
Moja makieta modułowa TT - rem125
Moderator: mod-Makieta Modułowa
- trucker
- Posty: 229
- Rejestracja: 09 lut 2008, 09:05
- Lokalizacja: Żyrardów
- Kontakt:
Re: Moja makieta modułowa TT - rem125
Ostatnio zmieniony 10 lut 2010, 19:12 przez trucker, łącznie zmieniany 1 raz.
- trucker
- Posty: 229
- Rejestracja: 09 lut 2008, 09:05
- Lokalizacja: Żyrardów
- Kontakt:
Re: Moja makieta modułowa TT - rem125
Nic kolega nie namieszał drugi łuk 180 stopni dopiero w planach . Stosuję tłuczeń 5482 jak znajdę zdjęcie najbardziej zgodne z rzeczywistością to wkleję .
-
- Posty: 805
- Rejestracja: 04 lis 2007, 20:08
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Moja makieta modułowa TT - rem125
...i słusznierem125 pisze:... jak napisałem wyżej to była tylko próba z tłuczniowania czy mi to wyjdzie tłuczeń ten nie jest położony na module tylko na zwykłym kartoniku - na czymś w końcu należy próbować -

Zgadza się. Podobają mi się za to odcienie twojej zieleni. Ani nie rażą w oczy, ani nie są zbyt blade... przejście pomiędzy odcieniami też wydają się naturalne.rem125 pisze:tylko niestety zdjęcia zamieszczone na forum nie oddają rzeczywistości i ciężko jest ocenić
Czasem nie zauważę czegoś, w każdym razie... Nie pożałujeszrem125 pisze:jakbyś przeczytał dokładnie to parę postów wyżej napisałem już że złożyłem zamówienie na tłuczeń Polaka

Bardzo mądrze. Nauka czyni mistrza, aczkolwiek podobno nawet najlepsi ciągle się ucząrem125 pisze:Dlatego też budowę makiety rozpocząłem od linii jednotorowej, oczywiście szlaku, i bez żadnych budowli inżynieryjnych oraz budowy stacji- chcę po prostu nabrać wprawy modelarskiej zobaczyć jakie błędy popełniam i z próbować je z korygować

Piękna makieta nie koniecznie musi posiadać stację z 10 torami i mnóstwem bocznic i rozjazdów (tym bardziej że to pierwsza makieta)... więcej zadowolenia da ładnie/porządnie wykonany szlak. Trzymam kciuki za zadowolenie z wykonanej pracy.
Ostatnio zmieniony 10 lut 2010, 12:33 przez tete, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 274
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 09:37
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Moja makieta modułowa TT - rem125
Jasne, każdy doskonali swoje umiejętności i dzięki forum idzie to znacznie sprawniej. Bardzo podobają mi się profile na Twojej makiecie. Jak dojdzie szuterek będzie piknie.rem125 pisze:to forum od tego ma być aby skorygować pewne błędy ...
Ostatnio zmieniony 10 lut 2010, 12:31 przez tuchol, łącznie zmieniany 1 raz.
- rem125
- Posty: 72
- Rejestracja: 05 sty 2010, 19:09
- Lokalizacja: Jarocin
- Kontakt:
Re: Moja makieta modułowa TT - rem125
Tak wiem próbowałem tej metodytuchol pisze:O szutrowaniu było już wiele razy ale podam jak ja to robię bo metoda łatwa i daje fajne rezultaty.
a tłuczeń który pokazałem na zdjęciu robiłem metodą klaj tłuczeń i uzupełniałem braki a w niektórych miejscach poprostu zalewałem wodą z bardzo niewielką ilością wikolu wręcz nikła zabarwiło tylko wodę na biało i trzyma nieźle no wiesz jak ktoś się uprze to pewnie że poodrywa kawałeczki no ale przecież nikt po tym nie skacze a w transporcie wszystko może się wydarzyć
A tak naprawdę to jest moja pierwsza przygoda z makietą kojejkę mam od dawien dawna i moim marzeniem zawsze4 było zbudowanie makiety no i w końcu po wielu latach ruszyłem z makietą modułową pewnie że wszystkiego nie wiem dużo rzeczy dopiero pierwszy raz robię i nie zawsze mi wszystko wyjdzie jak należy i nie zawsze dobiorę odpowiednie materiały ale podobno to forum od tego ma być aby skorygować pewne błędy no i oczywiście czytając to forum w wielu sprawach mi pomogło i rozwiązało wiele problemów więc zanim przystąpiłem do budowy makiety dużo czytałem ale uwierzcie mi człowiek nie jest w stanie wszystkiego przeczytać na tym forum a i znalezienie czegoś nie jest takie proste nie wystarczy wpisać w wyszukiwarkę czeko szukam i już to mam należy nieraz kilka tematów poczytać i czasami dopiero na coś się trafi
Mam nadzieję, że nic nie namieszałem?trucker pisze:Witam kolegę. Zastosowana przez kolegę konfiguracja terenu w oparciu o profile MG na MW zmieniła koncepcje mojej makiety, dzięki. Nie będę oryginalny, tłuczeń POLAK,a.
Poza tym zgłosiłem się na zlot do Sosnowca 12-14 03 2010 wiec będę mógł podpatrzeć jak wyglądają moduły kolegów w rzeczywistości porównać i z korygować moje błędy, no i oczywiście będziecie mogli zobaczyć moje moduły.
Ostatnio zmieniony 10 lut 2010, 12:31 przez rem125, łącznie zmieniany 2 razy.
- rem125
- Posty: 72
- Rejestracja: 05 sty 2010, 19:09
- Lokalizacja: Jarocin
- Kontakt:
Re: Moja makieta modułowa TT - rem125
Dziękuję bardzo za opiniętete pisze: Jest bardzo dobry. Twój za to jest za gruby, okrągły i czasami przezroczysty. Nie wiem, czym kierowałeś się przy wyborze --- POLAK lub otoczaki --- wybierając te drugie? Naprawdę, cena 8 zł za woreczek Polaka (nawet kupić sobie na próbę) to chyba nie jest majątek. Szkoda psuć segment. A tyle się o tym na forum już pisało... zawsze lepiej poczytać, zanim się coś zrobi. Jak pisał jeden z kolegów - co nagle to po diable. Aczkolwiek z robotą pogoniłeś nieźle do przodu
tylko kolego jak napisałem wyżej to była tylko próba z tłuczniowania czy mi to wyjdzie tłuczeń ten nie jest położony na module tylko na zwykłym kartoniku - na czymś w końcu należy próbować - także żadnego modułu nie zniszczyłem
Czym się kierowałem niczym po prostu próbuję różne tłucznie i ten wydawał mi się dobry tym bardziej że u Tadka oglądałem zdjęcia modułu ziarna też są większe ale okazało się ze ciupinkę mniejsze niż te co ja zastosowałem Tadek użył innej firmy bodajże Auchagena.
http://img29.imageshack.us/img29/491/img3793mu.jpg
Co do czytania na forum to uwierz dużo czytam na tym forum i zanim w ogóle przystąpiłem do budowy modułu to bardzo dokładnie zapoznawałem się z normą sttandardu tylko niestety zdjęcia zamieszczone na forum nie oddają rzeczywistości i ciężko jest ocenić nie które rzeczy opisy tez nie zawsze są jasne zastosować tłuczeń Polaka no dobrze ale jaka ziarnistość jaki nr fabryczny, zastosowałem pigmenta farby no ale jakie nic po zatym, itd.
jeśli chodzi o cenę tak 8 zł to nie dużo tym bardziej że ja zamówiłem za niecałe 7 zł i wiesz jakbyś przeczytał dokładnie to parę postów wyżej napisałem już że złożyłem zamówienie na tłuczeń Polaka i czekam na przesyłkę.
Dlatego też budowę makiety rozpocząłem od lini jednotorowej, oczywiście szlaku, i bez żadnych budowli inżynieryjnych oraz budowy stacji- chcę po prostu nabrać wprawy modelarskiej zobaczyć jakie błędy popełniam i z próbować je z korygować
Ostatnio zmieniony 10 lut 2010, 12:32 przez rem125, łącznie zmieniany 3 razy.
- trucker
- Posty: 229
- Rejestracja: 09 lut 2008, 09:05
- Lokalizacja: Żyrardów
- Kontakt:
Re: Moja makieta modułowa TT - rem125
Witam kolegę. Zastosowana przez kolegę konfiguracja terenu w oparciu o profile MG na MW zmieniła koncepcje mojej makiety, dzięki. Nie będę oryginalny, tłuczeń POLAK,a.
Ostatnio zmieniony 10 lut 2010, 12:25 przez trucker, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 274
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 09:37
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Moja makieta modułowa TT - rem125
O szutrowaniu było już wiele razy ale podam jak ja to robię bo metoda łatwa i daje fajne rezultaty.
Szuter to zdecydowanie Polak. Dobry rozmiar i kształt kamieni. Kolor raczej bez różnicy bo i tak go koloruję (metodę opisywał kiedyś p. Lewiński). Wrzucam do słoiczka szuter i trochę farby (ja używam pigmentów do farb) i energicznie potrząsam, a potem zostawiam do wyschnięcia. Sztuer jest suchy i zbrylony ale to nic bo potrząsając rozpada się na pojedyncze kamyczki. Robie tak 2 lub 3 kolory i mieszam w zależności jaki wygląd szutru chcę mieć na danym odcinku. Posypuję go i formuję a następnie zalewam mleczkiem wikolowym ze strzykawki. Można jeszcze zrobic ostateczne poprawki i zostawić do wyschnięcia. Spotkałem sie z opiniami że w ten sposób szuter będzie sie świecił od wikolu ale ja nic takiego nie zaobserwowałem. Może dlatego że kamyczki uwalniają trochę pigmentu?
Metodę musisz wybrać sam, ale dobry szuter to podstawa.
Szuter to zdecydowanie Polak. Dobry rozmiar i kształt kamieni. Kolor raczej bez różnicy bo i tak go koloruję (metodę opisywał kiedyś p. Lewiński). Wrzucam do słoiczka szuter i trochę farby (ja używam pigmentów do farb) i energicznie potrząsam, a potem zostawiam do wyschnięcia. Sztuer jest suchy i zbrylony ale to nic bo potrząsając rozpada się na pojedyncze kamyczki. Robie tak 2 lub 3 kolory i mieszam w zależności jaki wygląd szutru chcę mieć na danym odcinku. Posypuję go i formuję a następnie zalewam mleczkiem wikolowym ze strzykawki. Można jeszcze zrobic ostateczne poprawki i zostawić do wyschnięcia. Spotkałem sie z opiniami że w ten sposób szuter będzie sie świecił od wikolu ale ja nic takiego nie zaobserwowałem. Może dlatego że kamyczki uwalniają trochę pigmentu?
Metodę musisz wybrać sam, ale dobry szuter to podstawa.
-
- Posty: 805
- Rejestracja: 04 lis 2007, 20:08
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Moja makieta modułowa TT - rem125
Jest bardzo dobry. Twój za to jest za gruby, okrągły i czasami przezroczysty. Nie wiem, czym kierowałeś się przy wyborze --- POLAK lub otoczaki --- wybierając te drugie? Naprawdę, cena 8 zł za woreczek Polaka (nawet kupić sobie na próbę) to chyba nie jest majątek. Szkoda psuć segment. A tyle się o tym na forum już pisało... zawsze lepiej poczytać, zanim się coś zrobi. Jak pisał jeden z kolegów - co nagle to po diable. Aczkolwiek z robotą pogoniłeś nieźle do przodurem125 pisze:no właśnie zastanawiałem się nad tym tłuczniem ale wydawało mi się ze jest za drobny ...

Ostatnio zmieniony 10 lut 2010, 12:24 przez tete, łącznie zmieniany 1 raz.
- rem125
- Posty: 72
- Rejestracja: 05 sty 2010, 19:09
- Lokalizacja: Jarocin
- Kontakt:
Re: Moja makieta modułowa TT - rem125
Serdecznie dziękujęWicio pisze:W temacie malowanie szyn: pigment Colorex Śnieżka nr 74 Brązowy, rozrobiony z wodą mniej więcej 1:1 (pod aerograf) + około 5-10% białej farby (żeby coś kleiło pigment).
Ostatnio zmieniony 10 lut 2010, 12:24 przez rem125, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 209
- Rejestracja: 03 sty 2010, 21:33
- Lokalizacja: Józefów
- Kontakt:
Re: Moja makieta modułowa TT - rem125
W temacie malowanie szyn: pigment Colorex Śnieżka nr 74 Brązowy, rozrobiony z wodą mniej więcej 1:1 (pod aerograf) + około 5-10% białej farby (żeby coś kleiło pigment).
- rem125
- Posty: 72
- Rejestracja: 05 sty 2010, 19:09
- Lokalizacja: Jarocin
- Kontakt:
Re: Moja makieta modułowa TT - rem125
Ale ja będę tłuczeń na to kładł i szyny malował ten moduł jest jeszcze nie skończony.Grzegorz TT pisze:Teoretycznie mógłbyś "uratować" ten tor robiąc to co Miki - http://forumtt.pl/viewtopic.php?p=77478#77478 przy czym zalecałbym trawy 1mm i bardzo drobne gąbki lub trociny.
A ten jeśli chodzi o to to była tylko próba podkleiłem korek na tekturce i na to krótki odcinek tory i się bawiłem czy mi wyjdzie.Grzegorz TT pisze:Miałem na myśli odcinek ukamienowany![]()
A pozostałą część wykorzystam jako materiał transportowy.
Nastąpiła mała pomyłka we wstawieniu zdjęcia to ten moduł jest gotowy i czeka na zieleń:



Ostatnio zmieniony 10 lut 2010, 12:23 przez rem125, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Posty: 3295
- Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
- Lokalizacja: Ciechanów
- Kontakt:
Re: Moja makieta modułowa TT - rem125
Miałem na myśli odcinek ukamienowany 

-
- Posty: 1271
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:56
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontakt:
Re: Moja makieta modułowa TT - rem125
Odradzam. To nie było takie proste. Bez sadzarki praktycznie nie do ugryzienia. Po za tym, z tego co widzę, tłuczeń jeszcze nie leży, więc nie jest za późno.
-
- Posty: 3295
- Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
- Lokalizacja: Ciechanów
- Kontakt:
Re: Moja makieta modułowa TT - rem125
Teoretycznie mógłbyś "uratować" ten tor robiąc to co Miki - http://forumtt.pl/viewtopic.php?p=77478#77478 przy czym zalecałbym trawy 1mm i bardzo drobne gąbki lub trociny.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości