Jak dekoder dźwiękowy dokonał żywota :-(
Moderator: mod-Elektryka i DCC
- dejww
- Posty: 245
- Rejestracja: 25 cze 2013, 11:19
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Re: Jak dekoder dźwiękowy dokonał żywota :-(
Miałem podobny objaw w stonce,też dekoder Zimo. Okazało się że padł moduł dźwięku. Zwróć się do elvisa z tym problemem, może on coś poradzi na to albo powie żeby wysłać lokę i spróbuje ją naprawić.
-
- Posty: 48
- Rejestracja: 25 lis 2014, 21:10
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Jak dekoder dźwiękowy dokonał żywota :-(
Niestety zrobiłem wszystko co mogłem łącznie z resetem dekodera i dalej cisza.Przy podaniu napięcia pyknie w głośniku i dalej cisza.Ktoś ma jakieś pomysły?Pozdrawiam
-
- Posty: 48
- Rejestracja: 25 lis 2014, 21:10
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Jak dekoder dźwiękowy dokonał żywota :-(
Ok spróbuje dzieki
- wicy
- Posty: 1708
- Rejestracja: 23 mar 2014, 08:27
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Jak dekoder dźwiękowy dokonał żywota :-(
Jaki to dekoder?
Prawdopodobnie Zimo, więc włączenie dźwięków będzie pod F4. Ten dekoder ma jeszcze wyciszanie/podgłaśnianie dźwięków i kto wie, czy nie jest to podmapowane pod jakiś klawisz funkcyjny. Może dźwięk jest wyciszony.
Zaprogramuj CV266 na 100 i użyj F4.
Prawdopodobnie Zimo, więc włączenie dźwięków będzie pod F4. Ten dekoder ma jeszcze wyciszanie/podgłaśnianie dźwięków i kto wie, czy nie jest to podmapowane pod jakiś klawisz funkcyjny. Może dźwięk jest wyciszony.
Zaprogramuj CV266 na 100 i użyj F4.
-
- Posty: 48
- Rejestracja: 25 lis 2014, 21:10
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Jak dekoder dźwiękowy dokonał żywota :-(
Włączyłem.Jeszcze raz zalogowałem z nowym adresem też nic to nie dało.
- Niejeden
- Posty: 470
- Rejestracja: 18 sie 2009, 20:47
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Jak dekoder dźwiękowy dokonał żywota :-(
A włączyłeś dźwięki? Zazwyczaj robi się to to klawiszem F1. O ile pamiętam to w Multimausie wciśnięcie STOP odcina prąd w szynach więc milknięcie dekodera w tej sytuacji jest normalne.
-
- Posty: 48
- Rejestracja: 25 lis 2014, 21:10
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Jak dekoder dźwiękowy dokonał żywota :-(
Witam.Mam problem z dekoderem.Po postawieiu na tory loka jeżdzi swiatła działają ale nie ma dżwięku.Po naciśnięciu stopu w multimausie dochodzi stuk z głośnika a potem cisza.Może ktoś miał podobny problem i może coś poradzić.Pozdrawiam
- Misiek
- Posty: 1703
- Rejestracja: 23 kwie 2007, 22:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Jak dekoder dźwiękowy dokonał żywota :-(
Bronisz SYSTEMU - jesteś Z NIMI!


- ArturSchŁ
- Administrator
- Posty: 10848
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: Jak dekoder dźwiękowy dokonał żywota :-(
To nie zimny lut tylko badziewsko polutowane. 

- Misiek
- Posty: 1703
- Rejestracja: 23 kwie 2007, 22:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Jak dekoder dźwiękowy dokonał żywota :-(
Luty bezołowiowe, zgodne z wytycznymi UE, trzymają krócej, tak słyszałem ;-)
- Niejeden
- Posty: 470
- Rejestracja: 18 sie 2009, 20:47
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Jak dekoder dźwiękowy dokonał żywota :-(
Podejrzewam, że, zgodnie ze światowymi trendami, ten kawałek cyny został tak zaprojektowany aby spowodować zwarcie dzień po wygaśnięciu gwarancjiArturSchŁ pisze:Stała się rzecz bardzo przykra.
Lokomotywa została zakupiona w lutym 2012 i jest już po gwarancji (jak ten czas szybko leci![]()
).

- Ranger
- Posty: 3942
- Rejestracja: 05 paź 2006, 00:02
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Jak dekoder dźwiękowy dokonał żywota :-(
Taki dekoder da się odratować za jakieś 60zł. Więcej na PW.
- ArturSchŁ
- Administrator
- Posty: 10848
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Jak dekoder dźwiękowy dokonał żywota :-(
Stała się rzecz bardzo przykra.
Po dłuższym leżakowaniu w pudełku, przed świętami, postawiłem lokomotywę Ok1-353 (36049) na tory, przejechała może z pół metra, zaskrzeczało z głośnika, zamilkła i stanęła.
Zajrzałem do środka i stało się jasne, co spowodowało awarię dekodera:
Lokomotywa została zakupiona w lutym 2012 i jest już po gwarancji (jak ten czas szybko leci
).
Roco odpowiedziało negatywnie na pytanie o uznanie gwarancji, choć, moim zdaniem, jest to ewidentna wada ukryta. Trudno.
Po wymianie dekodera loka śmiga, gra i bucy.
Po dłuższym leżakowaniu w pudełku, przed świętami, postawiłem lokomotywę Ok1-353 (36049) na tory, przejechała może z pół metra, zaskrzeczało z głośnika, zamilkła i stanęła.

Zajrzałem do środka i stało się jasne, co spowodowało awarię dekodera:
- 1. nieprawidłowo przylutowany przewód do głośnika (fot. 1, 2, 3),
- 2. latający, luźny kawałek cyny, pozostałej po lutowaniu przewodów (fot. 4 i 5).
Lokomotywa została zakupiona w lutym 2012 i jest już po gwarancji (jak ten czas szybko leci


Roco odpowiedziało negatywnie na pytanie o uznanie gwarancji, choć, moim zdaniem, jest to ewidentna wada ukryta. Trudno.
Po wymianie dekodera loka śmiga, gra i bucy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość