prac i pokażę na forum.
Gorzej jest z elektryką w zasadzie to pojęcie mam marne i często będę pytał doświadczonych kolegów na forum.
Reasumując polecam sterowanie lokomotywami DCC, a w analogu zrobię chyba resztę ale to nie do końca pewne.
Napisałeś Wojtek Z że zacząłeś budować na rurkach ja osobiście polecam flexy.
Piszesz że zacząłeś pracę w 2002 ja myślę że ja będę budował dłuuuuuugie lata tą makietę znam siebie i swoje lenistwo
, zresztą wiecie jak jest z czasem w tym wieku jak ma się rodzinę i inne jeszcze zainteresowania.
Na razie dokąd się nie przeprowadzę czytam forum oglądam strony, które polecacie i sklejam trochę modeli w 1:120, będę budował makietę segmentami ze względów technicznych i przykręcał wszystko do stelaża.
Pozdrawiam wszystkich TT-kowiczów.
Koledzy mają rację co do DCC i ja serdecznie Wam za to dziękuję że mnie namówiliście.
Jeśli chodzi o mnie modelarstwem zajmowałem się z przerwami długimi do dzisiaj i jakoś sobie radze w najbliższym czasie jak skończę strażnicę przejazdową zrobię zdjęcia moich prac i pokażę na forum.
Reasumując polecam sterowanie lokomotywami DCC, a w analogu zrobię chyba resztę ale to nie do końca pewne.
Napisałeś Wojtek Z że zacząłeś budować na rurkach ja osobiście polecam flexy.
Piszesz że zacząłeś pracę w 2002 ja myślę że ja będę budował dłuuuuuugie lata tą makietę znam siebie i swoje lenistwo
Na razie dokąd się nie przeprowadzę czytam forum oglądam strony, które polecacie i sklejam trochę modeli w 1:120, będę budował makietę segmentami ze względów technicznych i przykręcał wszystko do stelaża.
Pozdrawiam wszystkich TT-kowiczów.
Ostatnio zmieniony 14 lut 2010, 07:36 przez Jari73, łącznie zmieniany 1 raz.
- solar
- Posty: 546
- Rejestracja: 26 wrz 2007, 17:49
- Lokalizacja: Dębica/Zawierzbie
- Kontakt:
Re: Moja makieta na strychu - Wojttek Z
Co oznacza, że wychodząc na przeciw oczekiwaniom stawianym przez fanów małej kolei, sterowanie DCC dba o bezpieczeństwo jego użytkowników pod kątem ewentualnych - niesprzyjających zabawie, warunkom środowiskowymMariusz pisze:Teraz jak się bawię, to muszę biegać co chwila pomiędzy pokojamia po wypiciu bym się jeszcze poobijał o ściany
![]()
- Mariusz
- Posty: 2544
- Rejestracja: 26 kwie 2006, 21:55
- Lokalizacja: Łubowo
- Kontakt:
Re: Moja makieta na strychu - Wojttek Z
Jasne że DCC (którego ciągle nie mam), bo można pić wtedy bez obawy, że coś się wykolei
Teraz jak się bawię, to muszę biegać co chwila pomiędzy pokojami
a po wypiciu bym się jeszcze poobijał o ściany
Ciągle mi brakuje na DCC, a bardzo by mi ułatwiło zabawę. Teraz ściągam loki z szyn aby nie jeździły.
Teraz jak się bawię, to muszę biegać co chwila pomiędzy pokojami
Ciągle mi brakuje na DCC, a bardzo by mi ułatwiło zabawę. Teraz ściągam loki z szyn aby nie jeździły.
- solar
- Posty: 546
- Rejestracja: 26 wrz 2007, 17:49
- Lokalizacja: Dębica/Zawierzbie
- Kontakt:
Re: Moja makieta na strychu - Wojttek Z
Witam Wojttek Z

I po pewnym czasie dochodzą do wniosku, że jednak najlepsze jest DCC (do czego i ja doszedłem)Wojttek Z pisze:Myślę że jest więcej takich ludzi jak ja, którzy czytają forum i szukają rozwiązań problemów (zwłaszcza analogowych).
