

Moderator: mod-Elektryka i DCC
Opis był taki:golab pisze:jeśli miałaby wcześniej to by nie jeździła ...
A umiałbyś podpowiedzieć jak to zrobić? Bo z tego co wiem to kolejność PIN-ów jest wszędzie taka sama ;-)golab pisze:najprostsze rozwiązanie - poszukać na necie schematu zaślepki analogowej i wymienić diody na takie same, nie wiem jakie maja wartości niestety.
Można też wyłamać zaślepkę i zmostkować odpowiednie piny - ja tak mam w jednej swojej 110 i działa (kabelkami).
Płytka jest dostępna w jednym ze sklepów modelarskich, tyle że tam kosztuje 90zł + wysyłka.golab pisze:Można też wymienić całą płytkę, o ile taką dostaniesz ... Jako część zamienna u nas kosztuje ok 70 zł ;/, ja ściągałem kiedyś z Niemiec w cenie 5 ojro + wysyłka
Ojej... Ale tam praktycznie nie ma co zwierać - jedyne miejsce to chyba sama płytka, więc chyba nie będzie błędnym założenie, że po jej wymianie lokomotywa powinna wrócić do pełni sprawności? Zresztą jutro będę ją reklamował u sprzedającego, bo miała być sprawna, a coś takiego to na pewno nie jest "dobra jazda" :-D Zawiedziony jestem o tyle, że będzie mi szkoda ją zwrócić, bo w tym malowaniu model jest praktycznie nieosiągalny, przynajmniej w rozsądnej cenie. Bo nie wiem, czy sprzedający pójdzie na zwrot kosztów samej naprawy.golab pisze:Albo diody były felerne, albo jest gdzieś zwarcie ... Ich stopienie to pewnie nie przyczyna awarii, tylko objaw ...
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości