Reklamacje u Roco
Moderator: mod-Tabor
-
- Posty: 627
- Rejestracja: 14 kwie 2006, 09:52
- Lokalizacja: Görlitz
- Kontakt:
Re: Reklamacje u Roco
Wróciła właśnie z naprawy lokomokotywka Railion dla Trojana, tak gwoli wyjaśnienia ponieważ widze nie wszyscy zrozumieli o co chodzi - jego lokomotywy nie przyjąłem do zwrotu ponieważ była w stanie NARUSZONYM - czytaj odkręcał sobie kolega śróbki od wózka na własne ryzyko. Roco przez to także nie uznało prawa gwarancyjnego i kolegę ta zabawa kosztuje ok. 50 zł. Lok oczywiście został naprawiony i jak listonosze przestaną strajkować zostanie wysłany tudzież dowieziony "po drodze" osobiście.
- DBv
- Administrator
- Posty: 1951
- Rejestracja: 04 kwie 2006, 23:05
- Lokalizacja: Wałbrzych-Wrocław
- Kontakt:
Re: Reklamacje u Roco
Oj żdziebko mieszacie Panowie...
W 1998 roku, jak się BR132 TT u Roco ukazała to nie było ani serii Proffesional, ani Playtime, ani Platin. Po prostu były modele Roco, a co niektóre opisywano dodatkowo (np w katalogu, ale już na opakowaniu śladu nie było) jako Supermodelle. I takim właśnie była Ludmiła TT, co nie zmienia faktu, że pakowana była w standardowe pomarańczowo-niebieskie pudełko.
Dopiero jak sie taki pan wizjoner pojawił (około2003), a zwał się on Peter Magdefrau, to sobie wymyślił, że będą trzy serie: Playtime (czyli "zabawki", czesto trafiały tu stare modele), Proffesional (czyli jakieś 90% całego asortymentu) i Platin (wybrane perełki). I taki podział wprowadzano od ca. połowy 2003roku. Dodatkowo sobie wykombinował, że jego genialne pomysły tak zwiększa obroty firmy, że trzeba by nową siedzibę wybudować. I wybudował w Hallein. Dodatkowo jeszcze sobie logo zmienił, no bo jak to bez nowego logo... I byłoby wszystko ok, gdyby nie to, że całość okazała się zdziebko przeinwestowana. W 2005 roku Pan Magdefrau pożegnał się z firmą (banki straciły cierpliwość) a nowo utworzona spółka powróciła do starego logo i zrezygnowała z podziału na PLAY, PROFI i PLATIN.
PS
To oczywiście nie zmienia faktu, ze nie ma (i nigdy nie było) uzasadnienia, aby modele TT do którejść z tych grup zaliczać (standardowo to wszystko było serią profi)
W 1998 roku, jak się BR132 TT u Roco ukazała to nie było ani serii Proffesional, ani Playtime, ani Platin. Po prostu były modele Roco, a co niektóre opisywano dodatkowo (np w katalogu, ale już na opakowaniu śladu nie było) jako Supermodelle. I takim właśnie była Ludmiła TT, co nie zmienia faktu, że pakowana była w standardowe pomarańczowo-niebieskie pudełko.
Dopiero jak sie taki pan wizjoner pojawił (około2003), a zwał się on Peter Magdefrau, to sobie wymyślił, że będą trzy serie: Playtime (czyli "zabawki", czesto trafiały tu stare modele), Proffesional (czyli jakieś 90% całego asortymentu) i Platin (wybrane perełki). I taki podział wprowadzano od ca. połowy 2003roku. Dodatkowo sobie wykombinował, że jego genialne pomysły tak zwiększa obroty firmy, że trzeba by nową siedzibę wybudować. I wybudował w Hallein. Dodatkowo jeszcze sobie logo zmienił, no bo jak to bez nowego logo... I byłoby wszystko ok, gdyby nie to, że całość okazała się zdziebko przeinwestowana. W 2005 roku Pan Magdefrau pożegnał się z firmą (banki straciły cierpliwość) a nowo utworzona spółka powróciła do starego logo i zrezygnowała z podziału na PLAY, PROFI i PLATIN.
PS
To oczywiście nie zmienia faktu, ze nie ma (i nigdy nie było) uzasadnienia, aby modele TT do którejść z tych grup zaliczać (standardowo to wszystko było serią profi)
- Marcin
- Posty: 2022
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 05:36
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Re: Reklamacje u Roco
No to mi wyklarowałeś. Teraz będę mądry 

- Charakterek
- Posty: 1760
- Rejestracja: 02 kwie 2006, 21:06
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Reklamacje u Roco
Już Ci pisałem. Roco pisało na swoich pudełkach PRO, by podkreślić z jakim poziomem wykończenia jest model w TT. A odzwierciedlała go jakość PRO w H0. I dlatego na pudełku jest tak napisane. Nie hobby, nie platinum, ale właśnie PRO. W 1998 roku, kiedy 132 powstawała w TT trzeba ją było jakoś u Roco umieścić w skali jakości. Ale do dziś jest to ta sama konstrukcja! Tyle, że zmieniły się pudełka! Jakby Roco zrobiło serię Hobby bez świateł, z trójpolowym silnikiem i uproszczonym napędem - z pewnością znalazło by to odzwierciedlenie na pudełku. O to możesz być spokojny!
A czemu teraz nie piszą tego? To co w 1998 było pro, teraz jest standardem. Zatem wszystkie modele pro stały się normalnymi, standardowymi modelami. I nie ma sensu pisać pro i koniec!
A czemu teraz nie piszą tego? To co w 1998 było pro, teraz jest standardem. Zatem wszystkie modele pro stały się normalnymi, standardowymi modelami. I nie ma sensu pisać pro i koniec!
Ostatnio zmieniony 24 paź 2006, 10:33 przez Charakterek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Marcin
- Posty: 2022
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 05:36
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Re: Reklamacje u Roco
W takim układzie po co to "professional" ?
Nie rozumiem pamelar o czym piszesz. Każda firma dzieli produkcję na serie, choćby po to aby przy reklamacjach wiedzieć co i kiedy opuściło taśmę fabryki.
Nie rozumiem pamelar o czym piszesz. Każda firma dzieli produkcję na serie, choćby po to aby przy reklamacjach wiedzieć co i kiedy opuściło taśmę fabryki.
Ostatnio zmieniony 24 paź 2006, 10:23 przez Marcin, łącznie zmieniany 2 razy.
- Karol
- Moderator
- Posty: 594
- Rejestracja: 07 kwie 2006, 23:19
- Lokalizacja: Grybów / Limanowa
- Kontakt:
Re: Reklamacje u Roco
Zgadza sie w 100% Roco nigdy nie robiło innych Ludmił w TT jak Professional
- Charakterek
- Posty: 1760
- Rejestracja: 02 kwie 2006, 21:06
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Reklamacje u Roco
Dokładnie jest tak, jak mówi Wojtek. Wszystkie modele lokomotyw w TT odpowiadają jakością serii PRO w H0 i dlatego Roco tak to podkreślało. Teraz już tego na pudełkach nie pisze, a jest to ta sama Ludmiła, co była wcześniej. To wszystko!
- pamelar
- Posty: 290
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 12:53
- Lokalizacja: ściana wschodnia
- Kontakt:
Re: Reklamacje u Roco
Jaki dowód, na co? Na to, że Roco zmieniło szatę graficzną? Wersja dr jest z przed paru lat, natomiast Railion jest produkcją tegoroczną. Może powtórzę dużymi literami:
PODZIAŁ WŚRÓD MODELI ROCO TT NA SERIE NIE ISTNIEJE.
Mało tego, on nigdy nie istniał....ale w to bedzie trudno uwierzyć, gdy ma się takie "dowody".
PODZIAŁ WŚRÓD MODELI ROCO TT NA SERIE NIE ISTNIEJE.
Mało tego, on nigdy nie istniał....ale w to bedzie trudno uwierzyć, gdy ma się takie "dowody".

Pozdrawiam,
Wojtek Świątkowski
Wojtek Świątkowski
- Marcin
- Posty: 2022
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 05:36
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
- DBv
- Administrator
- Posty: 1951
- Rejestracja: 04 kwie 2006, 23:05
- Lokalizacja: Wałbrzych-Wrocław
- Kontakt:
Re: Reklamacje u Roco
Ale chodzi o Roco tak w ogóle czy o Roco TT. Już Pmaelar przeciez napisał co jest grane z tym trójpodziałem. Jeżeli mowa o TT to tutaj nigdy czegoś takiego jak podział na Proffesional nie było.Marcin pisze:Chodzi mi o to że w lokomotywie z Proffesional są dodatkowe elementy przy mocowaniach wózków co powoduje lepsze wpisywanie się ich w łuki. Silnik ma inne blaszki kontaktowe, ogólnie lok sprawia wrażenie dokładniej wykonanego. Nawet poręcze z przodu montowało się o wiele przyjemniej.
