Pamiętam, że w tamtym roku, w sierpniu kupiłem nowego Taurusa za 180zł. A dlatego tak tanio, bo była jakaś promocja i do tego miałem zniżkęSU46-046 pisze:Jak tak polecacie to chyba sobie kupię. No droga (jak dla mnie) jest no ale bardzo lubię Taurusy więc nie pożałuję sobie...
BR 182 "Taurus"
Moderator: mod-Tabor
- Jacekk
- Posty: 520
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 09:22
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: BR 182 "Taurus"
- SU46-046
- Posty: 196
- Rejestracja: 30 sie 2007, 16:20
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: BR 182 "Taurus"
Jak tak polecacie to chyba sobie kupię. No droga (jak dla mnie) jest no ale bardzo lubię Taurusy więc nie pożałuję sobie... 
- Krasiu-Michałek
- Posty: 118
- Rejestracja: 18 lut 2007, 14:00
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: BR 182 "Taurus"
A niech to... Miałem już przeboje ze sprzedawcą i wygląda na to, że nastąpi część druga. Zrobię jeszcze rundkę po pół godziny w każdą stronę i zobaczymy.
- ArturSchŁ
- Administrator
- Posty: 10999
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: BR 182 "Taurus"
A może reklamowć w sklepie 
- Krasiu-Michałek
- Posty: 118
- Rejestracja: 18 lut 2007, 14:00
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: BR 182 "Taurus"
A jak długo może trwać docieranie tej machiny w praktyce? Pytam, bo w mojej sztuce, występuje zjawisko znane adeptom nauki jazdy: kangurek. Lokomotywa rusza skokami i dopiero przy większej prędkości jedzie płynnie (to występuje z dekoderem, bez dekodera wyrywa jak szalona dopiero jak mocniej podkręcę FZ1).
Loko mam już około 3 godzin jazdy za sobą. I nalezy do tych, które zeszły z taśmy przesmarowane.
- jeździć dalej i czekać aż w końcu zacznei i ruszać bez szarpnia?
- jeszcze bardziej nasmarować? (i czy tylko tam gdzie instrukcja wskazuje)
Jednym słowem - co robić?
Loko mam już około 3 godzin jazdy za sobą. I nalezy do tych, które zeszły z taśmy przesmarowane.
- jeździć dalej i czekać aż w końcu zacznei i ruszać bez szarpnia?
- jeszcze bardziej nasmarować? (i czy tylko tam gdzie instrukcja wskazuje)
Jednym słowem - co robić?
- ArturSchŁ
- Administrator
- Posty: 10999
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: BR 182 "Taurus"
Brawo
Dobry pomysł i realizacja.

Dobry pomysł i realizacja.
Ostatnio zmieniony 28 lut 2007, 09:10 przez ArturSchŁ, łącznie zmieniany 1 raz.
- kolejarz
- Posty: 412
- Rejestracja: 08 kwie 2006, 23:44
- Lokalizacja: Łódź - Ksawerów
- Kontakt:
Przeróbka mocowania sprzęgu...
Sprzęgi:
Tillig wprowadził nowe sprzęgi, które niestety poprzez brak KKS’u w Piko nie da się zastosować. Ale po przemyśleniach jak obejść tę niedogodność, doszedłem do wniosku, że aby można było zastosować nowe sprzęgi należy wydłużyć trzpień sprzęgu.
Więc do roboty.
Należy skrócić mocowanie sprzęgu i usztywnić:
Odciąć trzpień i przestrzeń pomiędzy nim a obudową, zaznaczone pomiędzy czerwonymi kreskami na żółto.

I przykleić go na samej krawędzi

I wydłużyć trzpień z gniazdem NEM:

Ot, taka łatwizna.


Tillig wprowadził nowe sprzęgi, które niestety poprzez brak KKS’u w Piko nie da się zastosować. Ale po przemyśleniach jak obejść tę niedogodność, doszedłem do wniosku, że aby można było zastosować nowe sprzęgi należy wydłużyć trzpień sprzęgu.
Więc do roboty.
Należy skrócić mocowanie sprzęgu i usztywnić:
Odciąć trzpień i przestrzeń pomiędzy nim a obudową, zaznaczone pomiędzy czerwonymi kreskami na żółto.

I przykleić go na samej krawędzi

I wydłużyć trzpień z gniazdem NEM:

Ot, taka łatwizna.


Ostatnio zmieniony 28 lut 2007, 09:06 przez kolejarz, łącznie zmieniany 2 razy.
- DBv
- Administrator
- Posty: 1951
- Rejestracja: 04 kwie 2006, 23:05
- Lokalizacja: Wałbrzych-Wrocław
- Kontakt:
Re: BR 182 "Taurus"
Pytanie do wszystkich wyznawców Taurusa PIKO. Czy w mnogości wersji tego modelu pojaiwła sie wersja OeBB? Ja do takiej nie dotarłem ,ale może coś przeoczyłem. To by chyba jakies kosmiczne nidopatrzenie ze strony PIKO była, jak by wersji w barwach "macierzystej" kolei nie przygotowała...
- Karol
- Moderator
- Posty: 594
- Rejestracja: 07 kwie 2006, 23:19
- Lokalizacja: Grybów / Limanowa
- Kontakt:
Re: BR 182 "Taurus"
jak się jedzie przez stacje 40kmh to nie ma problemu sie zatrzymac.Czyli loka robi trzy kółka zanim się zatrzymaI uceluj w stację
![]()
- Charakterek
- Posty: 1760
- Rejestracja: 02 kwie 2006, 21:06
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: BR 182 "Taurus"
Czyli loka robi trzy kółka zanim się zatrzymaKarol pisze: Oczywiscie fabryczne wartości przyspieszania i hamowania zmieniłem na bardziej realistyczne.
A co do zepsutego taurusa. To jest tak prosta w budowie lokomotywa (by nie rzec prostacka) że w moim mniemaniu niemożliwa do zajechania! Mojego Taurusa już chyba pół Polski miało
- Karol
- Moderator
- Posty: 594
- Rejestracja: 07 kwie 2006, 23:19
- Lokalizacja: Grybów / Limanowa
- Kontakt:
Re: BR 182 "Taurus"
Mój Taurusek dostał przed chwilą dekoder Lenz Silver. Wrazenia bardzo pozytywne, w analogu trochę miał problemów z płynnym ruszaniem, teraz w każdej częsci makiety jak to sie mowi liczy podkłady
Przy niskich prędkościach jest tak stabilny jak ludmiła. Oczywiscie fabryczne wartości przyspieszania i hamowania zmieniłem na bardziej realistyczne.
- Mariusz
- Posty: 2544
- Rejestracja: 26 kwie 2006, 21:55
- Lokalizacja: Łubowo
- Kontakt:
Re: BR 182 "Taurus"
Mam 3 taurusy kupione w Kolekcjonerze w Poznaniu i jak dotąd bez problemów.
- Jacekk
- Posty: 520
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 09:22
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: BR 182 "Taurus"
Ja też mam Taurusa z Techno-hobby, ale nie sprawia mi on problemów.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- bartekdj
- Posty: 236
- Rejestracja: 08 kwie 2006, 23:56
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: BR 182 "Taurus"
kurcze ale masz pecha, może (mam nadzieje),że to tylko wadliwy taurus ci się dostał, ja na swój czekam wersji PEG oby nie miał nic z żadnych usterek
- Przemek
- Posty: 170
- Rejestracja: 11 maja 2006, 01:44
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: BR 182 "Taurus"
Mam te dwa Taursy czerwony z mm a żółty z t-h i nie sprawiają mi żadnych problemów jeżdżą dobrze, choć czerwony reaguje na mniejsze napięcie niż żółty
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: przemekw i 2 gości