
EP09 w skali TT (raczej gdybanie)
Moderator: mod-Ogółem
-
- Posty: 475
- Rejestracja: 21 kwie 2015, 14:06
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Re: EP09 w skali TT (raczej gdybanie)
Dziewiątki śmigają do Bohumina... rano. A wracają wieczorem z pociągiem z Pragi ok. 20:10 w Sosnowcu z wagonami ČD do Stolic)y. W odwrotnej parze (realizowanej przez ČD) są Husarze. Biały lub biało-niebieski. Tabor ČD wzmacniany okresowo przez PKP ICC i... raz czy dwa trafiłem na wagony ZSSK. Potencjał jest ale nie na tę ilość 

- oelka
- Moderator
- Posty: 2214
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:34
- Lokalizacja: MDM
- Kontakt:
Re: EP09 w skali TT (raczej gdybanie)
EU07 ma szansę sprzedać się w Czechach. Wjeżdżała na stacje graniczne. Był też okres i to całkiem nie dawno gdy lokomotywy EU/EP07 docierały do Pragi.
Z parowozami jest ten problem, że ktoś, kto ma mniej niż 45-50 lat życia, z parowozów w planowym ruchu pamięta głównie niemieckiej konstrukcji Ty2, krajowej produkcji TKt48, Ol49, Pt47, może jeszcze Ty45 i Ty51. Jakieś zainteresowanie mogły wygenerować czynne lokomotywy ze skansenów i Wolsztyna. Głównie chyba Pm36 ze swoją fałszywą legendą.... przykłady, jakich modeli NIE NALEŻY produkować na polski rynek
Krzysztof Olszak
skalatt.info
skalatt.info
- T_Domagalski
- Moderator
- Posty: 2066
- Rejestracja: 07 kwie 2006, 22:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: EP09 w skali TT (raczej gdybanie)
To truizm, co napiszę.
Ale jeśli jakaś duża firma odważy się zaryzykować wypuszczenie typowo polskiego "elektryka" w TT, to na bank powinna to być EU07 i jej odmiany.
Lokomotywa obecna od III do VI ep., w zylionie malowań, a po podmianie jednego z czół - także w wersji "jamnik" ET41.
Taki model sprzedawałby się przez lata z coraz to innym numerem i w innej wersji kolorystycznej.
Vectron - kupiono tego raptem 20 sztuk do obsługi ruchu tranzytowego poza granicami Polski.
Tp1 - dość niszowa lokomotywa pochodząca z czasów, których nawet najstarsi Górale nie pamiętają...
Przeciętny polski miłośnik "kolejek" nigdy tych lokomotyw na oczy nie widział, więc nie będą one budziły w nim chęci posiadania.
Ale jeśli jakaś duża firma odważy się zaryzykować wypuszczenie typowo polskiego "elektryka" w TT, to na bank powinna to być EU07 i jej odmiany.
Lokomotywa obecna od III do VI ep., w zylionie malowań, a po podmianie jednego z czół - także w wersji "jamnik" ET41.
Taki model sprzedawałby się przez lata z coraz to innym numerem i w innej wersji kolorystycznej.
To dobre przykłady, jakich modeli NIE NALEŻY produkować na polski rynek:
Vectron - kupiono tego raptem 20 sztuk do obsługi ruchu tranzytowego poza granicami Polski.
Tp1 - dość niszowa lokomotywa pochodząca z czasów, których nawet najstarsi Górale nie pamiętają...
Przeciętny polski miłośnik "kolejek" nigdy tych lokomotyw na oczy nie widział, więc nie będą one budziły w nim chęci posiadania.
- piottrw
- Posty: 804
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 07:54
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: EP09 w skali TT (raczej gdybanie)
Piko, MTB i Tillig-ACME wiedzą ile schodzi szt. Taboru w barwach PL.
MTB wiadomo że nic nie wiadomo ale modele jak dla mnie kultowe są i to najważniejsze.
Piko z tego co wiem ma wolumen minimum 1000 szt nakładu. Vectron szary chyba z 5 lat się sprzedawał, Tp1 też jest dalej dostępny a to tylko przemalowanki taboru niemieckiego.
Roco też długo sprzedawał tabor PKP ale to było już dawno, za to wagony ładnie schodzą - chyba.
Tillig tyle wiadomo że zrobią co im ACME z PKP podrzuci, a wiadomo tyle ze TT i do jeszcze PKP w Polsce się nie sprzedaje.
Dlatego chcąc zbierać tylko PKP można spokojnie w h0 iść.
A ja lubię i DR i DB a przy okazji że jest trochę sensownych modeli PKP to też mam
Będzie więcej PKP kupię, nie będzie... jest tyle jeszcze do kupienia z DR i DB.
A w sprawie słupów sieci trakcyjnej na ttorcie: są zdjęte ale nie zlikwidowane. Fundamenty zostały to w każdej chwili elektryfikacją może wrócić
MTB wiadomo że nic nie wiadomo ale modele jak dla mnie kultowe są i to najważniejsze.
Piko z tego co wiem ma wolumen minimum 1000 szt nakładu. Vectron szary chyba z 5 lat się sprzedawał, Tp1 też jest dalej dostępny a to tylko przemalowanki taboru niemieckiego.
Roco też długo sprzedawał tabor PKP ale to było już dawno, za to wagony ładnie schodzą - chyba.
Tillig tyle wiadomo że zrobią co im ACME z PKP podrzuci, a wiadomo tyle ze TT i do jeszcze PKP w Polsce się nie sprzedaje.
Dlatego chcąc zbierać tylko PKP można spokojnie w h0 iść.
A ja lubię i DR i DB a przy okazji że jest trochę sensownych modeli PKP to też mam

Będzie więcej PKP kupię, nie będzie... jest tyle jeszcze do kupienia z DR i DB.
A w sprawie słupów sieci trakcyjnej na ttorcie: są zdjęte ale nie zlikwidowane. Fundamenty zostały to w każdej chwili elektryfikacją może wrócić
- ArturSchŁ
- Administrator
- Posty: 10835
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
-
- Posty: 144
- Rejestracja: 20 maja 2017, 07:01
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: EP09 w skali TT (raczej gdybanie)
Święta prawda,
a dzięki np. Konradowi jestem szczęśliwym posiadaczem np.:
7 stonek, Class 66, kilka Tem2 i wiele wagonów pod zamówienie...
dobrze że jest jeszcze tych kilka manufaktur, które modele robią
bo póki co MTB, Tillig itp. de facto powielają te same modele co rok...
p.s. wolumen 2400 szt. w skali TT dle EP09 itd. jest nie osiągalny
nasi koledzy mają czasami problem ze sprzedażą kilkunastu szt. modeli po waloryzacji
a co dopiero mowa o setkach sztuk
wydaje mi się, że nawet cena w granicach 600-800 zł nic by tu nie zmieniła
a dzięki np. Konradowi jestem szczęśliwym posiadaczem np.:
7 stonek, Class 66, kilka Tem2 i wiele wagonów pod zamówienie...
dobrze że jest jeszcze tych kilka manufaktur, które modele robią
bo póki co MTB, Tillig itp. de facto powielają te same modele co rok...
p.s. wolumen 2400 szt. w skali TT dle EP09 itd. jest nie osiągalny
nasi koledzy mają czasami problem ze sprzedażą kilkunastu szt. modeli po waloryzacji
a co dopiero mowa o setkach sztuk
wydaje mi się, że nawet cena w granicach 600-800 zł nic by tu nie zmieniła
- ArturSchŁ
- Administrator
- Posty: 10835
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
- piottrw
- Posty: 804
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 07:54
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: EP09 w skali TT (raczej gdybanie)
Dwa EP09 bym przygarną, tylko dlatego że PKP, w malowaniu klasycznym z epoki 4-5 i IC z 6. I ani jednego więcej, bo zdemontowałem na ttorcie słupy sieci trakcyjnej. ROBO zapowiedział stonkę i teraz królują lokomotywy spalinowe MTB i parowe tilliga... tylko o stonce ROBO ani widu ani slychu 

- T_Domagalski
- Moderator
- Posty: 2066
- Rejestracja: 07 kwie 2006, 22:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: EP09 w skali TT (raczej gdybanie)
No to ktoś będzie musiał kupić moje 1.5 modelu, czyli razem 3.Adamczewski pisze: ↑23 cze 2025, 13:31Nawet przyjmując, że każdy kupiłby przynajmniej "1.5" modelu rocznie,..

Jakbym miał szacować, to chętnych na EP09 w TT będzie tyle samo, co na EP05 od MTB w pomarańczowym malowaniu.
Bo obie to lokomotywy do pociągów ekspresowych oraz pośpiesznych i z relatywnie współczesnych epok - od IVc w górę.
-
- Posty: 208
- Rejestracja: 28 mar 2010, 14:55
- Lokalizacja: Czarna Woda
- Kontakt:
Re: EP09 w skali TT (raczej gdybanie)
To nasze "środowisko" nie da rady zakupić 800 modeli EP09 w jeden rok. No i też EP09 nie jest w pierwszej trójce pożądanych lokomotyw w naszym "środowisku".Czyli "środowisko" musiałoby kupić 800 modeli rocznie...
- NemoTT
- Posty: 438
- Rejestracja: 26 paź 2023, 20:41
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: EP09 w skali TT (raczej gdybanie)
Zróbcie tą brzydką dziewiątkę! Zróbcie w różnych malaturach! Ona jest taka brzydka...
Oczywiście żarty sobie robię. Śliczna kultowa loka. Jak ostatnio wjechała w składzie IC Chełmoński to cudo, prawdziwe cudo.
I właśnie EP09 byłoby wypełnieniem luki na rynku. Stwierdzam obiektywnie sam posiadając dziewiątkę w pomarańczowo-brązowym malowaniu.