- Marcin
- Posty: 2022
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 05:36
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Re: Reklamacje u Roco
Chodzi mi o to że w lokomotywie z Proffesional są dodatkowe elementy przy mocowaniach wózków co powoduje lepsze wpisywanie się ich w łuki. Silnik ma inne blaszki kontaktowe, ogólnie lok sprawia wrażenie dokładniej wykonanego. Nawet poręcze z przodu montowało się o wiele przyjemniej.pamelar pisze:Ale seria professional to standardowa seria Roco, więc o jakim dodatkowym wyposazeniu mówisz?Marcin pisze:A ja kupię Roco, ale z dopiskiem "proffesional" na pudełku. Te loki są o wiele lepiej wyposażone niż standardowe Roco.
Powyżej była seria Platin, czyli modele ekskluzywne pod wzdgledem ceny jak i jakości. Najniższą serią był Playtime czyli zestawy i tabor startowy. Piszę wszędzie był, bo roco chyba zrezygnowało z w/w podziałów.
acha i te podziały dotyczyły skali H0, bo w TT to wszystko było proffesional. Mogły sie tylko różnic opakowaniem odpowiadającym aktualnej polityce firmy.
-
- Posty: 3295
- Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
- Lokalizacja: Ciechanów
- Kontakt:
Re: Reklamacje u Roco
Trojan pisze: ""...Makieciarz nie sprawdził loki przed sprzedażą że ma rozwalony wózek a zwrotu towaru nie chciał przyjąć usprawiedliwiając się że nie ma pewności czy nie mam takiej drugiej i nie podmieniłem wadliwych części

- pamelar
- Posty: 290
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 12:53
- Lokalizacja: ściana wschodnia
- Kontakt:
Re: Reklamacje u Roco
Ale seria professional to standardowa seria Roco, więc o jakim dodatkowym wyposazeniu mówisz?Marcin pisze:A ja kupię Roco, ale z dopiskiem "proffesional" na pudełku. Te loki są o wiele lepiej wyposażone niż standardowe Roco.
Powyżej była seria Platin, czyli modele ekskluzywne pod wzdgledem ceny jak i jakości. Najniższą serią był Playtime czyli zestawy i tabor startowy. Piszę wszędzie był, bo roco chyba zrezygnowało z w/w podziałów.
acha i te podziały dotyczyły skali H0, bo w TT to wszystko było proffesional. Mogły sie tylko różnic opakowaniem odpowiadającym aktualnej polityce firmy.
Ostatnio zmieniony 20 paź 2006, 18:02 przez pamelar, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
Wojtek Świątkowski
Wojtek Świątkowski
- Mariusz
- Posty: 2544
- Rejestracja: 26 kwie 2006, 21:55
- Lokalizacja: Łubowo
- Kontakt:
Re: Reklamacje u Roco
Dlatego trzymam się swojej zasady, że kupuje osobiście, każe wyjąc i pojeździc i to po łukach w lewo i w prawo, potem sam oglądam. Wagony i tory traktuje ulgowo-wiadomo, tam wszystko widac.
Trudno. Muszę robic wycieczki do sklepów. Raz naciąłem się we Frankfurcie i jeździłem z reklamacją transformatora-pozytywnie, ale 3 razy tam byłem!
I raz w komisie kupiłem BR 35 i ostatni. Okazał się złomem w środku.
Trudno. Muszę robic wycieczki do sklepów. Raz naciąłem się we Frankfurcie i jeździłem z reklamacją transformatora-pozytywnie, ale 3 razy tam byłem!
I raz w komisie kupiłem BR 35 i ostatni. Okazał się złomem w środku.

- Marcin
- Posty: 2022
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 05:36
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Re: Reklamacje u Roco
A ja kupię Roco, ale z dopiskiem "proffesional" na pudełku. Te loki są o wiele lepiej wyposażone niż standardowe Roco.
Druga sprawa to to że lokomotywy kupuję u stałego sprawdzonego sprzedawcy i od czasu do czasu na Ebayu.de, ale też u rekomendowanych sprzedawców. Do tej pory się nie naciąłem.
Druga sprawa to to że lokomotywy kupuję u stałego sprawdzonego sprzedawcy i od czasu do czasu na Ebayu.de, ale też u rekomendowanych sprzedawców. Do tej pory się nie naciąłem.
Ostatnio zmieniony 20 paź 2006, 14:25 przez Marcin, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 0 gości