Dzięki za opinie
Na odbłyśniki mam prosty patent - Molotow Liquid Chrome. To taki marker zostawiający "chrom", można kupić za 30 zł taki pisak z końcówką o średnicy 4 mm do odbłyśnika i załatwione. Nie potrzeba podkładu, chrom ładnie sam się poziomuje nawet na niezbyt idealnej powierzchni. Metoda ma jednak pewne wady:
* farba jednak troszkę schnie, zwłaszcza gdy nałożymy ją obficie, warto poczekać kilka dni na pełne utwardzenie.
* Jakikolwiek lakier nakładany na chrom zabija efekt, także nie wolno nic na to pryskać (ale w przypadku odbłyśnika to nie jest wielki problem).
* Wbrew zapewnieniom producenta powłoka jest delikatna, efekt lustrzanego chromu nie lubi dotyku. Jak już nałożycie chrom, nie dotykajcie go ani nic na niego nie nakładajcie.
Sam w sobie marker jest super i nigdy nie widziałem tak genialnego chromu u jakiejkolwiek innej konkurencji, jest naprawdę nie do pobicia.
Buda na modelu faktycznie ma pewien delikatny luz, natomiast nie jestem w stanie już go raczej wyeliminować. Przy pierwszym pasowaniu budy nie byłem w stanie jej założyć na korpus dawcy, musiałem podciąć zaczepy. Obudowa mam wrażenie, że pracuje i wkłady z plastikowymi szybkami naprężają ją na zewnątrz. Niestety tak czy siak, nawet gdy obudowa zostanie idealnie dociśnięta to pewna przerwa między zgarniaczem a budą zostaje - wynika to już z samego wymiaru odlewu (skurcz żywicy?). W każdym razie już nie zamierzam z tym walczyć, fototrawione detale są delikatne, mógłbym je nieopatrznie uszkodzić walcząc z modelem.
Zestaw mi się podoba, odlew fajny, jedyne co generowało odrobinę stresu to dość ciasno spasowane otwory okienne, także polecam je podszlifować.