- obiecali że nie obkleją (MZK) już tramwajów, a tym czasem mamona skusiła - ruszyła kampania reklamowa Media Expert i tym samym tramwaje obklejone od kół po dach. Moim zdaniem całkim ładnie.
W MPK Poznań istnieje (istniała ?) zasada, że tramwaj lub autobus mogą posiadać reklamą cało-pojazdową (w tym zaklejone okna) tylko z jednej strony (lewej) czyli nie od strony przystanku, tak aby pasażer widział gdzie się znajduje. Niestety od jakiegoś czasu (Tatry RT6N1) obklejane są oba boki z wyjątkiem drzwi. Innym rozwiązaniem jest np obklejenie obu stron ale np jednego członu tramwaju (np. w helmutach GT8 - środki). Reszta zostaje w barwach zakładowych.
I temat powraca jak bumerang, oto artukuł z Gazety Pomorskiej:
Pojazdy MZK nie będą już w całości oklejane reklamami. Miejski Zakład Komunikacji rezygnuje z tego na prośbę mieszkańców Grudziądza.
O niezadowoleniu wielu pasażerów z tego, że wszystkie szyby i drzwi tramwajów i autobusów są oklejone reklamami pisaliśmy 5 czerwca. W artykule pt. "Nie pomogą okulary" zamieściliśmy opinię naszego Czytelnika, który stwierdził, że MZK nie szanuje pasażerów. - W tramwaju, czuję się jakbym jechał trumną. Muszę liczyć przystanki, bo nie widzę, gdzie jestem - denerwował się mężczyzna. Podobnych głosów usłyszeliśmy o wiele więcej. Docierały one również do MZK.
- Dostaliśmy prośby od zarówno od pojedynczych osób, jak i od Stowarzyszenia Osób Niewidomych i Niedowidzących - mówi Włodzimierz Tesz, kierownik działu handlowego MZK. Miejski Zakład Komunikacji postanowił wyjść na przeciw oczekiwaniom pasażerów, dlatego nie będzie już sprzedawał całej powierzchni tramwaju reklamodawcom. - Drzwi i okna mieszczące się po stronie drzwi nie będą oklejane - wyjaśnia Włodzimierz Tesz.
Na razie jednak z tych pojazdów, które są w całości oklejone reklamami, plakaty zasłaniające wszystkie szyby nie znikną. - Nie możemy ich usunąć, bo mamy podpisane umowy - tłumaczy Tesz. Kierownik działu handlowego MZK zapewnia jednak, że gdy umowy wygasną, MZK nie będzie zawierać podobnych. Jest więc nadzieja, że w przyszłości w każdym pojeździe przez drzwi i szyby choćby po jednej stronie będziemy mogli wyglądać bez specjalnego wysiłku.
(ljot)
4 Października 2006
Foto P. Bilski
Troche sprawa jest moim zdaniem śmieszna, po pierwsze są w wagonach komunikatory
i głośniki - jakiż to problem zapowiadać przystanki? Po drugie z tego co wiem MZK "wiecznie stęka" na brak pieniedzy, likwidując strefę reklamową na szybach będą mieli kolejne kłopoty finansowe.
Ostatnio zmieniony 04 paź 2006, 09:01 przez Maciej, łącznie zmieniany 1 raz.
miano pisze:z autobusami jest lepiej bo mamy większość nowych (ciekawostka w skali kraju - od września linie dzienne mają obsługiwać same niskopodłogowe) i MPK żal je zapewne oklejać
To raczej kwestia gwarancji na lakier, a nie zalu.
Kolor wyjściowy to rzeczywiście miały jednakowy - jasnozielony.
Ale teraz tramwaj bez reklam to rzadkość, z autobusami jest lepiej bo mamy większość nowych (ciekawostka w skali kraju - od września linie dzienne mają obsługiwać same niskopodłogowe) i MPK żal je zapewne oklejać
Pod względem estetycznym w Poznaniu na tle innych miast zachodniej Polski nie jest tak żle. Reklamy tylko po stronie bez drzwi także moim zdaniem z orientacją w terenie nie powinno być problemów.
Za to nasze MPK szczyci się dużą punktualnością. Na rozkładach piszą np przyspieszenie 3 min, opóźnienie 5 min i o ile autobus jest w tym czasie to jest "punktualny". Szczególnie fajnie jak pojedzie przed czasem a pasażer czeka na następny .
Ale ponoć w porównaniu z innymi miastami to i tak fajnie.
Dziś byłem na spotkaniu z Prezydentem miasta Grudziądza - mówił ciekawe rzeczy - rozbudowa sieci tramwajowej. W przyszłym roku powstanie w Grudziądzu pierwszy w Polsce wodny park zasilany geotemalnymi źródłami i obiekty spa, dziś istnieje już tężnia w kształcie piramidy egipskiej i zespół uzdrowiskowo leczniczy. Wymaga to zmian komunikacyjnych, a że wreszcie zauważono zalety tramwaju powstają plany budowy linii łaczącej te obiekty z centrum miasta. Jeszcze ciekawszy jest projekt budowy linii na osi wschód - zachód. No cóż pożyjemy zobaczymy - może nie bedę taki stary jak pojadę do aqua parku tramwajem
No wiesz ja mam porównanie np. do grudziądzkich przystanków tramwajowych gdzie wiaty przypominają Anglię XVIII wiek. Poznań nie jest taki zły - Ty masz poznańska komunikację na co dzień i z pewnośćią masz inny punkty widzenia. Dla osoby z zewnątrz MPK Poznań robi pozytywne wrażenie.
maciej_kolej pisze:
Po prostu - MPK Poznań dba o swój wizerunek - każdy pojazd jest oznakowany bez względu na to czy ma barwy zakładowe czy reklamę. Tabor jest utrzymywany na wysokim poziomie jeżeli chodzi o remonty i przeglądy (bez względu na wiek). Podobnie ma się sprawa z przystankami itd. Poznań bardzo dużo przeznacza środków na komunikację i ją propaguję - "Zero stresu z parkowaniem!".
Sorry! Przeczytałem i spadłem z krzesła ze śmiechu!
Być może MPK dba o przeglądy techniczne i oznakowanie (tak jak zakłady komunikacyjne w innych miastach) ale o punktualność wcale, na przystankach jest tak brudno, że pękają oczy, podobnie w pojazdach, jak jest awaria to zapomnij o pojeździe zastępczym itd.
To co piszesz o MPK poznańskim pasuje mi raczej do wrocławskiego.
maciej_kolej pisze:
...tam dbają o wizerunek firmy jak nigdzie w Polsce.
Nie do końca rozumiem kontekst.
Po prostu - MPK Poznań dba o swój wizerunek - każdy pojazd jest oznakowany bez względu na to czy ma barwy zakładowe czy reklamę. Tabor jest utrzymywany na wysokim poziomie jeżeli chodzi o remonty i przeglądy (bez względu na wiek). Podobnie ma się sprawa z przystankami itd. Poznań bardzo dużo przeznacza środków na komunikację i ją propaguję - "Zero stresu z parkowaniem!".
maciej_kolej pisze:
...tam dbają o wizerunek firmy jak nigdzie w Polsce.
Nie do końca rozumiem kontekst. Niemniej kilka tygodni temu w lokalnym dodatku Gazety Wyborczej poruszano kwestię zmniejszonej widoczności przez oklejone okna autobusów i tramwajów.
Temat jest więc - można powiedzieć - ogólnopolski.