Rozjazdy do montażu EW1, EW2 i EW3

[miki]

....mocowanie iglic do prowadnicy.....

Chodzi raczej o mocowanie iglic do czegoś, co imituje ściąg (w tych modelach to taki ruchomy niby podkład z dziurami). U mnie nigdy nie było problemów, luzy tego połączenia co prawda rosną w trakcie eksploatacji, ale odpowiednio mocny napęd jest w stanie je zlikwidować. Zobaczymy za parę lat, najwyżej wstawi się lepszą imitację tych elementów

[tuchol]

A ja mam pytanie trochę z innej beczki.
Słabym punktem rozjazdów EW2 i EW3 wydaje się być mocowanie iglic do prowadnicy.
To są bardzo cienkie blaszki - czy komus zdarzyło się że się ułamały podczas normalnej eksploatacji.

[Marcin]

Dokładnie tak samo tnę szyny. Żadnej piły z żyletki, szkoda czasu na to. Teraz eksperymentuję z dremelkiem.

[Kilkujadek]

Nity sa w rozjazdach EW1 i IBW1 bedacych stara produkcja Pilz-a
Nowsze konstrukcje tj. np EW2 czy EW3 juz nitów nie maja, w zamian trzeba docinać i nadpiłowywać szyny a na końcu delikatnie zagiąć mocowanie iglic.

Powtórzę to co pisał „przedipiśca” - w nowych rozjazdach NITÓW NIE MA.Małe sprostowanie:
"Zwrotnica BW 12° lewa/prawa, do montażu - 83421
Zwrotnica BW 12° lewa/prawa, oks., do montażu - 83427
Zwrotnica BW 15° lewa/prawa, do montażu - 83420
Zwrotnica BW 15° lewa/prawa, oks., do montażu - 83426
Zwrotnica IBW 30° łukowa lewa, do montażu - 83410
Zwrotnica IBW 30° łukowa lewa, oks., do montażu - 83416
Zwrotnica IBW 30° łukowa prawa - 83361
Zwrotnica IBW 30° łukowa prawa, do montażu - 83411"

Co do robienia z pierwszych czterech rozjazdów łukowych – możliwe uzyskanie niewielkich kątów ale wymaga drobnych przeróbek.
Problemy mogą wystąpić przy montażu łukowych. W zestawie jest „nit” którego się nie zaklepuje. Można powiedzieć że pełni rolę zawiasu ustalającego iglice.
Złożyłem około 20 rozjazdów EW 2 i 3 i nie napotkałem w tym jakichś szczególnych problemów. Do prac potrzebny jest pilnik oraz obcinaki boczne. Obcinakami skracałem szyny z naddatkiem 1 mm a resztę spiłowałem pilnikiem.

[tuchol]

Trudno znaleźć zalety EW1 w stosunku do EW2 i EW3.

1- Miejsce
2- W przeciwienstwie do EW3 nie wygladaja komicznie w zestawieniu z DKW

1. Jeśli chodzi o miejsce zajmowane przez rozjazd, to EW2 zajmują niewiele więcej, co innego EW3.
2. Zgoda, ale EW2 wygląda bardzo przyzwoicie i kąty (15 stopni) też sa ok.

Pewnym utrudnieniem rozjazdów EW2 i EW3 jest konieczność podłączenia napięcia do krzyżownicy w zależności od położenia iglic. W przypadku siłowników do zamka centralnego powinien to być Master a anie Slave.

[DBv]

Trudno znaleźć zalety EW1 w stosunku do EW2 i EW3.

1- Miejsce
2- W przeciwienstwie do EW3 nie wygladaja komicznie w zestawieniu z DKW

[tuchol]

Ja niestety, popełniłem rok temu ten błąd i kupiłem rozjazdy EW1 do montażu. I nie chodzi tylko o to, że trudno te nity rozklepać ale po pomalowaniu w niektórych iglicach nie było napięcia. Trudno znaleźć zalety EW1 w stosunku do EW2 i EW3.

I duga sprawa tycząca się tego samego: otóż zastanawia mnie jak sztywny musi być drut łączący napęd podmakietowy z suwakiem i jego mocowanie do obu elementów, żeby napęd mógłbyć ok 5-6 cm pod powierzchnią? bo widząc ten rozjazd to przekładanie z napędem bocznym przypuszczam bez problemu ale z dołu?? nie wiem, nie wyobrażam se tego z odległości wiekszej niz 1-2 cm!! może się mylę więc praktyków proszę o sprostowanie!!
z góry dzieki

Jako mechanizm stosuje siłowniki do samochodowego zamka centralnego. W poblliżu prowadnicy zwrotnicy przewiercam otwór i mocuje w nim rurkę mosiężną fi 2 mm.
Co do drutu to używam stalowego 0.8 mm - idealnie wchodzi w otworek w prowadnicy.

[tydzial]

Rada starego modelarza, złożyłem 10 szt.lewych i tyle samo prawch ,iglice mają już gotowe nity do rozklepanie, aby to zrobić trzeba się zaopatrzyć w iglicę od wtryskiwacza paliwo zużyte można dostać u każdego mechanika i mamy za razen dobry i twardy punktak do punktowania pod wiertło jak i do rozklepania nitów iglicowych po takiej operacji iglice pracują bez oporów.
Mało to przerabiam napędy ręczne na elektryczna i to dopiero jest tanio rozjazd z napędem ele.

[BarTTek]

Na moich rozjazdach użyłem banalnej metody, początkowo rozwiercałem nity mikrowiertarką, jednak to mało bezpieczna metoda i zniszczyło sie co nieco. Postanowiłem miejsca nitów zalać wikolem- efekt nic nie podskakuje, wszystko się trzyma w kupie, po rozruszaniu iglic wszystko pracuje lekko z drobnym oporem

[DBv]

Nity sa w rozjazdach EW1 i IBW1 bedacych stara produkcja Pilz-a
Nowsze konstrukcje tj. np EW2 czy EW3 juz nitów nie maja, w zamian trzeba docinać i nadpiłowywać szyny a na końcu delikatnie zagiąć mocowanie iglic.

Ja w Sebnitz widziałem młoteczek, ale może to zależy od tego do jakiej grupy sie trafiło...

[miano]

Ale to dotyczy chyba tylko EW 1 - tam widziałem w woreczku takie małe nity, w EW2 i EW3 ich nie ma. W Sebnitz wydawało mi się że mają do tych nitów taką zaciskarkę ala mała prasa.

[romek tt]

Problem własńie jest z tym mocowaniem .W Sebnitz ogladalismy ,jak to robią-mały młoteczek i delikatnie stuk,stuk ,stuk.Sam osobiscie kilka prowadnic zniszczyłem,pekł plastik przy zbyt mocnym stukaniu/przy ibw,ew udało sie złożyc z niewielkimi stratami.

[miano]

EW2 i EW3 do samodzielnego montażu? Coś przeoczyłem?

83420, 83421 i 83326, 83327 postarzane. Rozjazdy o wymiarach EW2 i EW3 na flexach. Można z nich zrobić też łukowe lub rozwarte(aussenbogenweiche). Moim zdaniem przyjemne w montażu, konieczne tylko małe docinki szyny.

[ArJu]

Ja tez nie mam problemu. Każdy rozjazd jaki złożyłem EW2,3 IBW działa bez problemu. I takie tylko kupuje bo są tańsze a i czas miło upływa na montażu.

EW2 i EW3 do samodzielnego montażu? Coś przeoczyłem?

[Marcin]

Ja tez nie mam problemu. Każdy rozjazd jaki złożyłem EW2,3 IBW działa bez problemu. I takie tylko kupuje bo są tańsze a i czas miło upływa na montażu.