No i jesień mamy i niewiele się dzieje na moich modułach....
Szkodnik pracować nie daje przy module więc po nocy trzeba po kryjomu drzewka robić
Modułów niestety nie mam jak poprawić na dzień dzisiejszy bo elektrosadzarka wzbudza duuuże zainteresowanie 3.5 letniej córki

wszystkim się interesuje

- chociaż jak się zdenerwuję...




Metoda drucikowa, wikol, plakatówki, pył drzewny, wykałaczki, 3 rodzaje siateczki POLAK.
Oczywiście będzie trochę poprawek - ale przynajmniej coś tam zrobiłem

Malowanie drzewek farbkami zostawiam córce do wykonania - powoli nabiera wprawy
Drzewek sporo potrzeba - niedociągnięcia będą poprawiane w kolejnych egzemplarzach, a całość błędów mam nadzieję zgubi się w gęstym lesie
Tak przy okazji pytanie - w jaki sposób kończycie pień drzewa - bo są chyba 2 metody:
a) końcówka na ostro - pozwala wbić pień drzewka w dowolne miejsce
b) końcówka na tępo - przyklejenie drzewka na sztywno w konkretne miejsce modułu
oczywiście wg mnie metoda a) pozwala również na umieszczenie drzewka na stałe, ale pozwala równocześnie na jego głębsze "zakorzenienie" w module - mniej jest wtedy podatne takie drzewko na "przeciągi" po przyklejeniu
Paweł