Jak wsprawuje się rozjazd typu anglik T83300 DKW ?

[Kilkujadek]

Nie rozumiem w czym problem Zapis odnosi się do DKW który wykazuje sporo wad. Nie brano pod uwagę DKW2 "Beaslera", który ma zdecydowanie lepsze parametry.

[adamTT]

No właśnie i o tą długość chodzi.... w pierwotnym planie tak właśnie miałem zamiar zrobić dwa rozjazdy EW3, ale zdecydowanie zwiększa to zapotrzebowanie na miejsce i rozwiązaniem miał być właśnie anglik.... Heh i znowu anglicy zawiedli....

[T_Domagalski]

Będę używał rozjazdów EW2 i EW3 [...] a rozjazd typu Beasler trochę kosztuje...

Tańszym, i zdecydowanie najmniej awaryjnym rozwiązaniem są dwa rozjazdy EW3, ustawione iglicami do siebie (oczywiście z wstawką prostą między nimi).
Niestety, to rozwiązanie jest okupione znacznie większą długością...

Z tego co wiem to sTTandard dopuszcza stosowanie DKW

Owszem - dopuszcza go. Ale między "dopuszcza" a "zaleca" jest ogromna różnica.

[KamilW]

Z tego co wiem to sTTandard dopuszcza stosowanie DKW ale nie na torach głównych, co do Beaslera nie ma chyba ustaleń.
Jest droższy ale warto, testowałem oba z nich.

[adamTT]

Dobrze że zapytałem, bo już byłem zdecydowany na zakup.... ale chyba zmienię zdanie, chociaż pokrzyżuje to moje plany, zleżało mi żeby mięć tego anglika... Będę używał rozjazdów EW2 i EW3 także jak pisał KamilW trochę by się to gryzło no i nie było by zgodne ze sTTandardem i jeszcze gdybym miał mieć kłopoty z tym rozjazdem to niezbyt mi się to uśmiecha hmmm, a rozjazd typu Beasler trochę kosztuje... kurcze...
ale dziękuje za rady

[T_Domagalski]

Koledzy mam do Was pytanie. Jak w praktyce sprawuje się rozjazd typu anglik T83300 DKW Rozjazd krzyżowy podwójny L=166mm ?

Raczej źle. Głównie ze względu na mały promień w torach zwrotnych oraz kiepskie wykończenie. Jeśli ktoś potrafi zapewnić mu idealne warunki pracy, to może być OK. Ale w "warunkach bojowych" łatwo może skończyć tak, jak ten w Platerowie, gdzie jest zmorą manewrowych...

Czy można podłączyć do niego conrady? Jak w takim rozjeździe rozwiązana jest sprawa polaryzacji.... ?

Oczywiście, można stosować do niego Conrady. W tym rozjeździe nie ma problemów z polaryzacją - krzyżownice są plastikowe, jak w EW1.

Ups.. Widzę, że Kamil był szybszy...

[KamilW]

Cześć, jeśli chodzi o ten rozjazd to jest on jeśli chodzi o rozwiązania konstrukcyjne odpowiednikiem EW1.
I tak jak do EW1 można jak najbardziej podłączyć do niego napędy Conrada i nie wymaga on polaryzacji krzyżownic.
Co do jego sprawowania to jest ono takie samo jak rozjazdów EW1.
Tillig oferuje także rozjazd typu Beasler, który (moim zdaniem) lepiej się prezentuje i swoją budową odpowiada już rozjazdom EW2 i EW3.
Więc podsumowując, jeśli na makiecie będziesz używał rozjazdów EW1 (co jest niezgodne ze sTTandardem) to możesz spokojnie użyć DKW, jeśli jednak masz rozjady EW2, EW3 to polecam drugą opcje.

[adamTT]

Witam,

Koledzy mam do Was pytanie. Jak w praktyce sprawuje się rozjazd typu anglik T83300 DKW Rozjazd krzyżowy podwójny L=166mm

Czy można podłączyć do niego conrady? Jak w takim rozjeździe rozwiązana jest sprawa polaryzacji.... ?