- ArturSchŁ
- Administrator
- Posty: 11046
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: Moja makieta na strychu - Wojttek Z
Witaj Wojttek Z na ForumTT 
Nasze doświadczenia jednak udowadniają, że sterowanie cyfrowe w żaden sposób nie utrudnia "napić się drinka ze znajomymi, którzy podziwiają świat kolei w skali 1:120", a wręcz przeciwnie
... a testujemy tą teorię systematycznie 

Moze przydał by się szkic lub schemat (np w TT-Cadzie) układu torowego.Wojttek Z pisze:Cztery okręgi, na czterech zasilaczach ...
Hmm, ciekawa koncepcja.Wojttek Z pisze:... analog jest dobrym wyjściem dla ludzi, którzy chcą napić się drinka ...
Nasze doświadczenia jednak udowadniają, że sterowanie cyfrowe w żaden sposób nie utrudnia "napić się drinka ze znajomymi, którzy podziwiają świat kolei w skali 1:120", a wręcz przeciwnie
- Kwicek
- Posty: 47
- Rejestracja: 20 sie 2008, 21:28
- Lokalizacja: Sandomierz
- Kontakt:
Re: Moja makieta na strychu - Wojttek Z
TaaaWojttek Z pisze:Moim zdaniem analog jest dobrym wyjściem dla ludzi, którzy chcą napić się drinka ze znajomymi, którzy podziwiają świat kolei w skali 1:120.
Myślę że jest więcej takich ludzi jak ja, którzy czytają forum i szukają rozwiązań problemów (zwłaszcza analogowych).
Ostatnio zmieniony 13 lut 2010, 09:09 przez Kwicek, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Wojttek Z
- Posty: 3
- Rejestracja: 18 gru 2008, 21:32
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Moja makieta na strychu - Wojttek Z
Witam jestem nowy.
Mam na imię Wojtek i mam 38 lat. W 2002 roku zacząłem budowę mojej pierwszej makiety o wymiarach stołu do ping-ponga (rurki). Nie posiadałem wtedy jeszcze komputera ani dostępu do internetu. Od 2 lat czytam Was. Dziękuję za to kompensum wiedzy. Jestem laikiem jeśli chodzi o elektrykę ! Jak i o techniki modelarskie. Mam tylko miłość do TT. W 2006 roku przeprowadziłem się do nowego domu, gdzie od podstaw przygotowałem strych na potrzeby mojej pasji (tory modelowe). Spędziłem na czytaniu forumTT masę godzin, lecz ten temat wywarł na mnie ogromne wrażenie. Tort jakim chcę zagospodarować mój strych ma być w analogu. Cztery okręgi, na czterech zasilaczach (wejście na strych jest w środku tych okręgów). Moim zdaniem analog jest dobrym wyjściem dla ludzi, którzy chcą napić się drinka ze znajomymi, którzy podziwiają świat kolei w skali 1:120.
Myślę że jest więcej takich ludzi jak ja, którzy czytają forum i szukają rozwiązań problemów (zwłaszcza analogowych).
Mam na imię Wojtek i mam 38 lat. W 2002 roku zacząłem budowę mojej pierwszej makiety o wymiarach stołu do ping-ponga (rurki). Nie posiadałem wtedy jeszcze komputera ani dostępu do internetu. Od 2 lat czytam Was. Dziękuję za to kompensum wiedzy. Jestem laikiem jeśli chodzi o elektrykę ! Jak i o techniki modelarskie. Mam tylko miłość do TT. W 2006 roku przeprowadziłem się do nowego domu, gdzie od podstaw przygotowałem strych na potrzeby mojej pasji (tory modelowe). Spędziłem na czytaniu forumTT masę godzin, lecz ten temat wywarł na mnie ogromne wrażenie. Tort jakim chcę zagospodarować mój strych ma być w analogu. Cztery okręgi, na czterech zasilaczach (wejście na strych jest w środku tych okręgów). Moim zdaniem analog jest dobrym wyjściem dla ludzi, którzy chcą napić się drinka ze znajomymi, którzy podziwiają świat kolei w skali 1:120.
Myślę że jest więcej takich ludzi jak ja, którzy czytają forum i szukają rozwiązań problemów (zwłaszcza analogowych).
Ostatnio zmieniony 13 lut 2010, 09:07 przez Wojttek Z, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość