Moduł p.zwarciowy ma dwie pary styków:
- wejściowe (IN),
- wyjściowe (OUT).
Styki wejściowe łączymy zawsze do szyn zasilanych z boostera/centralki.
Styki wyjściowe łączymy z szynami, na których pojawia się zwarcie/zmiana polaryzacji.
W przypadku obrotnicy wszystkie tory dojazdowe do obrotnicy oraz wjazdowe do szopy łączymy ze sobą, po kolei (lewy-lewy oraz prawy-prawy) dookoła "dziury", natomiast styki wyjściowe łączymy z torem na pomoście.
Ważne: długość toru na wyjściu układu p.zwarciowego MUSI być większa niż najdłuższy dopuszczony skład, bo inaczej wystające koła pierwszego i ostatniego pojazdu zwierają główny tor i niestety booster wykrywa zwarcie.
Szczególnie jest to ważne na pętlach gdy dopuszczamy bardzo długie składy, a bywają dłuższe niż pętla.
W przypadku obrotnicy i trójkąta (do nawracania) mamy do czynienia tylko z samą lokomotywą.
Jak działa ?
A to taka "czarna skrzynka", która wykrywa zwarcie i wtedy obraca polaryzację.
PS:
z21 wykrywa moduł p.zwarciowy jako zwarcie i trzeba całą pętlę (z dojazdem) zasilać z osobnego boostera (np
10764).