- ArturSchŁ
- Administrator
- Posty: 10835
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
- Ranger
- Posty: 3940
- Rejestracja: 05 paź 2006, 00:02
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: EP09 w skali TT (raczej gdybanie)
Info do nas tj. do UMF. Nie róbcie SM42 bo Robo zrobi, nie róbcie SM42 bo MTB zrobi.
To samo dot. EU07. Nie róbcie EU07 bo MTB już ją robi.
Efekt jest taki, że jak nie było tak i nie ma a ludzie czekają na nic.
Może chodzi o samo czekanie? Nie wiem.
To samo dot. EU07. Nie róbcie EU07 bo MTB już ją robi.
Efekt jest taki, że jak nie było tak i nie ma a ludzie czekają na nic.
Może chodzi o samo czekanie? Nie wiem.
- lycanananas
- Posty: 29
- Rejestracja: 02 gru 2023, 16:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: EP09 w skali TT (raczej gdybanie)
Póki co czekam na stonkę od Robo w TT. I raczej się nie doczekam..
To takie koło co się napędza samo
>ktoś chce wejść w modelarstwo
>o TT fajne idealne do mieszkania tym bardziej do chowu klatkowego polaka z mikrokawalerki
>niema modeli
>oo ile jest w H0 to idę do H0
No i ostatecznie nikt nie jest zainteresowany TT wiec producenci nie produkują.. A nikt nie jest zainteresowany bo nie ma gotowych modeli. Tak jak doceniam handmade i DIY. To niestety nie jest to dla każdego i tak jest w każdym hobby, że tylko ułamek ogarnia robienie tak skomplikowanych rzeczy. Jakiś producent w Polsce musi zaryzykować wydanie jakieś serii np. stonki czy epoki i o dobry marketing. A my musimy naszych znajomych co maja H0 przekonać do TT
Znam H0-owców którzy chętnie kupili by modele w TT bo są zwyczajnie mniejsze i lepiej się mieszczą do plecaka jak jadą na jakąś imprezę lub do kogoś pojeździć.
To takie koło co się napędza samo
>ktoś chce wejść w modelarstwo
>o TT fajne idealne do mieszkania tym bardziej do chowu klatkowego polaka z mikrokawalerki
>niema modeli
>oo ile jest w H0 to idę do H0
No i ostatecznie nikt nie jest zainteresowany TT wiec producenci nie produkują.. A nikt nie jest zainteresowany bo nie ma gotowych modeli. Tak jak doceniam handmade i DIY. To niestety nie jest to dla każdego i tak jest w każdym hobby, że tylko ułamek ogarnia robienie tak skomplikowanych rzeczy. Jakiś producent w Polsce musi zaryzykować wydanie jakieś serii np. stonki czy epoki i o dobry marketing. A my musimy naszych znajomych co maja H0 przekonać do TT

- Adamczewski
- Posty: 568
- Rejestracja: 23 lip 2007, 16:44
- Lokalizacja: Pomorskie/UK
- Kontakt:
EP09 w skali TT (raczej gdybanie)
Zapewne sporo z nas zzna wyroby Schlesienmodelle, choć nie tworzy ona w naszej skali. Od czasu do czasu wspominałem pod ich postami że fajnie byłoby mieć ich modele również w naszej skali. Oto, co tym razem odpisał mi Pan Robert odnośnie EP09:
Czyli "środowisko" musiałoby kupić 800 modeli rocznie... Nie wiem jak liczne ono jest, bo zapewne nie zamyka się ono wyłącznie na naszym forum. No i pytanie, ile tych wariantów każdy z nas byłby skłonny posiadać, ale domyślam się, że nie brzmi to jak plan łatwy i pewny do spełnienia? Nawet przyjmując, że każdy kupiłby przynajmniej "1.5" modelu rocznie, to musiałoby to być minimum 500 osób. No i podstawowy problem - co do takiej dziewiątki zaczepić... Mamy 3 "Papugi", 3 współczesne IC, ewentualnie coś z Y...Jesli srodowisko TT w Polsce byłoby w stanie sie zorganizowac i zagwarantowac odbiór minimum 2400 sztuk w ciagu 3 lat (obejmujacych 8 wersji malowania i 16 roznych numerów), to jestem gotów zrealizowac ten projekt.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości