
Jak już to raczej wolę moczyć bez rozbierania. Te uszka są diabelnie sztywne, albo ja nie mam wprawy lub odpowiednich narzędzi...
Na razie jutro będę uboższy o żubra

Moderator: mod-Porady i techniki modelarskie
WD40 to środek czyszczący, a nie smarujący ...kapitanwasyl pisze:Puść krople oleju , np wd 4o na tylną ośkę silnika ...
Ano właśnie, sam jako dziecko w latach 70-tych dostałem zestaw na baterie i miało 9V, potem w latach 80-tych podczas jednego z pobytów w NRD dokupiłem transformator 12V (mam go do dziś) i lokomotywkę 12V (już się rozpadała). Obie lokomotywki jakoś tam jeździły na tych samych torach, tylko tej na 9V nie można było puszczać na maksimum transformatora bo wylatywała z torów. Generalnie myślałem że te 9V to były takie wczesne modele a te 12V późniejsze. Ta nad którą się teraz męczę kupiłem jako używaną w latach 90-tych i myślałem ze to 12V, a tu niespodzianka, bo jeździła raczej tak jak ta 12V.
Bez rozbierania silnika?kapitanwasyl pisze:Puść krople oleju , np wd 4o na tylną ośkę silnika , powinno pomóc na jakiś czas , zacierają się panewki bo kiedyś za bardzo dostał w kość albo stał w wilgotnym miejscu.
W okresie BTTB istniały 2 serie TeTetki: START i HOBBY.leszel pisze:... dotąd myślałem że lokomotywki TT mają w ogromnej większości silniczki 12V, a tu faktycznie 9V...
...delikatnie, żeby sobie krzywdy nie zrobić, hehleszel pisze:Jak na razie mam przecięty palec i żadnej blaszki nie odgiąłem. To jest chyba jakaś sprzeczność: delikatność i odgięcie tych blaszek. To jest jakaś stal czołgowa!!!!darasekp pisze:zdejmowałem korpus rozchylając delikatnie cztery blaszki mocujące,
Jak na razie mam przecięty palec i żadnej blaszki nie odgiąłem. To jest chyba jakaś sprzeczność: delikatność i odgięcie tych blaszek. To jest jakaś stal czołgowa!!!!darasekp pisze:zdejmowałem korpus rozchylając delikatnie cztery blaszki mocujące,
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość