Stacja Rajcza

sTTandard - Nasze makiety modułowe

Moderator: mod-Makieta Modułowa

ODPOWIEDZ
fox
Posty: 215
Rejestracja: 20 sie 2006, 12:06
Lokalizacja: Rokiciny Podhalańskie
Kontakt:

Re: Stacja Rajcza

Post autor: fox »

Najlepiej semafory wjazdowe zrobić na osobnych modułach, a wskaźnik zrobić w wersji wbijanej w teren. Wtedy można praktycznie dowolnie dopasować odległości.
Awatar użytkownika
KamilW
Posty: 1077
Rejestracja: 20 kwie 2006, 19:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Stacja Rajcza

Post autor: KamilW »

OK, dzięki za rozjaśnienie sprawy.
A z doświadczeń zlotowych, ile miejsca radzicie zostawić do wskaźnika W5 od pierwszego rozjazdu?
Awatar użytkownika
Marek TT
Posty: 234
Rejestracja: 02 gru 2008, 09:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Stacja Rajcza

Post autor: Marek TT »

Władek mnie uprzedził :mrgreen:
Awatar użytkownika
Marek TT
Posty: 234
Rejestracja: 02 gru 2008, 09:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Stacja Rajcza

Post autor: Marek TT »

Miejscem niebezpiecznym dla semafora wjazdowego jest wskaźnik W5 -(granica przetaczania). Dlatego min. odległość semafora wjazdowego wynosi 100m od wskaźnika W5.
Natomiast odległość wskaźnika W5 od pierwszego rozjazdu może być różna - jak wskazuje nazwa jest to granica przetaczania dla danej stacji.
Określa się to w projekcie w zależności od potrzeb ruchowych i wykonywanych manewrów na stacji lub mijance.
Jeżeli za pierwszy rozjazd będzie "wyciągała" się lokomotywa z dwoma lub trzema wagonami - wystarczy przyjąć 50m a jeżeli dłuższe składy to może to być i 200m.
tete
Posty: 805
Rejestracja: 04 lis 2007, 20:08
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Stacja Rajcza

Post autor: tete »

KamilW pisze:Zdjęcia z powolnych postępów prac.
Ładny semafor ;)
Awatar użytkownika
WM-MODEL
Posty: 274
Rejestracja: 09 kwie 2006, 06:22
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Kontakt:

Re: Stacja Rajcza

Post autor: WM-MODEL »

Semafor wjazdowy ustawia się 100m przed miejscem niebezpiecznym, a miejscem tym jest najczęściej styk przediglicowy pierwszego rozjazdu, ale również miejscem niebzepiecznym jest miejsce ustawienia wskaźnika W5.
Kolejność jest więc następująca: semafor wjazdowy-100m-wskaźnik W5-xxx-styk przediglicowy pierwszego rozjazdu.
Te "xxx", czyli odległośc ustawienia W5 od pierwszej wajchy, oznacza, na jaką odległość manewrujący skład może wyjechać ze stacji na szlak. Moze to być tylko aby zmieściła się lokomotywa, czy także kilka wagonów, a może w ogóle nie być W5, wynika to z warunków ruchowych konkretnej stacji.

:mrgreen:
Ostatnio zmieniony 21 paź 2010, 13:04 przez WM-MODEL, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
A_Tox
Posty: 62
Rejestracja: 11 paź 2006, 10:17
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Stacja Rajcza

Post autor: A_Tox »

fox pisze:...Nie ma podanej min odległości rozjazd - wskaźnik W5. Pewnie zależy to od warunków stacji...
Z tego wynika, że ta odległość to :roll: 200m.
Awatar użytkownika
KamilW
Posty: 1077
Rejestracja: 20 kwie 2006, 19:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Stacja Rajcza

Post autor: KamilW »

Dokładnie na tym samym stanęło przy moich poszukiwaniach odpowiedzi na to pytanie.
Chciałem się jednak upewnić.
Pytania z innej beczki:
Czy przy budowie waszych stacji rozciągaliście ją aż do semafora wjazdowego czy z punktu widzenia sTTandardu nie jest to konieczne?
Jaka jest minimalna rozsądna długość krawędzi peronowych? (stację chciałbym wykonać w dwóch wersjach - skróconej i nie, stąd pytanie jaką minimalną długość peronu zachować dla wersji skróconej).
fox
Posty: 215
Rejestracja: 20 sie 2006, 12:06
Lokalizacja: Rokiciny Podhalańskie
Kontakt:

Re: Stacja Rajcza

Post autor: fox »

Poprawka:

Z lektury WTB-E10 wynika, że semafor wjazdowy może być min 100m od miejsca niebezpiecznego (np. rozjazdu), zaś wskaźnik W5 min 100m od semafora. Nie ma podanej min odległości rozjazd - wskaźnik W5. Pewnie zależy to od warunków stacji.
fox
Posty: 215
Rejestracja: 20 sie 2006, 12:06
Lokalizacja: Rokiciny Podhalańskie
Kontakt:

Re: Stacja Rajcza

Post autor: fox »

OIDP 100m
Awatar użytkownika
KamilW
Posty: 1077
Rejestracja: 20 kwie 2006, 19:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Stacja Rajcza

Post autor: KamilW »

Zdjęcia z powolnych postępów prac.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Będę wdzięczny za uwagi.
Pytanie:
W jakiej odległości od pierwszego rozjazdu na stacji umieszcza się wskaźnik "granica przetaczania"?
Ostatnio zmieniony 21 paź 2010, 16:55 przez KamilW, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10872
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Stacja Rajcza

Post autor: ArturSchŁ »

Grzegorz TT pisze:Jeżeli zastosujemy żarówkę, jedynym efektem ubocznym będzie jej zaświecenie się.
Gdyby wszyscy stosowali to proste rozwiązanie na swoich makietach, nie było by tylu strat.
:/
Kilkujadek
Posty: 3295
Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
Lokalizacja: Ciechanów
Kontakt:

Re: Stacja Rajcza

Post autor: Kilkujadek »

tete pisze:Te napędy są też stosunkowo drogie - ok. 65zł/szt, przy analogicznym Conradzie za 25zł.
Napędy Tilliga można kupić w cenie około 46 pelenów tylko trzeba się nieco pogimnastykować ;)
ArJu pisze:W użytkowaniu należy jednak pamiętać, że nie mają zabezpieczenia prądowego na wyjściu do polaryzacji i można je poważnie uszkodzić przy rozpruciu rozjazdu. Potencjalnym słabym punktem są też styki - blaszki suwające się po ścieżkach płytki PCB.
Bardzo skutecznym zabezpieczeniem jest umieszczenie w szeregu z polaryzacją dzioba/ iglic, żarówki 12V 5/15W. Praktycznie wszystkie uszkodzenia powstają przy wjeździe lokomotywy na rozjazd "na rozdarcie". Uszkodzeniu może ulec zarówno napęd rozjazdu jak i sama lokomotywa. Jeżeli zastosujemy żarówkę, jedynym efektem ubocznym będzie jej zaświecenie się :P
Ostatnio zmieniony 08 paź 2010, 17:21 przez Kilkujadek, łącznie zmieniany 1 raz.
ArJu
Posty: 488
Rejestracja: 07 kwie 2006, 23:19
Lokalizacja: Wrocław / Warszawa
Kontakt:

Re: Stacja Rajcza

Post autor: ArJu »

Jestem użytkownikiem starszej wersji napędu, czyli 86110 i generalnie nie skarżę się na ich działanie. Nie potrafię powiedzieć czy są trzy razy lepsze, ale wydają się solidniejsze. W użytkowaniu należy jednak pamiętać, że nie mają zabezpieczenia prądowego na wyjściu do polaryzacji i można je poważnie uszkodzić przy rozpruciu rozjazdu. Potencjalnym słabym punktem są też styki - blaszki suwające się po ścieżkach płytki PCB. Niewątpliwie, decydując się na zabudowę tych napędów, należy zapewnić do nich dostęp. We wspomnianych wyżej 86110 serwis wiąże się z demontażem. W nowych 86112 do większości prac wystarczy pewnie zdjąć pokrywkę, którą - ciekawostka - wycina się wcześniej z opakowania.
I jeszcze jedna kwestia: nie jestem użytkownikiem "conradów", ale mam wrażenie, że można je awaryjnie przełączać ręcznie; w przypadku "tilligów" można o tym zapomnieć.
tete
Posty: 805
Rejestracja: 04 lis 2007, 20:08
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Stacja Rajcza

Post autor: tete »

OK. A czy można jednoznacznie stwierdzić, że napędy Tilliga warte są swojej ceny, a ich żywotność jest np. 3x większa?
Ostatnio zmieniony 05 paź 2010, 09:46 przez tete, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Makieta Modułowa”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość