Moi dwaj synkowie byli zachwyceni. Pierwszy raz jechali pociągiem i do tego parowozem. Po powrocie do domu natychmiast musiałem ustawić na torach poczciwą BR56 - następne trzy dni w domu było słychać tylko "uhuuuuu".
Po wizycie w w wagonie z makietą, zostałem przez nich zobligowany do zbudowania "takiej duuuużej, oooolbrzymiej" makiety
A mógłby by być większe jakby na tej parowozjadzie pojawił si jedyny czynny przemysłowy paro0wóz. Los chciał że go tam nie chciano a szkoda. Byłby kolejną atrakcją wszelakich imprez kolejowych a tak mało kto wie że jest.
Witam
Zdjęcia są, ale przeżycia to dopiero coś.
Jechałem z moim synem pociągiem retro z Krakowa, na początku w ryflaku, bo do Ganza nie wpuszczali. W Suchej Beskidzkiej przy zmianie kierunku zaczęły sie problemy. Udało sie nam przesiąść do szczecińskiego SN-a, w trakcie przepompowywania wody do chłodnicy? ręczną pompą - poprostu cudo. Zaraz po wyjeździe ze stacji coś zaczęło dymić z przedziału silnikowego, - zapalił sie silnik jak zwierzył sie jeden człowiek z obsługi pociagu. Stanęlismy na szlaku, ale nie słyszałem żadnego sygnału A1 lub A2 bo drużyna dzielnie ugasiła płomienie Potem na częściowym popychu przez SN-a z Chabówki króry akurat był z tyłu skałdu, dotarliśmy do celu. Dalej to już wszystko normalnie, przejazd lokomotyw i festyn w skansenie. Oczywiście makieta kolegów z południa bardzo ładna, i bardzo duuuuuża!!!.
A nazbierany węgiel po rozdrobnieniu naładuję do moich węglarek
Pozdrawiam
Fotki z Rabki i Chabówki wrzuciłem tymczasowo na stronę http://www.bedzin-lagisza.cba.pl/
PS.
Fotki mogą ładować się trochę długo z racji tego że pobierane są całe zdjęcia i wyświetlane w postaci miniaturek.(~30 Mb)
Specjalnie na tę okazję do Skansenu przyjedzie słowacki Klub Modelarzy Kolejowych i Miłośników Kolei z Komarna, który w zabytkowym wagonie będzie prezentował czynne makiety kolejowe w skali 1:120 (TT)