BR120, Roco

[ArturSchŁ]

Bierz fabryczny dźwięk

tylko, że:

z myślą o konwersji na nasze ST44

...to dźwięki DR nie przypasują do PKP.
Może Elvis, lub inny, pomoże.

[MonsterSale]

Bierz fabryczny dźwięk - seria ZIMO MS to najlepsze obecnie dekodery.

[Adamczewski]

Odkopuję temat - rozważam zakup lokomotywy w wersji CSD (z myślą o konwersji na nasze ST44), zastanawiam się czy brać od razu wersję dźwiękową, czy udźwiękowić ją później? Z tego co widzę, to dla tej lokomotywy przewidziano dekoder 6 pinowy, w wersji dźwiękowej producent podaje że zamontowano Zimo MS490N.

Czy jakość dźwięku w modelu fabrycznym jest dobra, czy też lepiej wziąć analoga i kupić lepszy dekoder/głośniczek?

https://www.roco.cc/rde/produkte/lokomo ... 8RhLY6Ag_W

[wojtek_]

Zanik listwy to mniej więcej czas żółtych czół - żółte czoła to wypadek z wojakami, zaś zanik listwy to wypadek na warsztacie - pracownik spadł bo nie mógł asekurować się poręczą. Sam wiesz - potrzebne jest zdjęcie konkretnego egzemplarza - odwzorowujesz konkretny czasookres.

Ja z innej beczki - kwadratowe zderzaki do gagarina - gdzie szukać?

p.s.
W przeróbce to jeszcze temat żaluzji jest dość istotny - ale ja tak tylko w klawiaturę stukam...

[BarTTek]

W tym wątku były poruszane kwestie reflektorów i tłumików, a chciałbym zapytać o listwę ozdobną pod przednimi szybami. Kiedy (od którego roku/ egzemplarza) zamiast listwy jest poręcz? Chcę wykonać St44 na bazie odlewu Rangera, z lat 70-80 z przydziałem do MD Częstochowa zakres numerów między 183 a 495 i nie wiem czy ma być listwa czy poręcz

[oelka]

Czyli jak rozumiem w takiej formie były produkowane?.

Od numeru 5 do 45 ST44 otrzymywały już typowe dla PKP reflektory, natomiast nie posiadały jeszcze tłumika.
Są to lokomotywy z lat 1967-69, gdy już prowadzono dla PKP seryjną produkcję.

[Domiss]

Jeśli dane z poniższej strony są prawidłowe, to niektóre egzemplarze jeździłyby straszliwie długo z oryginalnymi reflektorami:
http://ilostan.forumkolejowe.pl/index.p ... le=ST43-31 (nie przeglądałem wszystkich numerów, to jeden z kilku losowo wybranych, dla większości są ogromne luki w danych).

[piottrw]

Pierwsze 45 szt z 1965 roku miały małe reflektory od nr 46 z dostaw od 1966 r. miały już duże, montowane firmowo u producenta. A te pierwsze 45 Rumunów tak jak Gagariny spolszczono przy naprawach montując wiadra. Tam jeszcze były drobne różnice inne silniki, a od nr 278 lokomotywa był dłuższa.

[wlodar]

Lokomotywy od numeru 005 były już wyposażone w reflektory zgodne ze standardem PKP oraz hamulec Oerlikona zamiast Matrosowa. Tłumik wydechu pojawił się w lokomotywie ST44-045 i kolejnych,

Czyli jak rozumiem w takiej formie były produkowane?.
A co z Rumunami? Dużo ich było bez wiader? Długo tak jeździły? My już montowaliśmy wiadra?

[oelka]

ST44-001 najpierw (zapewne podczas naprawy rewizyjnej) otrzymał typowe polskie reflektory. A dopiero później - pewnie podczas NG tłumik. Tak więc przez pewien czas jeździł z wiadrami, ale bez tłumika.

Lokomotywy od numeru 005 były już wyposażone w reflektory zgodne ze standardem PKP oraz hamulec Oerlikona zamiast Matrosowa. Tłumik wydechu pojawił się w lokomotywie ST44-045 i kolejnych,

[wlodar]

Trochę nie rozumiem. Z poprzedniego posta zrozumiałem, że cztery gagariny były bez tłumika i bez wiader, były wyprodukowane dla MÀV, ale cztery sztuki trafiły na PKP jako seria próbna, reszta była już z wiadrami i tłumikiem, czyli jak rozumiem tak przybywały z fabryki. Tak czy nie?

Rumuny chyba trafiły do Polski pod koniec lat pięćdziesiątych. Do H0 są też modele ST43 bez wiader. Czy dużo było Rumunów bez wiader? Długo jeździły? Wiadra my montowaliśmy, czy takie były dostarczane z fabryki? Czy Rumuny bez wiader to był epizod (jak Gagariny - cztery sztuki przez kilka lat), czy był to widok bardziej powszechny? Jak długo (mniej więcej)?

[piottrw]

Też. Nie pamiętam co ile były robione naprawy, ale wtedy montowali już polski osprzęt. Także rumunom.
Teraz normy np takiej naprawy P4 to 500000 km, czyli jak lok zrobi rocznie 100-150 tys. km to po 3-5 latach w zasadzie rozbiera się maszynę na części, regeneruje, wstawia nowe części za zużyte. Wtedy można dodać polski osprzęt. Tylko nie wiem jak to było za Gomółki czy Gierka, ale znając realia PKP wiele się nie zmieniło.

[wlodar]

Dzięki. To przy okazji, choć nie na temat: a Rumuny?

[piottrw]

To były tylko 4 sztuki z serii informacyjnej, przeznaczone były dla MAV. Od nr 005 były już z wiadrami.
Wątpię żeby przetrwały w pierwotnej wersji dłużej niż 1970 rok.

[wlodar]

Gagariny trafiły do nas w połowie lat sześćdziesiątych. Początkowo nie miały wielkiego tłumika na dachu i "wiader". Od kiedy zaczęły się pojawiać powyższe elementy? Takie przybywały do nas z fabryki, czy były montowane w naszych ZNTkach? Jak długo gagar (zielony PKP) może jeździc po makiecie bez wiader i tłumika? Do końca III epoki, dłużej?