Jak naprawić zacinającą sie NRD-owską lokomotywę tt

Konserwacja i naprawy, części zamienne itd Przeróbki taboru.

Moderator: mod-Porady i techniki modelarskie

ODPOWIEDZ
leszel
Posty: 17
Rejestracja: 01 lut 2011, 19:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Jak naprawić zacinającą sie NRD-owską lokomotywę tt

Post autor: leszel »

Jasne że z sentymentu! Ten kominek że go nie ma to zauważyłem całkiem niedawno... :D

Jak już to raczej wolę moczyć bez rozbierania. Te uszka są diabelnie sztywne, albo ja nie mam wprawy lub odpowiednich narzędzi...

Na razie jutro będę uboższy o żubra :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 10 lut 2011, 21:50 przez leszel, łącznie zmieniany 1 raz.
kapitanwasyl
Posty: 126
Rejestracja: 14 lis 2009, 10:53
Kontakt:

Re: Jak naprawić zacinającą sie NRD-owską lokomotywę tt

Post autor: kapitanwasyl »

To WD 40 to tylko tak dla diagnozy , jak przestanie piszczeć będzie wiadomo gdzie szukać przyczyny . Na 99 % to silnik, nie raz naprawiałem tak piszczące z chińskich zabawek syna .
Awatar użytkownika
golab
Posty: 1359
Rejestracja: 14 sty 2009, 00:14
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Jak naprawić zacinającą sie NRD-owską lokomotywę tt

Post autor: golab »

kapitanwasyl pisze:Puść krople oleju , np wd 4o na tylną ośkę silnika ...
WD40 to środek czyszczący, a nie smarujący ...

bez czyszczenia wnętrza nie ma to sensu. Jeśli nie chcesz silnika rozbierać polecam sposób z kabelkami, moczeniem silnika i uruchamianiem go - nic mu się nie stanie. Rozbieranie - wbrew pozorom jest to operacja prosta - podważasz "uszka" mocujące metalową obudowę do korpusu z tworzywa, dalej odginasz małymi kleszczami - wtedy czyścisz wszystko dobrze np w spirytusie lub rzeczonym WD40, czekasz aż wyschnie i składasz w taki sam sposób. Szczotki możesz założyć stare, także wyczyszczone, ale lepiej założyć nowe.

Wszystko jak rozumiem robisz z sentymentu ? Twoja lokomotywka nie ma nawet kominka - pewnie gdzieś mu się urwało. W takim stanie nawet po naprawie napędu jej wartość (oprócz sentymentalnej) nie przekracza 2 paczek fajek ...

Gdybyś też chciał przeczyścić napęd - co jest wskazane - i tak musisz zerwać nity mocujące od dołu płytę podwozia ...
Ostatnio zmieniony 10 lut 2011, 21:35 przez golab, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
krzysztof
Posty: 1741
Rejestracja: 20 kwie 2006, 20:29
Lokalizacja: Tczew
Kontakt:

Re: Jak naprawić zacinającą sie NRD-owską lokomotywę tt

Post autor: krzysztof »

nie rozbieraj, bo jeszcze jakieś zakażenie się Ci wda w rękę :mrgreen: gangrena, amputacja i te klimaty - żart!

zobacz tu:
http://forumtt.pl/viewtopic.php?t=5157
skuteczne!
albo najlepiej kup tego Żubra :mrgreen:
najprostsze!

zastanawiam sie też nad tym, czy aby zębatki (zapewne wyrobione) na osiach kół nie blokują się z ślimaczycą lub też są tak wyrobione, że ślimaczyca łapie je po wierzchu.
leszel
Posty: 17
Rejestracja: 01 lut 2011, 19:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Jak naprawić zacinającą sie NRD-owską lokomotywę tt

Post autor: leszel »

ArturSch pisze:W okresie BTTB istniały 2 serie TeTetki: START i HOBBY.
Startówki były dostarczane w kompletach z zasilaczem na 2 płaskie baterie (2 x 4,5 V = 9V) - stąd silniczki 9V lub z zasilaczem F2 (te chyba miały silniczki 12V). HOBBY były na 12V silniczkach.
Zobacz np.: TU lub TU.
Ano właśnie, sam jako dziecko w latach 70-tych dostałem zestaw na baterie i miało 9V, potem w latach 80-tych podczas jednego z pobytów w NRD dokupiłem transformator 12V (mam go do dziś) i lokomotywkę 12V (już się rozpadała). Obie lokomotywki jakoś tam jeździły na tych samych torach, tylko tej na 9V nie można było puszczać na maksimum transformatora bo wylatywała z torów. Generalnie myślałem że te 9V to były takie wczesne modele a te 12V późniejsze. Ta nad którą się teraz męczę kupiłem jako używaną w latach 90-tych i myślałem ze to 12V, a tu niespodzianka, bo jeździła raczej tak jak ta 12V.
Tylko dlaczego moje dzieci się mniej nimi interesują niż ja? :/
Ostatnio zmieniony 10 lut 2011, 21:33 przez leszel, łącznie zmieniany 1 raz.
leszel
Posty: 17
Rejestracja: 01 lut 2011, 19:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Jak naprawić zacinającą sie NRD-owską lokomotywę tt

Post autor: leszel »

kapitanwasyl pisze:Puść krople oleju , np wd 4o na tylną ośkę silnika , powinno pomóc na jakiś czas , zacierają się panewki bo kiedyś za bardzo dostał w kość albo stał w wilgotnym miejscu.
Bez rozbierania silnika?
Ostatnio zmieniony 10 lut 2011, 19:33 przez leszel, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10871
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Jak naprawić zacinającą sie NRD-owską lokomotywę tt

Post autor: ArturSchŁ »

leszel pisze:... dotąd myślałem że lokomotywki TT mają w ogromnej większości silniczki 12V, a tu faktycznie 9V...
W okresie BTTB istniały 2 serie TeTetki: START i HOBBY.
Startówki były dostarczane w kompletach z zasilaczem na 2 płaskie baterie (2 x 4,5 V = 9V) - stąd silniczki 9V lub z zasilaczem F2 (te chyba miały silniczki 12V). HOBBY były na 12V silniczkach.
Zobacz np.: TU lub TU.
Ostatnio zmieniony 10 lut 2011, 19:32 przez ArturSchŁ, łącznie zmieniany 1 raz.
kapitanwasyl
Posty: 126
Rejestracja: 14 lis 2009, 10:53
Kontakt:

Re: Jak naprawić zacinającą sie NRD-owską lokomotywę tt

Post autor: kapitanwasyl »

Puść krople oleju , np wd 4o na tylną ośkę silnika , powinno pomóc na jakiś czas , zacierają się panewki bo kiedyś za bardzo dostał w kość albo stał w wilgotnym miejscu.
Awatar użytkownika
daraśekp
Posty: 979
Rejestracja: 22 mar 2010, 19:58
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Jak naprawić zacinającą sie NRD-owską lokomotywę tt

Post autor: daraśekp »

leszel pisze:
darasekp pisze:zdejmowałem korpus rozchylając delikatnie cztery blaszki mocujące,
Jak na razie mam przecięty palec i żadnej blaszki nie odgiąłem. To jest chyba jakaś sprzeczność: delikatność i odgięcie tych blaszek. To jest jakaś stal czołgowa!!!! :x
...delikatnie, żeby sobie krzywdy nie zrobić, heh
Ostatnio zmieniony 10 lut 2011, 19:25 przez daraśekp, łącznie zmieniany 2 razy.
leszel
Posty: 17
Rejestracja: 01 lut 2011, 19:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Jak naprawić zacinającą sie NRD-owską lokomotywę tt

Post autor: leszel »

darasekp pisze:zdejmowałem korpus rozchylając delikatnie cztery blaszki mocujące,
Jak na razie mam przecięty palec i żadnej blaszki nie odgiąłem. To jest chyba jakaś sprzeczność: delikatność i odgięcie tych blaszek. To jest jakaś stal czołgowa!!!! :x
Ostatnio zmieniony 10 lut 2011, 19:25 przez leszel, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
daraśekp
Posty: 979
Rejestracja: 22 mar 2010, 19:58
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Jak naprawić zacinającą sie NRD-owską lokomotywę tt

Post autor: daraśekp »

Ja stary silniczek ratowałem w ten sposób:
-zdejmowałem korpus rozchylając delikatnie cztery blaszki mocujące, dobrze czyściłem komutator sztywnym pędzelkiem moczonym w spirytusie(może być dykta) i środek silniczka z pyłku powstałego na skutek wycierania szczotek. Następnie smarowałem końce osiek wirnika wazelinką techniczną i składałem. Szczotki lekko wyrównywałem drobnym papierkiem i ...już :D :D
leszel
Posty: 17
Rejestracja: 01 lut 2011, 19:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Jak naprawić zacinającą sie NRD-owską lokomotywę tt

Post autor: leszel »

Ale ten korpus zdejmujemy przed myciem?

Prawie sami Poznaniacy na forum... :D
Ostatnio zmieniony 10 lut 2011, 18:09 przez leszel, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
daraśekp
Posty: 979
Rejestracja: 22 mar 2010, 19:58
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Jak naprawić zacinającą sie NRD-owską lokomotywę tt

Post autor: daraśekp »

Silnik trzyma metalowy bolec. Jest pod silnikiem w poprzek. Trzeba go wysunąć np. wypchnąć igłą.
leszel
Posty: 17
Rejestracja: 01 lut 2011, 19:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Jak naprawić zacinającą sie NRD-owską lokomotywę tt

Post autor: leszel »

Aj, nie chcę nic urwać więc się może zapytam, czy aby wyjąć silnik wystarczy wyjąć drucik blokujący od dołu i szarpnąć czy tez np. trzeba też odgiąć te blaszki na korpusie silnika i wyjąć tylko tę część w metalowym (brązowym) korpusie?
Ostatnio zmieniony 10 lut 2011, 18:02 przez leszel, łącznie zmieniany 1 raz.
Furia
Posty: 391
Rejestracja: 07 lut 2008, 16:37
Lokalizacja: Dopiewo (E-20)
Kontakt:

Re: Jak naprawić zacinającą sie NRD-owską lokomotywę tt

Post autor: Furia »

Lokomotywy typu "start" (uproszczone) mają silniki 9V, uważaj by go nie przepalić;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Naprawy/przeróbki taboru”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość