EP 05 MTB
Moderator: mod-Tabor
-
- Posty: 627
- Rejestracja: 14 kwie 2006, 09:52
- Lokalizacja: Görlitz
- Kontakt:
Re: EP 05 MTB
Pokażcie mi te pantografy o co z nimi chodzi dokładnie - mam na myśli to ich strzelanie czy jakoś tak na giełdzie mi klienci mowili? Jakos te modele co szły na Niemcy nie są reklamowane. Nie wiem czy czasem na Niemcy nie była jakaś lepsza partia wykonana czy oni pantografów nie otwierają, jak ich znam to zaraz by był płacz i lament.
- oelka
- Moderator
- Posty: 2214
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:34
- Lokalizacja: MDM
- Kontakt:
Re: EP 05 MTB
O ile nie sprzedali ściany w ostatnich dniach (bo ta placówka bardzo lubi wymieniać lub zbywać eksponaty) to się nic nie zmieniło.piotrek092 pisze:Na ostatnich zdjęciach z muzeum komunikacji odcięta przednia ściana EP05-01 jeszcze ma reflektory./ wątek z forum HO/
Powinna być. Nic nie było słychać o transporcie do Suchej lub Chabówki.biker pisze:W Krakowie-Bieżanów stała EU05-22 ale ostatnio coś jej nie widziałem.
- biker
- Posty: 412
- Rejestracja: 18 lut 2008, 16:20
- Lokalizacja: Wieliczka
- Kontakt:
Re: EP 05 MTB
W Krakowie-Bieżanów stała EU05-22 ale ostatnio coś jej nie widziałem.
-
- Posty: 946
- Rejestracja: 29 lis 2014, 00:59
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Re: EP 05 MTB
Na ostatnich zdjęciach z muzeum komunikacji odcięta przednia ściana EP 05-01 jeszcze ma reflektory./ wątek z forum HO/ 

- oelka
- Moderator
- Posty: 2214
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:34
- Lokalizacja: MDM
- Kontakt:
Re: EP 05 MTB
Wymiary, które podał AK są dla mnie zrozumiałe, gdyż reflektory w czeskich E499.0 i E499.1 i naszych EU/EP05 są umieszczone tych samych osiach co bufory.Ranger pisze:Mi tez sie to nie zgadza ze stanem faktycznym. Trzeba poprosić osobę ktora ma dostęp do oryginału. Moze pomierzy albo poda wymiary Krzysztof Oelka.
Rożnicą jest większa średnica naszych zgodnie z wymogami mającymi 400mm. Sama obudowa jeśli jest ściętym stożkiem to różnica między ścianą lokomotywy a oprawą szkieł jest minimalna i trudna do odtworzenia w TT. To nie to co w ST44, gdzie różnica jest widoczna i kojarzy się z kształtem wiadra.
Z pomiarami z natury nie jest łatwo. EP05-23 jest aktualnie chyba w Remtraku i jest odbudowywana dla IC na potrzeby okazjonalnych jazd. EP05-16 stoi schowana w hali PKP Cargo na Odolanach. A z EP05-01 ostała się cześć przedniej ściany w "Muzeum" Komunikacji przy Pożarowej.
-
- Posty: 946
- Rejestracja: 29 lis 2014, 00:59
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Re: EP 05 MTB
Proponuję nowy temat , JAK odbudować EP 05 Mtb na EP05 PKP 

- Ranger
- Posty: 3941
- Rejestracja: 05 paź 2006, 00:02
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: EP 05 MTB
Tylko do akceptowalnego poziomu nie prześwieca bo trzeba pomalować reflektory od środka. Ale jak to zrobić kiedy światłowody są wklejone?
Nie ma co robić tutorial. Trzeba ściągnąć budę, zdemontować elektronikę odlutowując przewody wózków. Potem odkręcić elektronikę. Następnie wyjąć odważając blokady wózków, wyjąć wózki, motor. Potem odkręcić lemiesze. Wyczyścić wszystko i złożyć w odwrotnej kolejności.
Nie ma co robić tutorial. Trzeba ściągnąć budę, zdemontować elektronikę odlutowując przewody wózków. Potem odkręcić elektronikę. Następnie wyjąć odważając blokady wózków, wyjąć wózki, motor. Potem odkręcić lemiesze. Wyczyścić wszystko i złożyć w odwrotnej kolejności.
- wicy
- Posty: 1708
- Rejestracja: 23 mar 2014, 08:27
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: EP 05 MTB
Też pomalowałem wnętrze budy, dokładnie tak samo i dokładnie tak samo ciągle pozostają "aureolki" u podstawy garnków. Trzeba by chyba wydłubać platikowe wnętrze reflektora i malować całość głębiej od środka, ale nie wiem czy ładnie wizualnie by to wyglądało.
Konrad, masz już trochę fotek - może jakiś krótki tutorial step by step jak rozebrać całkiem napęd, żeby go odoleić?
Konrad, masz już trochę fotek - może jakiś krótki tutorial step by step jak rozebrać całkiem napęd, żeby go odoleić?
- Ranger
- Posty: 3941
- Rejestracja: 05 paź 2006, 00:02
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: EP 05 MTB
Nieszczęsne prężenie wózków, obok skrzynki z druku 3D i bardzo nieładny skurcz wtryskowy, pełno takich na tej lokomotywie:
Nacinanie taśmy PCB jest ryzykowne, gięcie jej w inny sposób jeszcze bardziej. Robicie to ostrożnie jak ktoś chce.
Z patykami trzeba się nieco pobawić. Ślizgacz wytrawiony z blachy stalowej 0,1mm trawionej do połowy to porażka. Jest za wiotki. Trzeba go wymienić na stalowy z 0,2mm. Sprężynki w pantografie są za duże, mniejsze są w KKS. Po ich wymianie na własne patyk się zamyka ale trzeba to robić bardzo delikatnie.
Właściwości jezdne sprawdzane po poskładaniu po swojemu. Dźwięk nawet przyjemny jednak przypominający skrobanie szpilka po plastiku. Na uwagę zasługują koła z profilem obrzeża RP25. Ładnie to wygląda ale być może jest/było przyczyną złej jazdy po rozjazdach. Po usunięciu prężenia problem powinien zniknąć.
Po poprawkach lokomotywa wygląda całkiem nieźle, jeździ też nie najgorzej. WIELKIM PLUSEM JEST FAKT ŻE LOKOMOTYWA POWSTAŁA.
Niechlujny montaż, brzydkie malowanie, błędy merytoryczne mogą zepsuć humor.
Co dobrego można jeszcze powiedzieć, ładne pudełko
Ja sobie poradzę z konwersją, nawet taką gdzie dojdzie do wymiany reflektorów, zmiany profilu dachu nad kabiną itd.
Dla kolekcjonera, znawcy tematu zakup może być rozczarowaniem.
Ja nie polecam ale i nie odradza.
Całe powyższe dwa posty są moja subiektywną oceną. Jeśli ktoś się z nią nie zgadza to ok, ja to szanują. Nie musimy się jednak wzajemnie obrażać.
Całe to prężenie wózków spowodowane jest przez taśmę PCB naciskająca na korpus wózka od środka. Ten otworek do zapinania taśmy jest za wysoko. Powinien być niżej, na początku zdjąłem taśmę z mocowania i pomogło. Jednak taśma krzywo siedziała i reflektor źle świecił:
Po zmianie koncepcji wygiąłem taśmę w garb. Naciąłem ją tez tam gdzie rozchodzi się na dwie:
Tan plastik MTB wywaliłem bo naciskał na taśmę z góry i tez prężyło wózek:
Nieszczęsne oświetlenie, przeświecało przodem i dachem. Podmalowałem:
Po podmalowaniu udało się zniwelować efekt do poziomu akceptowalnego:
Podsumowując, niewprawny modelarz który dostanie taką lokomotywę rozłoży ręce i nic z tym nie zrobi. Rozbierając lokomotywę na części pierwsze tracimy gwarancję. Jednak cóż nam po niej kiedy producent nie zmyje tego całego oleju. Ja umyłem koła, wózki, blaszki kontaktowe. Był wszędzie, PO CO? Przecież przekładnie z plastikowymi kołami zębatymi mają tendencje do cichej pracy z odrobina smaru lub wazeliny technicznej.Nacinanie taśmy PCB jest ryzykowne, gięcie jej w inny sposób jeszcze bardziej. Robicie to ostrożnie jak ktoś chce.
Z patykami trzeba się nieco pobawić. Ślizgacz wytrawiony z blachy stalowej 0,1mm trawionej do połowy to porażka. Jest za wiotki. Trzeba go wymienić na stalowy z 0,2mm. Sprężynki w pantografie są za duże, mniejsze są w KKS. Po ich wymianie na własne patyk się zamyka ale trzeba to robić bardzo delikatnie.
Właściwości jezdne sprawdzane po poskładaniu po swojemu. Dźwięk nawet przyjemny jednak przypominający skrobanie szpilka po plastiku. Na uwagę zasługują koła z profilem obrzeża RP25. Ładnie to wygląda ale być może jest/było przyczyną złej jazdy po rozjazdach. Po usunięciu prężenia problem powinien zniknąć.
Po poprawkach lokomotywa wygląda całkiem nieźle, jeździ też nie najgorzej. WIELKIM PLUSEM JEST FAKT ŻE LOKOMOTYWA POWSTAŁA.
Niechlujny montaż, brzydkie malowanie, błędy merytoryczne mogą zepsuć humor.
Co dobrego można jeszcze powiedzieć, ładne pudełko

Ja sobie poradzę z konwersją, nawet taką gdzie dojdzie do wymiany reflektorów, zmiany profilu dachu nad kabiną itd.
Dla kolekcjonera, znawcy tematu zakup może być rozczarowaniem.
Ja nie polecam ale i nie odradza.
Całe powyższe dwa posty są moja subiektywną oceną. Jeśli ktoś się z nią nie zgadza to ok, ja to szanują. Nie musimy się jednak wzajemnie obrażać.
Ostatnio zmieniony 24 lis 2016, 19:13 przez Ranger, łącznie zmieniany 2 razy.
- Ranger
- Posty: 3941
- Rejestracja: 05 paź 2006, 00:02
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: EP 05 MTB
Mam i ja swoją sztukę. Pierwsze wrażenie pozytywne. Do czasu otworzenia pantografu. Odpadł ślizgacz i siłownik pantografu.
Wiedząc czego może się spodziewać nawet się nie wkurzyłem
Bardzo interesował mnie środek i to prężenie wózków. Problem usunąłem ale o tym później.
Na początek rozbiórka na części pierwsze. Wszędzie olej: Ciekawej konstrukcji KKS: Myślałem że to ta blokada wózka powoduje prężenie ale nie: Złego kształtu lemiesz można łatwo przerobić naklejając na niego blaszkę i lekko piłując skos.: Skopiowany sprzęg Tilliga, nieco bezczelne: Uproszczona kabina: Całkiem fajne wózki, szkoda że szare. Podobnie jest ze zbiornikami i lemieszem. Nie wiem co komu przyszło do głowy: I tutaj mamy kaszankę, wszędzie prążki z druku 3D: Nieszczęsne pantografy AKP-4E, nie domykają się bo podczas zamknięcia opierają się o sprężynkę. Do tego są bardzo krzywe i źle poskładane. Jedna ze sprężynek opiera się o siłownik pantografu i prawie nie pracuje: Po zmianie konfiguracji drucików i zmianie sprężynek na swoje 1,6mm udało mi się zamknąć pantograf: Tak to wyglądało przed zmianą: Tak po, niestety tutaj jeszcze nie poprawiłem oporników otwierania pantografu a co za tym idzie krzywo się podnosił: Po pomalowaniu sprężynek od razu lepiej:
Wiedząc czego może się spodziewać nawet się nie wkurzyłem

Bardzo interesował mnie środek i to prężenie wózków. Problem usunąłem ale o tym później.
Na początek rozbiórka na części pierwsze. Wszędzie olej: Ciekawej konstrukcji KKS: Myślałem że to ta blokada wózka powoduje prężenie ale nie: Złego kształtu lemiesz można łatwo przerobić naklejając na niego blaszkę i lekko piłując skos.: Skopiowany sprzęg Tilliga, nieco bezczelne: Uproszczona kabina: Całkiem fajne wózki, szkoda że szare. Podobnie jest ze zbiornikami i lemieszem. Nie wiem co komu przyszło do głowy: I tutaj mamy kaszankę, wszędzie prążki z druku 3D: Nieszczęsne pantografy AKP-4E, nie domykają się bo podczas zamknięcia opierają się o sprężynkę. Do tego są bardzo krzywe i źle poskładane. Jedna ze sprężynek opiera się o siłownik pantografu i prawie nie pracuje: Po zmianie konfiguracji drucików i zmianie sprężynek na swoje 1,6mm udało mi się zamknąć pantograf: Tak to wyglądało przed zmianą: Tak po, niestety tutaj jeszcze nie poprawiłem oporników otwierania pantografu a co za tym idzie krzywo się podnosił: Po pomalowaniu sprężynek od razu lepiej:
- Ranger
- Posty: 3941
- Rejestracja: 05 paź 2006, 00:02
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: EP 05 MTB
Mi tez sie to nie zgadza ze stanem faktycznym. Trzeba poprosić osobę ktora ma dostęp do oryginału. Moze pomierzy albo poda wymiary Krzysztof Oelka.
Wymiary które podał AK pokazują ze w modelu MTB jest jeszcze większy blad niż myśleliśmy :\
Wymiary które podał AK pokazują ze w modelu MTB jest jeszcze większy blad niż myśleliśmy :\
-
- Posty: 946
- Rejestracja: 29 lis 2014, 00:59
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Re: EP 05 MTB
Nawet w dokumentacji zdarzały się błędy,żle podane wymiary,ręka ludzka rysowała to ,inna poprawiała,zdarzało się to rzadko/widziałem kilka takich rysunków/nie podważam wartości dokumentacji w żadnym wypadku ,ale jednak wolę sam dokonać pomiarów na oryginale,cóz taki ortodoksa już jestem
pozdr PW.

-
- Posty: 360
- Rejestracja: 13 cze 2008, 18:47
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: EP 05 MTB
To są wartości z dokumentacji konstrukcyjnej lokomotywy 44E.
Należy przyjąć, że zwyczajowo są zgodne z oryginałem
Należy przyjąć, że zwyczajowo są zgodne z oryginałem

-
- Posty: 946
- Rejestracja: 29 lis 2014, 00:59
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Re: EP 05 MTB
Czy pomiary były dokonane na oryginale
Każdemu wychodzi co innego
Wiem są różne metody ,ale nie ma lepszych niż miarka i pomiary na żywca/przynajmniej ja tak robię 



-
- Posty: 360
- Rejestracja: 13 cze 2008, 18:47
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: EP 05 MTB
Co do reflektorów
- rozstaw między osiami dolnych powinien być 1750
- średnica zewnętrzna powinna być 400 z tym że o ile dobrze pamiętam to nie jest na całym odcinku rura (połączenie z pudłem to stożek który pozostał z oryginału)
IMHO źle nie wyglądają tym bardziej, że ze względu na technologię na całym odcinku lekkim stożkiem to zapewne będą musiały być.
Poprawy (w zakresie odwzorowania) niewątpliwie wymagałby odbierak i wyposażenie międzywózkowe.
- rozstaw między osiami dolnych powinien być 1750
- średnica zewnętrzna powinna być 400 z tym że o ile dobrze pamiętam to nie jest na całym odcinku rura (połączenie z pudłem to stożek który pozostał z oryginału)
IMHO źle nie wyglądają tym bardziej, że ze względu na technologię na całym odcinku lekkim stożkiem to zapewne będą musiały być.
Poprawy (w zakresie odwzorowania) niewątpliwie wymagałby odbierak i wyposażenie międzywózkowe.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości