Poszukuję sympatyków, znawców, specjalistów kolei DR ep. IV

[Mariusz]

Ciekawa strona o wagonach.... trochę starszych:
http://www.vbv-bs.de/fahrzeuge_reisewaggons.htm

[DBv]

Jeżeli chodzi o wagony restauracyjne, jakie były poczatkowo eksploatowane to były to wagony bazujące na konstrukcji wagonów Reko. Krótkie (18,7 metra), cechujące sie nienajlepszymi właściwościami biegowymi. Co ciekawe, początkowo nie były one lokowane w środku składu (pomiędzy grupą wagonów 1 i 2klasy).
Ostatnim wagonem w malowaniu kremowo pomarańczowym StEx był wagon Bomz283 (51802135014-6), ktory już z logo DBAG w składach lokalnych w okolicach Gery kursował jeszcze w 1998roku.

Cały skład wagonów 1 i 2 klasy i wagonu restauracyjnego można zestawić z modeli oferowany ch przez Tilliga!. Na dodatek za całkiem przyzwoitą cenę (są to wagony Y i Reko czyli stosunkowo tanie). Odradzam dodatkowe umieszczanie w składzie wagony Halberstadt, który zupełnie odbiega tak wymiarowo jak i pod wzgledem ilości detali od wymienionych już modeli. Poza tym był on wykorzystywany w pózniejszym okresie jedynie jako wagon "dodatkowy".

[holo]

No to tym razem proponuję powałkować temat Die Städteexpresszüge der DR.

Na początek część pierwsza.

źródło

Od października do grudnia 1976 roku DR sukcesywnie wprowadzała pociągi ekspresowe zwane z niemiecka Städteexpres. Pociągi te operowały pomiędzy głównymi miastami NRD a Berlinem i były objęte całkowitą rezerwacją miejsc. Wagony jakie były użyte do tego rodzaju pociągów pochodziły z VEB Waggonbau Bautzen z przeznaczeniem dla kolei CSD, a które nie zostały odebrane przez zamawiającego. Pomalowano je na kolor kremowo pomarańczowy z szarym dachem. Wagony pierwszej jak i drugiej klasy miały po dziewięć sześciomiejscowych przedziałów. Pociągi zestawiane były z sześciu do ośmiu wagonów drugiej klasy, czterech lub pięciu wagonów klasy pierwszej oraz dopasowanego kolorystycznie osiemnastometrowego wagony restauracyjnego produkcji Raw Halberstadt. W pierwszym okresie planowano po jednym połączeniu dziennie w dni robocze oprócz sobót (tak, tak kiedyś w soboty też się pracowało) pomiędzy głównymi miastami NRD i Berlinem jak i w przeciwnym kierunku.

Ex 100/107 "ELSTERTAL" Gera – Leipzig - Berlin od 01.11.1976,

Ex 121/126 "STOLTERA" Rostock - Berlin od 15.11.1976,

Ex 131/136 "PETERMÄNNCHEN" Schwerin - Berlin od 08.12.1976 – bez zatrzymania,

Ex 141/146 "BÖRDE" Magdeburg - Berlin od 29.11.1976 – w pierwszych latach pociąg ten nie zatrzymywał się na stacji Potsdam, przystanek wprowadzono później

Ex 150/157 "RENNSTEIG" Meiningen - Suhl - Erfurt - Halle - Berlin od 25.10.1976
- od maja 1984 roku pociąg ten wciąż zatrzymywał się w Arnstadt na zmianę lokomotywy, toteż od tego czasu pociąg ten był dzielony.

Ex 172/175 "SACHSENRING" Zwickau/Sachsen - Karl-Marx-Stadt - Berlin od 22.11.1976,

Ex 170/177 "ELBFLORENZ" Dresden - Berlin od 15.11.1976.


Jeśli pojawiły się jakieś nieprawidłowości w tekście, to proszę o sprostowanie.

[DBv]

Jak najbardziej. A jakiś konkretny problem się pojawia? Może da sie coś wyjaśnić.

[holo]

Dziękuję za rzeczowe wyjaśnienia. Zastanawiam się nad następnym tematem. Czy są wogóle chętni nad kontynuowaniem zagadnień poruszanych w tym temacie?

[DBv]

Dzięki bardzo za informacje. Miałbym jeszcze pytanie dotyczące zmian w malowaniu wagonów DBv, DBx, DBvq. Interpretując zdjęcia, na które udało mi się natrafić w sieci, można chyba stwierdzić, że na początki były one malowane na kolor oliwkowo zielony, bodajże z czarnym spodem, oraz dużym napisem DEUTSCHE REICHSBAHN (oferowane zarówno w TT, jak i w H0).
Brak fotek
Potem miast całej nazwy, pojawił się sam napis DR opasany jakby skrzydłami (poziome linie). Od którego mniej więcej było to roku?
Przykład TU Rok 1985.
i TU - wraz z członem sterowniczym. Rok 1979.

Przypuszczam, że pojawiło się to wraz z wprowadzeniem oznaczenia UIC, czyli z początkiem IV epoki (ok.1970roku). Osobiście bowiem nie spotkałem się z przypadkiem, aby wagon miał takie logo (tzn tylko napis DR) bez oznaczeń UIC. Co do czarnego koloru ramy pojazdu, to możliwe, ze w początkowym okresie epIV, tzn przełom 60/70tych mogły pojawić sie przypadki, że wagony posiadającego jeszcze czarną ramę już miały nowy napis/logo DR.

Potem były w takich kolorach:
TU - widać tu także te dwa niesymetryczne okienka w czole.

To jest rodzynek z Rostoku, nie należy tego malowania wiązać z typowymi kolorami taboru DR.

A to jest zdaje się ten wynalazek, który ma być pozostawiony na inną okazję:
Zdjęcie jedno
i drugie - lata 1979 - 1980.

Doppelstockgliederzug. Pięcioczłonowy, występujący w dwóch wersjach (generacjach), dodatkowo uzupełniany o piętrowy wagon bufetowy (!) i piętrowy wagon bagażowy (!).

Najlepiej, jak odeślę to bardzo ciekawego wątku, jaki pojawił się na temat tych konstrukcji (i w ogóle na temat wagonów piętrowych) tutaj:

http://www.virtuelle-bahnwelt.de/index. ... wtopic=566

Dodam tylko, jako ciekawostkę, ze piętrowy wagon bagażowy wykorzystywany był jeszcze na początku lat 80-tych i można go było spotkać nawet w składach lokalnych z 2, 3-osiowymi Reko (!).

A na koniec wagon pojedynczy (Ein Doppelstock-Standardsitzwagen). Klik. - rok 1978. Potem, malowali je chyba na coś w rodzaju brązu.

Czyli po prostu Doppelstockwagen, ewentualnie Doppelstockeinzelnwagen (serie DBv (i pochodne) to Doppelstockwagenzug, a DGB to Doppelstockgliederzug).
Doppelstockwagen na początku produkcji malowane były tak samo jak inne wagony pietrowe, tzn Gruen/Grau z logo DR na ścianach bocznych. Wraz z wprowadzeniem schematu Gruen/Elfenbein/Rehbraun na wagonach osobowych (jako pierwsze seryjnie nosiły je wyprodukowane przez RAW Halberstadt w 1979 roku wagony serii Bmee - Z2), nowe kolory pojawiły się również na wagonach DBmu. Był to kolor brązowy jasny (cały wagon, drzwi) oraz znany już Elfenbein (pas okienny). Nieliczne egzemplarze w takim schemacie malowania miały jeszcze dodatkowo pomalowaną na kolor czarny ramę. Inne malowanie tych wagonów występowało jedynie w Berlinie (Sputnik), gdzie stosowano kolory Rot/Elfenbein/Grau. Inne kolory tych wagonów w normalnej eksploatacji nie występowały.
Na etapie prototypu pojedyncze egzemplarze natomiast malowane były na kolory niebieski/szary oraz jasno brązowy z Elfenbein, z ta różnica w stosunku do opisanego wcześniej późniejszego schematu seryjnego, drzwi miały kolor czerwony, a rama pojazdu była ciemnobrązowa. Również malowanie Sputnik, poprzedzone było kolorystycznymi eksperymentami (dominował tu kolor biały).

[holo]

Dzięki bardzo za informacje. Miałbym jeszcze pytanie dotyczące zmian w malowaniu wagonów DBv, DBx, DBvq. Interpertując zdjęcia, na które udało mi się natrafić w sieci, można chyba stwierdzić, że na początki były one malowane na kolor oliwkowo zielony, bodajże z czarnym spodem, oraz dużym napisem DEUTSCHE REICHSBAHN (oferowane zarówno w TT, jak i w H0).

Brak fotek

Potem miast całej nazwy, pojawił się sam napis DR opasany jakby skrzydłami (poziome linie). Od którego mniejwięcej było to roku?

Przykład TU Rok 1985.

i TU - wraz z członem sterowniczym. Rok 1979.

Potem były w takich kolorach:

TU - widać tu także te dwa niesymetryczne okienka w czole.

A to jest zdaje się ten wynalazek, który ma być pozostawiony na inną okazję:

Zdjęcie jedno

i drugie - lata 1979 - 1980.

A na koniec wagon pojedynczy (Ein Doppelstock-Standardsitzwagen).

Klik. - rok 1978. Potem, malowali je chyba na coś w rodzaju brązu.

Jeśli coś pomyliłem, to proszę mnie sprostować.

[oelka]

Jesteśmy już na nowym forum, zatem proponuję rozpocząć dyskusję. Na początek proponuję wagony piętrowe - odpowiednik naszej Bip'y. Jaka była historia tych wagonów, gdzie występowały i jak ewaluowało ich malowanie.

Historia zaczyna sie jeszcze przed II wojna swiatowa, w postaci zespolu BC6s zbudowanego dla linii Hamburg-Lubeka-Travemünde. Zespol skladal sie z dwoch wagonow polaczonych dwuosiowym wozkiem Jacobsa. Predkosc maks. 120km/h, dlugosc zespolu 46,14 m. Zbudowane zostaly w Görlitz. W wagonach byly miejsca 2 i 3 klasy.
W 1952 roku wykorzystujac doswiadczenia z budowy wagonow serii BC6s, zbudowano czterowagonowe zespoly serii DBv (DC13). Predkosc maksymalna 100km/h, klasa 2 i 3, oswietlenie zarowkowe 24V z turbogeneratora lokomotywy, pozniej przebudowane na switlowkowe z wlasnej pradnicy. Dlugosc zespolu 73,4 m. Miejsc 901. Wnetrze od naszej Bipy z pierwszej dostawy roznilo sie ukladem lawek w skrajnym przedsionku wagonu skrajnego, gdzie na srodku byla dluga lawka ustawiona wzdluz wagonu.
W 1954 roku zbudowano zespol dwuwagonowy serii DBx (DC7) o predkosci maksymalnej 115km/h. Miejsc 438. Uklad wnetrza byl identyczny jak w Bipach z pierwszej dostawy. Czyli waska poprzeczna lawka w przedsionku skrajnym, oraz uklad lawek dwuosobowych i trzyosobowych.
W 1961 roku wyprodukowano kolejna partie czteroczesciowych zespolow DBv (DB13). Zewnetrznie roznily sie oknami w scianie czolowej. Zamiast trzech byly dwa: waskie z przedzialu sluzbowego i szerokie z jednej dwoch tam umieszczonych toalet (druga miala okno z boku). Predkosc maksymalna 115km/h, miejsc 360.
Na koniec 1970 roku zbudowano zespol DBvq (DBvqe). Czteroczesciowy zespol posiadal jeden wagon skrajny wyposazony w kabine sterownicza. Predkosc maksymalna 120km/h. Ilosc miejsc 796. Dlugosc zespolu 73,4 m.

Zespoly pietrowe DGBe (DGB12), oraz DGBq pozostawmy na inna okazje. Jest to inna, choc bardzo interesujaca konstrukcja.

Duzo informacji mozna dostac korzystajac z
banku wagonow

[holo]

Jesteśmy już na nowym forum, zatem proponuję rozpocząć dyskusję. Na początek proponuję wagony piętrowe - odpowiednik naszej Bip'y. Jaka była historia tych wagonów, gdzie występowały i jak ewaluowało ich malowanie.

[holo]

Witajcie.

Nazywam się Bartek, mam 28 lat i jestem z Gdyni. Reprezentuję troche mniej idealną skalę i mam nadzieję, że nie zostanę za to zlinczowany. Jako, że bolą mnie braki taborowe PKP skłaniam się w kierunku DR, z racji tego, że miałem z nią niewieką styczność w dzieciństwie (kolejka PIKO i katalog z modelami i zdjęciami). Na tym forum znalazłem świetne opracowanie dotyczące lokomotyw. Poszukuję informacji dotyczących wagonów (głównie pasażerskich) oraz, a może przede wszystkim informacji dotyczących sygnalizacji, wyglądu stacji i innych urządzeń kolejowych. W przyszłości chciałbym zbudować makietę stacji położonej nieopodal granicy z PRL, tak aby tabor DR i PKP mógł się ze sobą w jakiś sposób mieszać.

Tak więc poszukuję osób o podobnym zboczeniu, celem wymiany, poszerzenia, ustystematyzowania itp informacji dotyczącyk kolei Niemieckiej Republiki Demokratycznej z lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych ubiegłego wieku.