Hobby MTP Poznań

Wiadomości i dyskusje, o imprezach modelarskich

Moderator: mod-Imprezy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
daraśekp
Posty: 979
Rejestracja: 22 mar 2010, 19:58
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: HOBBY 2010 : 23-24 października 2010

Post autor: daraśekp »

Proszę osoby władne w tej kwestii o posprzątanie i wydzielenie postów do nowego wątku np. pt. Wnioski po imprezowe.
Można stworzyć jeden na Pomysły imprezowe ;)
Ostatnio zmieniony 28 paź 2010, 11:57 przez daraśekp, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
daraśekp
Posty: 979
Rejestracja: 22 mar 2010, 19:58
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: HOBBY 2010 : 23-24 października 2010

Post autor: daraśekp »

Wydaje mi się, że jednym ze sposobów aby zwiększyć zainteresowanie potencjalnych hobbystów naszą skalą było by zaprezentowanie np zdjęć z etapów budowy makiet, modułów czy przeróbką taboru. Przy makiecie można by postawić konstrukcję, jakąś ścianę, na której można przyczepić fotki, jakieś materiały. Dużo jest uśpionych talentów, które można obudzić.
Taki jest mój pomysł :idea:
gemol
Posty: 1054
Rejestracja: 10 kwie 2006, 10:33
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: HOBBY 2010 : 23-24 października 2010

Post autor: gemol »

Wracając do odpowiadania na pytania publiczności - nie zdarzyło się na imprezach, abyśmy na pytania nie odpowiadali. Wśród "modularzy" jest kilka osób, które właśnie w ten sposób zaraziły się budową modułów. Owszem, czasem nie ma czasu na dłuższe wyjaśnienia, bo pociąg musi jechać dalej, ale wtedy grzecznie przepraszamy. W Poznaniu chwilę rozmawiałem z panem, który chciał nawiązać kontakt z sympatykami TT. Zapisałem mu adres naszego forum - mam nadzieję, że się zarejestruje.
Osobom z zewnątrz wydaje się, że dla nas to doskonała zabawa i dlatego powinniśmy być szczęśliwi i z uśmiechem na ustach odpowiadać na dziesiątki pytań. Tak, bawimy się, ale przy tym jesteśmy fizycznie zmęczeni, bo... tu możnaby długo wyliczać.
U Leszka Lewińskiego był spory tłumek widzów i słuchali jego opowieści - super. Ale w tym czasie przez Lewin przejechał tylko jeden, dwa pociągi. 30 minut. Gdyby pociągi przejeżdżały co minutę, aby zadowolić publiczność, nie miałby czasu na opowiadanie - ustawianie przebiegów itp. skutecznie by mu to uniemożliwiło. :D
Narzekaczom proponuję - zgłoście się jako uczestnicy na imprezę z publicznością i odczujcie na własnej skórze jej trudy. Mam nadzieję, że wtedy zmienicie zdanie. :D
Pozdrawiam
Grzegorz Molenda
http://www.modart.radom.pl
miki
Posty: 1271
Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:56
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Re: HOBBY 2010 : 23-24 października 2010

Post autor: miki »

kolejkowicz pisze:...
Po pierwsze określenie gawiedź:
Wyniki tłumaczenia: gawiedź
Słownik języka polskiego
Słownik ortograficzny
gawiedź, tę gawiedź, tą gawiedzią

Słownik synonimów
wyraz pogardliwy Chodźmy stąd – zaraz tu będzie pełno gawiedzi.
synonimy: tłum, gapie, pospólstwo; pot. hałastra; pog. motłoch....
To przydałoby się rozwinąć ostatni wyraz stąd:
kolejkowicz pisze:Moim zadniem powinna to być promocja.
Na pewno pojawiły by się takie określenia jak sprzedaż, wzrost, cena, kasa..... Z pewnością zaś nie pojawiłoby się tam określenie "zabawa". Otóż część środowiska robi imprezy żeby się bawić a nie promować. Przypomnę sytuację sprzed roku, kiedy pojawiły się pretensje, że zamiast "promować się" w Poznaniu, część towarzystwa udała się do Niemiec żeby się "bawić".
Akurat fremojazdy mamy gdzie urządzać, a mimo ogłaszania wszem i wobec, że takowe nastąpią, rzadko pojawia się na nich ktoś ciekawy, jak to jest od strony jeżdżących.
Imprezy z gawiedzią (publiką, jeśli ktoś jest urażony tym określeniem) to po prostu dodatkowa mobilizacja, żeby wszystko wypadło fajnie. Sosnowiec jest tu dowodem.
A to, tu cytat:
kolejkowicz pisze:...starałem nawiązać nić rozmowy przy makiecie TT. Nie udało się do końca, szkoda. Większe zainteresowanie wzbudziłem w gronie kolegów HO....
jest dowodem, że kolega nigdy nie latał z fredem w łapie na imprezie, zwłaszcza z publiką. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by spróbować, do czego zachęcam. Amen
Ostatnio zmieniony 28 paź 2010, 11:54 przez miki, łącznie zmieniany 1 raz.
Kilkujadek
Posty: 3295
Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
Lokalizacja: Ciechanów
Kontakt:

Re: HOBBY 2010 : 23-24 października 2010

Post autor: Kilkujadek »

golab pisze: Byłem za to w Sosnowcu i wiem jak czułem się jako widz tam - obco.
Może powinieneś zabrać ze sobą jakiegoś pluszaka?
oelka pisze:To sam zajmij się ściąganiem do TT-ki owej gawiedzi.
Już "zadziałał". Maćkowi pewnie zostanie 50 pudełek od eilzugów, a to śmieszne już nie jest :evil:
Ostatnio zmieniony 28 paź 2010, 07:48 przez Kilkujadek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
oelka
Moderator
Posty: 2215
Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:34
Lokalizacja: MDM
Kontakt:

Re: HOBBY 2010 : 23-24 października 2010

Post autor: oelka »

golab pisze:mieliście okazję sprzedać i myślałem, że po to na targi wszyscy się wybieracie. Mianowicie, żeby sprzedać zapał do TT i to właśnie gawiedzi. No chyba że cel był inny ...
Sam w Poznaniu nie byłem, ale śledzę wątek. Byłem za to w Sosnowcu i wiem jak czułem się jako widz tam - obco.
I na podstawie tego co tu napisano wiesz z całkowitą pewnością jak było w Poznaniu? :shock:
Narzekamy, a jak widać po akcjach, sami mamy niewielką siłę nabywczą, a właśnie ta gawiedź to szansa na poszerzenie rynku, a co się z tym wiąże i oferty.
To sam zajmij się ściąganiem do TT-ki owej gawiedzi.
Obrazek
:mrgreen:

Krzysztof
Ostatnio zmieniony 28 paź 2010, 07:47 przez oelka, łącznie zmieniany 2 razy.
eremiTTa
Posty: 166
Rejestracja: 10 kwie 2006, 20:10
Lokalizacja: Małogoszcz
Kontakt:

HOBBY 2010 : 23-24 października 2010

Post autor: eremiTTa »

A ja na następną taką lub podobną imprezę zawitam w roli "gawiedzi" a potem sobie tu ponarzekam.
A co, dlaczego mam być gorszy i mniej kreatywny i to w dodatku z wypoczętymi nogami?
Kilkujadek
Posty: 3295
Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
Lokalizacja: Ciechanów
Kontakt:

Re: HOBBY 2010 : 23-24 października 2010

Post autor: Kilkujadek »

golab pisze:...
Lepiej sobie stąd pójdę... :lol:
Dobranoc.
Ostatnio zmieniony 28 paź 2010, 11:53 przez Kilkujadek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
TTygrysek_P-ń
Posty: 446
Rejestracja: 21 paź 2008, 19:53
Lokalizacja: 52.413076,16.90123
Kontakt:

Re: HOBBY 2010 : 23-24 października 2010

Post autor: TTygrysek_P-ń »

PiotrZ pisze:Dodatkowo wpuszczaliśmy też pojedyńcze dzieci na stronę obsługi, aby chwilę mogły posterować pociągiem.
Obrazek
Ostatnio zmieniony 28 paź 2010, 09:57 przez TTygrysek_P-ń, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
golab
Posty: 1359
Rejestracja: 14 sty 2009, 00:14
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: HOBBY 2010 : 23-24 października 2010

Post autor: golab »

Niczego na takich pokazach nie sprzedajemy i nikt z "gawiedzi" raczej nie będzie naszym klientem.
Oj Grzesiu, mieliście okazję sprzedać i myślałem, że po to na targi wszyscy się wybieracie. Mianowicie, żeby sprzedać zapał do TT i to właśnie gawiedzi. No chyba że cel był inny ...

Sam w Poznaniu nie byłem, ale śledzę wątek. Byłem za to w Sosnowcu i wiem jak czułem się jako widz tam - obco.
Pytanie kto co chciał osiągnąć takim wyjazdem - zabawę, czy popularyzację TT. Bo to właśnie ta gawiedź będzie miała wpływ na to, jaki rynek TT będziemy mieli w przyszłości, rozszerzający się, czy kurczący.

A jaki mamy teraz - widać choćby po katalogu. I nie ma się co dziwić że Tillig ogranicza ofertę, bo dla 100 czy 200 sztuk gitary raczej zawracać sobie nie będzie tworząc nowy model.

Narzekamy, a jak widać po akcjach, sami mamy niewielką siłę nabywczą,a właśnie ta gawiedź to szansa na poszerzenie rynku, a co się z tym wiąże i oferty.
Ostatnio zmieniony 28 paź 2010, 09:57 przez golab, łącznie zmieniany 1 raz.
ciekma
Posty: 75
Rejestracja: 20 sty 2007, 02:30
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: HOBBY 2010 : 23-24 października 2010

Post autor: ciekma »

Przepraszam, ale o którym rozkładzie jazdy mówicie, makiety H0 czy TT?
Kilkujadek
Posty: 3295
Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
Lokalizacja: Ciechanów
Kontakt:

Re: HOBBY 2010 : 23-24 października 2010

Post autor: Kilkujadek »

Słowem "gawiedź" nikt nie ma nikogo zamiaru obrażać. Niczego na takich pokazach nie sprzedajemy i nikt z "gawiedzi" raczej nie będzie naszym klientem. Każdy(a) z nas jest inny(a) i nie wszyscy muszą tryskać energią jak Leszek Lewiński.
Fajnie, że kupiłeś coś w AMC bo chłop ma ostatnio pod górę z racji wzmożonej konkurencji zarówno producentów innych niż Tillig oraz dostawców którzy pomimo megapromocji AMC i tak mają znacznie taniej.
kolejkowicz
Posty: 265
Rejestracja: 13 sty 2009, 11:32
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: HOBBY 2010 : 23-24 października 2010

Post autor: kolejkowicz »

Witam
Po sobotniej wizycie, jako gawiedź, na targach wyraziłem swoją ocenę ich przebiegu lącznie z niezadowoleniem. Dlatego pozwoliłem sobie na zabranie jeszcze raz głosu. Ja pojechałem podpatrzyć sposób zagospodarowania terenu wokół torów i dowiedzeć się paru rzeczy. I to mi się udało. Sam buduję makietę niestety nie modułową. Przy okazji kupiłem lokomotywę, którą byłem zainteresowany.
A teraz coś do ogródka
Po pierwsze określenie gawiedź:
Wyniki tłumaczenia: gawiedź
Słownik języka polskiego
Słownik ortograficzny
gawiedź, tę gawiedź, tą gawiedzią

Słownik synonimów
wyraz pogardliwy Chodźmy stąd – zaraz tu będzie pełno gawiedzi.
synonimy: tłum, gapie, pospólstwo; pot. hałastra; pog. motłoch

Powinno się odpowiedzieć na pytanie czemu mają służyć takie imprezy.
Moim zadniem powinna to być promocja. W tym przypadku modelarstwa kolejowego, a przybyła publiczność jest potencjalnymi naszymi "klientami". Przykład bodajże Pana Leszka Lewińskiego i jego aktywność przy makiecie HO.
Dlatego należy sobie odpowiedzieć na pytanie co zrobić aby się dobrze "sprzedać".
Wtedy będziemy wiedzieli dlaczego jest tak żle skoro jest tak dobrze. Jeśli ktoś chce mieć miejsce do kolejnej fremojazdy to nie powinien narzekać na słowa chodźby najmniejszego niezadowolenia.
Przepraszam jeśli kogoś uraziłem.
Pozdrawiam
PiotrZ
Posty: 708
Rejestracja: 09 kwie 2006, 09:35
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: HOBBY 2010 : 23-24 października 2010

Post autor: PiotrZ »

Uważam, że staralismy się dogadzać gawiedzi, np. fotostopy na wiadukcie lub przy wiatraku, cofanie składu, dla tych, którzy nie zdążyli nastawić aparatu itp. W sobotę jedna pani zapytała: "Przepraszam, czy wolno tu robić zdjęcia?" :D Odpowiedziałem, że wręcz należy robić.
Dodatkowo wpuszczaliśmy też pojedyńcze dzieci na stronę obsługi, aby chwilę mogły posterować pociągiem.
Co do intensywnosci ruchu, to była ona zmienna i zależała od liczby maszynistów bezpośrednio przy makiecie. Prawdą jest, że stałej obsady było nas zaledwie 5 osób, a i z tego zespołu stale ktoś urywał się "na chwilę" obejrzeć inne stoiska lub zrobić zakupy. Niemniej zawsze przy makiecie było kilku widzów, a tłum gęstniał, gdy 2 pociągi jechały naprzeciwko siebie :mrgreen: Krzyżowanie pociągów w Porąbce i/lub na stacji kontenerowej było uzgadniane głosowo, choć i tak zdarzyło się kilka razy, że ze stacji końcowych wyruszyły 2 długie składy i ich wyminięcie było niemozliwe. Trzeba było cofać skład.
Ostatnio zmieniony 27 paź 2010, 18:52 przez PiotrZ, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Ranger
Posty: 3942
Rejestracja: 05 paź 2006, 00:02
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: HOBBY 2010 : 23-24 października 2010

Post autor: Ranger »

ArturSch pisze:Jeśli gawiedź dostrzega pustkę/nudę to nieważne czy za sprawą złego rozkładu, jego braku czy właśnie jego istnienia - to nie ważne, ważne jest to, że coś "nie klapuje".
Jeśli tak się dzieje podczas trwania rozkładu to na prędce wypisujesz zamówienie na wagony i z technicznej dostajesz je w następnym towarowym albo od razu jak Ci się pali - pod warunkiem, że jest jakakolwiek wolna lokomotywa. Na ostatnim zlocie w Rosswein mieliśmy dziury gdzie nic się nie działo i właśnie w taki sposób wypełnialiśmy owe luki w rozkładzie. Przyprowadzenie składu na stacje, przemanewrowanie oraz rozrządzenie skutecznie wypełni Ci rozkład. Próżne wagony możesz odprowadzić sam albo oddać z następną zdawką.
Ostatnio zmieniony 28 paź 2010, 09:52 przez Ranger, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Imprezy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Kacper i 2 gości