whosho pisze:Przypominamy stacjowiczom, że rozkłady jazdy, według których miałby być prowadzony ruch, wymagają dostarczenia informacji w postaci kart SAD.
Powiem szczerze, ze trochę się obawiam tego jeżdżenia z „papierami”. Wydaje mi się, że zabawa w przepływ dokumentacji wagonów, listy przewozowe itd. jest tematem na… sieciową grę komputerową, do której nie potrzeba modułów z torami i modeli taboru, a jedynie umownego schematu linii kolejowej i wirtualnych wagonów.
Nie znaczy to, że nie możemy poćwiczyć takiej formy zabawy podczas zlotu, ale dopiero w sobotę po 16-tej. W przeciwnym razie w trakcie „docierania” się do rozkładu jazdy, uda się nam uruchomić tylko kilka pociągów, a publiczność ziewając z nudów pójdzie do domu.
Uważam, że na początek zlotu w Sosnowcu powinniśmy tylko:
1. Uzgodnić ilość taboru będącego aktualnie na torach, aby nie zatkać szlaków lub stacji
2. Wyprawiać pociągi na szlak po telefonicznym zapowiedzeniu.
Natomiast wdrażanie rozkładu jazdy i dokumentacji obiegu wagonów potraktowałbym jako zajęcia szkoleniowo-praktyczne (ja nie mam o tym pojęcia, bo na kolei pracowałem przy urządzeniach s.r.k.

)
Na wszelki wypadek, byście mnie czasem nie wyrzucili z sali

, przedstawiam SAD-a dla mojej „Porąbki Zdrój” wzorowanego na formatce Whosho.

Pozdrawiam
PiotrZ