BR 86

[Maciej]

W realu nie widziałem tego modelu wiec nie będę czarował. Patrząc na fotki wnioskuję że wiązary i korbowody są z tworzywa, trąci to zdaje się wyrobami PIKO z lat osiemdziesiątych, ale mogę się mylić. Być może torozwiązanie jest poprawne, w każdym razie wygląda ekstra. Prosze powiedzcie coś na ten temat wiecej drodzy użytkownicy BR 86 w nowej szacie.

[Jacekk]

Coś mi się wydaje, że ten hak z przodu szybko komuś odpadnie. A moje zdanie jest takie -
nie podoba mi się ta wersja parowozu.


Pozdrawiam

[DBv]

I czy to upoważnia do stwierdzenia, że lokomotywa ma nowe nadwozie? Conajwyżej po lekkim face-liftingu, gdzie przy okazji odświezenia formy pewne rzeczy zmieniono.
Nawet sam producent nie owija w bawełnę i jasno pisze, że model na bazie starego pudła, więc chyba tego powinniśmy się trzymać.

[Charakterek]

no i z tyłu za tym kominkiem na którym jest gwizdawka ma 2 wystające pypcie, a nie 1 no i pomiędzy kabiną a ostatnim "kominkiem" jest zupełnie inaczej. Różnic jest sporo, musiałbym mieć 86 BTTB by je wychwycić. Myślę, że Wojtek opisze je dokładnie

[DBv]

Ze starego modelu nie zostało nic.

No jeśli całe pudło to jest to nic, to sam już nie wiem. Przeciez obudowa rodem z BTTB, no jedynie odlewy tabliczek na budce (wreszcie) zlikwidowali!

[BarTTek]

Kiedy będzie TEST

[Karol]

Oj bardzo opłacało sie czekać, jest po prostu wspaniała

[Charakterek]

No ijuż jest. Wygląda super, nowe podwozie i nadwozie. Ze starego modelu nie zostało nic. Pięciopolowy silnik w kotle, koło zamachowe w budce maszynisty, światła się świecą zgodnie z kierunkiem i jasno! Jeździ cichuteńko i jest na serio super! Napęd na 4 osie przenoszony za pomocą zębatek. Ten hak na dziobie to tylko w wersji limitowanej służy do powieszenia wieńca. albo pomocnika, jak będzie się opierniczał. A teraz fotki:

[kolmod]

Wreszcie modele TT zaczynają jakoś wyglądać. Nie ma co się oszukiwać, bo dotychczasowe mniejsze zainteresowanie TT-tką wynika z kiepskiej wykonalności modeli i małą ilością producentów "wielkomasowych". Szczególnie te wiązary w parowozach. Sorki, ale w N-ce wiele modeli miało dotychczas lepiej zrobione wiązary (chociażby przez TRIXa, czy Fleischmanna). Dobrze więc że wreszcie w TT-tce Tillig zaczął coś poprawiać w tych modelach Mi osobiście brakuje jeszcze większej dostępności modeli wąskotorowych na tor 750mm (rozstaw szyn taki jak do Z-ki). Stąd jestem H0

Ale ogólnie nowe wiązary są OK Osprzęt kotła mogli by jeszcze podrasować.

[ModelarzeTT]

"W BR56 zapomniałes jeszcze o "bombie" w kabinie "


i czerwonych drutach do " zapalnika" z budki do tendra

co do seta z Br86 to koła toczne sa identyczne jak w wersji "cywilnej" a sam set był dostępny od ręki na targach w Lipsku!

p/s wkrótce foto relacja na naszej stronce!

pozdro ModelarzeTT Darek

[DBv]

Od biedy w 86 można 4-5 mm różnicy przeżyć, ale ponad cm w 56 to jest przegięcie.

W BR56 zapomniałes jeszcze o "bombie" w kabinie [/list]

[gemol]

Wypadałoby jeszcze, aby model miał prawidłowe wymiary. Miałem nadzieję, że wprowadzając nową 86 Tillig poprawi ten mankament. Niestety info o nowej 56 szybko sprowadziło mnie na ziemię. Ta sama baza podwoziowa, a więc nici z prawidłowych wymiarów. Od biedy w 86 można 4-5 mm różnicy przeżyć, ale ponad cm w 56 to jest przegięcie.

[oelka]

Czyli BTTB w 86 1615-3 dało ciała?

Niekoniecznie. Chyba, ze ktos znajdzie zdjecie z odpowiedniego okresu i stnienia tej lokomotywy i bedzie widac kola tarczowe.
Niemcy przy tych lokomotywach po wojnie tez niezle majstrowali. Widzialem zdjecia NRDowskich BR86 z kabina przedwojenna (dwa okna z boku) i spawanymi skrzyniami wodnymi, zreszta taki model oferuje Kittler. Podmiany kotlow, tendrow, budki czy zestawow kolowych byly norma podczas napraw parowozow.

Tak dla przypomnienia - Tillig miał w 86 koła szprychowe. http://www.ttclub.pl/data/testy/porown/8686.htm i jakby ich zastosowanie było uzasadnione z pewnością takie kółka by zastosowano. Trzeba teraz czekać na pojawienie się całej rodziny lokomotyw z serii 86 i wyłapywać różnice...

Jezeli choc w jedny modelu Tillig zacznie wreszcie dbac o szczegoly i poszczegolne odmiany beda sie roznic czyms wiecej niz tylko numerem, w zgodzie z historia, to bedzie to krok w prawidlowym kierunku.
W tej chwili w TT brakuje modelu o wygladzie typowym dla maszyn z serii przedwojennej, do ktorych zalicza sie nasz eksponat z Chabowki - TKt3-16. Ale nie spodziewam sie zbyt szybkiego powstania takiego modelu, ze wzgledu na roznice w budowie skrzyn wodnych i budki.

Krzysztof

[DBv]

Czyli BTTB w 86 1615-3 dało ciała?

Widze, szukamy "haków" na BTTB

Ja bym tak nie powiedział, wyraźnie zostało powiedziane, że maszyny podczas późniejszej eksploatacji poddawane były różnym zmianom. Wydaje mi sie, ze wymiana (np z innego egzemplarza), tocznych zestawów kołowych jest przy tym jedna z mniej problematycznych. A pamiętajmy, że model BTTB, oferowany był głownie w IV epoce - do tego czasu, wiele mogło sie zdażyć.

[Charakterek]

W BR56 oś toczna ma jednak koła szprychowe. Czyli najprawdopodobniej "furtka" została. Może ktoś ma dokładne zdjęcia seta okolicznościowego z BR 86 , ciekawe jak tam to wygląda.

Na seta to się czeka. Z niecierpliwością!