Jak dekoder dźwiękowy dokonał żywota :-(

Prąd i elektronika na makiecie

Moderator: mod-Elektryka i DCC

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
dejww
Posty: 245
Rejestracja: 25 cze 2013, 11:19
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Jak dekoder dźwiękowy dokonał żywota :-(

Post autor: dejww »

Miałem podobny objaw w stonce,też dekoder Zimo. Okazało się że padł moduł dźwięku. Zwróć się do elvisa z tym problemem, może on coś poradzi na to albo powie żeby wysłać lokę i spróbuje ją naprawić.
jaceks196
Posty: 48
Rejestracja: 25 lis 2014, 21:10
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Jak dekoder dźwiękowy dokonał żywota :-(

Post autor: jaceks196 »

Niestety zrobiłem wszystko co mogłem łącznie z resetem dekodera i dalej cisza.Przy podaniu napięcia pyknie w głośniku i dalej cisza.Ktoś ma jakieś pomysły?Pozdrawiam
jaceks196
Posty: 48
Rejestracja: 25 lis 2014, 21:10
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Jak dekoder dźwiękowy dokonał żywota :-(

Post autor: jaceks196 »

Ok spróbuje dzieki
Awatar użytkownika
wicy
Posty: 1708
Rejestracja: 23 mar 2014, 08:27
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Jak dekoder dźwiękowy dokonał żywota :-(

Post autor: wicy »

Jaki to dekoder?
Prawdopodobnie Zimo, więc włączenie dźwięków będzie pod F4. Ten dekoder ma jeszcze wyciszanie/podgłaśnianie dźwięków i kto wie, czy nie jest to podmapowane pod jakiś klawisz funkcyjny. Może dźwięk jest wyciszony.
Zaprogramuj CV266 na 100 i użyj F4.
jaceks196
Posty: 48
Rejestracja: 25 lis 2014, 21:10
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Jak dekoder dźwiękowy dokonał żywota :-(

Post autor: jaceks196 »

Włączyłem.Jeszcze raz zalogowałem z nowym adresem też nic to nie dało.
Awatar użytkownika
Niejeden
Posty: 470
Rejestracja: 18 sie 2009, 20:47
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Jak dekoder dźwiękowy dokonał żywota :-(

Post autor: Niejeden »

A włączyłeś dźwięki? Zazwyczaj robi się to to klawiszem F1. O ile pamiętam to w Multimausie wciśnięcie STOP odcina prąd w szynach więc milknięcie dekodera w tej sytuacji jest normalne.
jaceks196
Posty: 48
Rejestracja: 25 lis 2014, 21:10
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Jak dekoder dźwiękowy dokonał żywota :-(

Post autor: jaceks196 »

Witam.Mam problem z dekoderem.Po postawieiu na tory loka jeżdzi swiatła działają ale nie ma dżwięku.Po naciśnięciu stopu w multimausie dochodzi stuk z głośnika a potem cisza.Może ktoś miał podobny problem i może coś poradzić.Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Misiek
Posty: 1703
Rejestracja: 23 kwie 2007, 22:26
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Jak dekoder dźwiękowy dokonał żywota :-(

Post autor: Misiek »

Bronisz SYSTEMU - jesteś Z NIMI!
:D
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10848
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Jak dekoder dźwiękowy dokonał żywota :-(

Post autor: ArturSchŁ »

To nie zimny lut tylko badziewsko polutowane. :|
Awatar użytkownika
Misiek
Posty: 1703
Rejestracja: 23 kwie 2007, 22:26
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Jak dekoder dźwiękowy dokonał żywota :-(

Post autor: Misiek »

Luty bezołowiowe, zgodne z wytycznymi UE, trzymają krócej, tak słyszałem ;-)
Awatar użytkownika
Niejeden
Posty: 470
Rejestracja: 18 sie 2009, 20:47
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Jak dekoder dźwiękowy dokonał żywota :-(

Post autor: Niejeden »

ArturSchŁ pisze:Stała się rzecz bardzo przykra.
Lokomotywa została zakupiona w lutym 2012 i jest już po gwarancji (jak ten czas szybko leci !! :/ ).
Podejrzewam, że, zgodnie ze światowymi trendami, ten kawałek cyny został tak zaprojektowany aby spowodować zwarcie dzień po wygaśnięciu gwarancji :mrgreen:
Awatar użytkownika
Ranger
Posty: 3942
Rejestracja: 05 paź 2006, 00:02
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Jak dekoder dźwiękowy dokonał żywota :-(

Post autor: Ranger »

Taki dekoder da się odratować za jakieś 60zł. Więcej na PW.
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10848
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Jak dekoder dźwiękowy dokonał żywota :-(

Post autor: ArturSchŁ »

Stała się rzecz bardzo przykra.

Po dłuższym leżakowaniu w pudełku, przed świętami, postawiłem lokomotywę Ok1-353 (36049) na tory, przejechała może z pół metra, zaskrzeczało z głośnika, zamilkła i stanęła.
:cry:

Zajrzałem do środka i stało się jasne, co spowodowało awarię dekodera:
  1. 1. nieprawidłowo przylutowany przewód do głośnika (fot. 1, 2, 3),
    01.jpg
    02.jpg
    03.jpg
  • 2. latający, luźny kawałek cyny, pozostałej po lutowaniu przewodów (fot. 4 i 5).
    04.jpg
    05.jpg
Prawdopodobnie luźny kawałek cyny zwarł odstający przewód głośnika przez oś koła, metalowy odlew korpusu do zewnętrznego przewodu na gnieździe czyli do którejś ze szyn doprowadzając do awarii dekodera.

Lokomotywa została zakupiona w lutym 2012 i jest już po gwarancji (jak ten czas szybko leci !! :/ ).
Roco odpowiedziało negatywnie na pytanie o uznanie gwarancji, choć, moim zdaniem, jest to ewidentna wada ukryta. Trudno.
Po wymianie dekodera loka śmiga, gra i bucy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektryka i DCC”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 1 gość