Ale bzdurySU42 z początków produkcji były lokomotywami na prostej ramie, innych wózkach oraz o pierwotnej zabudowie przedziałów maszynowych z szafkami dzielonymi na pół. Potem część tej serii SU42 została przebudowana na SM42.
Dodatkowo lokomotywa ma błąd w ramie tj posiada dużą skrzynkę sprzęgową zamiast małej. Dla przypomnienia różnice.
Robo
Moderator: mod-Tabor
-
AK
- Posty: 380
- Rejestracja: 13 cze 2008, 18:47
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Robo
- T_Domagalski
- Moderator
- Posty: 2112
- Rejestracja: 07 kwie 2006, 22:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Robo
SU42 (w nowej wersji, powstałej z SP42) wyróżniały przede wszystkim te "narośla" na tylnym przedziale. Dodano je w latach 1999-2000 w trakcie przebudowy pod agregat prądotwórczy 3 kV. Widać to dobrze na tym zdjęciu:
https://www.dcc24.eu/sites/default/file ... C09494.JPG
I z tego powodu model z tej konkretnej formy może występowac tylko w malowaniach występujących po 2000r.
Natomiast historycznie była też wcześniejsza wersja "stonki" oznaczonej jako SU42, ale na napięcie 500V i ona zewnętrznie niczym nie różniła się od SM42. Ale to były zupełnie inne lokomotywy od tych dzisiejszych SU42.
- Ciora
- Posty: 480
- Rejestracja: 03 wrz 2013, 09:21
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Robo
Oj pogubiłem się. Myślałem, że fikcyjność polegała na tym, że oliwkowa lokomotywa będąca modelem SU42 ma nad tylnym przedziałem osłonę komina, co było charakterystyczne dla SP. Dodatkowo zgłupiałem, bo Ranger napisał, że SU w tej zabudowie w IV EP. nie istniały. Ale wg Atlasu Terczyńskiego, pierwsze SU (39 szt.) z przebudowy SM powstały w latach 1975-79, czyli czwarta EP. Rozumiem, że miały inną budowę i nie tylko chodzi o ten komin nad tylnym przedziałem?
Maciej
- Ranger
- Posty: 3974
- Rejestracja: 05 paź 2006, 00:02
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Robo
Pod kątem przydziału i wersji jak najbardziej ok. Jak będzie w seryjnej wersji z całą resztą to się okaże. Czekamy niecierpliwie.
Ja oceniam tylko to co widziałem na tych prototypach. Z relacji paru modelarzy budujących tabor słyszałem, że trzeba poczekać na model produkcyjny aby wyciągnąć wnioski.
- piottrw
- Posty: 843
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 07:54
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Robo
Ale w sprzedaży są na razie tylko SM42 Oliwkowa z 4 epoki i zielona z 5 epoki.
Czy coś z nimi jest nie tak?
Bo wydaje się że jest ok.
A te modele że tak powiem pokazowe SM i SU to insza inszość.
No i w sumie lepiej nie mogli wybrać i oba malowania must have dla kolekcjonerów PKP
Ja zrozumiałem z przekazów "medialnych" że w barwach Polregio do Bohunów Roco ma być właśnie SU42. I było by to prawidłowe.
Czy coś z nimi jest nie tak?
Bo wydaje się że jest ok.
A te modele że tak powiem pokazowe SM i SU to insza inszość.
No i w sumie lepiej nie mogli wybrać i oba malowania must have dla kolekcjonerów PKP
Ja zrozumiałem z przekazów "medialnych" że w barwach Polregio do Bohunów Roco ma być właśnie SU42. I było by to prawidłowe.
- Ranger
- Posty: 3974
- Rejestracja: 05 paź 2006, 00:02
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Robo
Coś a tym jest to pisze Mariusz ja jednak dopiszę jak to wygląda pod kątem historycznym.cichonęk pisze: ↑01 gru 2025, 09:01Fikcyjność polega na tym, że Robo na MTP pokazał stonkę w wariancie SU42 ale w malowaniu oliwkowym. Ta lokomotywa została pomalowana w rzeczywistości na kolor ciemnozielony i to malowanie na tym wariancie lokomotywy pojawiło się, tak jak pisze Ranger w epoce VI na fali tzw. malowań historycznych. Oczywiście w sprzedaży, pojawi się poprawny wariant SM42, dla którego malowanie oliwkowe jest jak najbardziej prawidłowe dla IV epoki. Dodam jeszcze, że malowanie z MTP jest robocze i miało tylko zilustrować ogólny wygląd modelu.
Oliwkowe malowanie SU42 w tej zabudowie jest poprawne tylko jeśli będzie to SU42-536. Jedna z partii 40 sztuk przebudowanych z ex SP42. Pełny spis macie tutaj..
Jeśli natomiast Robo pokusi się o malowanie z IVep w tej zabudowie to będzie to model fikcyjny. Wtedy jeszcze nie istniały.
Mało tego. Jeśli pokusi się o malowanie jakiekolwiek w tej zabudowie starsze niż rok 1999 to będzie to fikcja.
SU42 z początków produkcji były lokomotywami na prostej ramie, innych wózkach oraz o pierwotnej zabudowie przedziałów maszynowych z szafkami dzielonymi na pół. Potem część tej serii SU42 została przebudowana na SM42.
Ogólnie Robo pchając się w tą zabudowę SU42 skazał się na malowania od 1999r w górę tj PKP, PR.
Dodatkowo lokomotywa ma błąd w ramie tj posiada dużą skrzynkę sprzęgową zamiast małej. Dla przypomnienia różnice.
Piszę o tym bo ja sam przeszedłem tą ścieżkę.
-
cichonęk
- Posty: 527
- Rejestracja: 18 gru 2006, 08:22
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Robo
Fikcyjność polega na tym, że Robo na MTP pokazał stonkę w wariancie SU42 ale w malowaniu oliwkowym. Ta lokomotywa została pomalowana w rzeczywistości na kolor ciemnozielony i to malowanie na tym wariancie lokomotywy pojawiło się, tak jak pisze Ranger w epoce VI na fali tzw. malowań historycznych. Oczywiście w sprzedaży, pojawi się poprawny wariant SM42, dla którego malowanie oliwkowe jest jak najbardziej prawidłowe dla IV epoki. Dodam jeszcze, że malowanie z MTP jest robocze i miało tylko zilustrować ogólny wygląd modelu.
- Ciora
- Posty: 480
- Rejestracja: 03 wrz 2013, 09:21
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
- Domiss
- Posty: 520
- Rejestracja: 15 lip 2009, 11:06
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Re: Robo
Nie ocenialiśmy stonki z pewnej polskiej manufaktury.
Postawiliśmy na wadze obie, aby mieć lepsze pojęcie o wadze stonki od Robo (bo w ręku też wydawała nam się lekka). Nie było więc porównawczych testów uciągu ani żadnych innych takich. Zresztą, z tego co mi wiadomo, żadna inna firma aktualnie nie oferuje stonki w wersji gotowej (niezależnie od ceny i wykonania) - jakiekolwiek porównywanie nie miałoby więc żadnego sensu.
Ważyliśmy loki, ponieważ pełnego składu 14 pudernic nie jest w stanie pociągnąć S200 od MTB, ale ciągnie go już SU45 od MTB (właściwie, to ciągnie go Dragon, ale bebechy ma właśnie od SU45). A te dwie maszyny wewnątrz różnią się właśnie wagą.
Podkreślę jeszcze raz - nie ocenialiśmy stonki innej, niż ta od Robo. Jeśli jednak pojawi się producent (jakiejkolwiek) polskiej lokomotywy i udostępni ją nam do testów przed zakończeniem produkcji seryjnej z założeniem, że weźmie pod uwagę nasze spostrzeżenia przed wprowadzeniem produktu na rynek, to bardzo chętnie przetestujemy jego wyrób.
Ważyliśmy loki, ponieważ pełnego składu 14 pudernic nie jest w stanie pociągnąć S200 od MTB, ale ciągnie go już SU45 od MTB (właściwie, to ciągnie go Dragon, ale bebechy ma właśnie od SU45). A te dwie maszyny wewnątrz różnią się właśnie wagą.
Podkreślę jeszcze raz - nie ocenialiśmy stonki innej, niż ta od Robo. Jeśli jednak pojawi się producent (jakiejkolwiek) polskiej lokomotywy i udostępni ją nam do testów przed zakończeniem produkcji seryjnej z założeniem, że weźmie pod uwagę nasze spostrzeżenia przed wprowadzeniem produktu na rynek, to bardzo chętnie przetestujemy jego wyrób.
- Ranger
- Posty: 3974
- Rejestracja: 05 paź 2006, 00:02
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Robo
Szkoda, że akurat to malowanie jest kompletną fikcją. Oby nie trafiło do produkcji bo będzie wstyd.
Oczywiście o ile nie przedstawia współczesnej VIb epokowej SU42-536 lokomotywy ICC.
Który rok stonki i czyje wykonanie?
Ostatnio zmieniony 30 lis 2025, 10:59 przez Ranger, łącznie zmieniany 2 razy.
- Domiss
- Posty: 520
- Rejestracja: 15 lip 2009, 11:06
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Re: Robo
W Mohelnicach mieliśmy też stonkę z pewnej polskiej manufaktury. Ta od Robo jest kilkanaście procent cięższa (ważyliśmy obie na tej samej wadze). Do tego, co o uciągu pisał wcześniej Adrian mogę dodać, że SM42 od Robo pociągnęła 6 pudernic 408S wykonanych przeze mnie z zestawów od Ostbahna (one są naprawdę ciężkie - jeden wagon to około 52 gramy). Jak na manewrówkę uciąg jest zdecydowanie wystarczający.
https://youtu.be/1xCi6kdY2fM
-
PiotrZ
- Posty: 733
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 09:35
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Robo
Wersję oliwkową z IV epoki mogliśmy wczoraj pomacać na targach Hobby.
Ogólne wrażenie BARDZO DOBRE.
W tym ciemnym malowaniu dużą uwagę zwracają białe poręcze i uchwyty. Czy są za grube? Pewnie tak z punktu widzenia skali, ale podczas eksploatacji na makiecie z pewnością będą trwalsze (w tym egzemplarzu i tak jedna już była naderwana). Czy uchwyty na przedziale maszynowym są konieczne? Nie wiem, nigdy nie zwróciłem na nie uwagi w realu
W modelu bardzo rzucają się w oczy.
Lokomotywa jeździ płynnie, ale moją wątpliwość wzbudza bardzo mała masa (jest bardzo lekka). Czy poradzi sobie z dłuższym składem, albo o zwiększonych oporach ruchu (jak ostatnio uskutecznia to Tillig)?
PS. Ten egzemplarz ma pomarańczowy pas malowany "z ręki", stąd niezbyt równy. Docelowo ma być wg szablonu
Ogólne wrażenie BARDZO DOBRE.
W tym ciemnym malowaniu dużą uwagę zwracają białe poręcze i uchwyty. Czy są za grube? Pewnie tak z punktu widzenia skali, ale podczas eksploatacji na makiecie z pewnością będą trwalsze (w tym egzemplarzu i tak jedna już była naderwana). Czy uchwyty na przedziale maszynowym są konieczne? Nie wiem, nigdy nie zwróciłem na nie uwagi w realu
Lokomotywa jeździ płynnie, ale moją wątpliwość wzbudza bardzo mała masa (jest bardzo lekka). Czy poradzi sobie z dłuższym składem, albo o zwiększonych oporach ruchu (jak ostatnio uskutecznia to Tillig)?
PS. Ten egzemplarz ma pomarańczowy pas malowany "z ręki", stąd niezbyt równy. Docelowo ma być wg szablonu
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość