MakieTTa - ostrak

sTTandard - Nasze makiety modułowe

Moderator: mod-Makieta Modułowa

Awatar użytkownika
ostrak
Posty: 254
Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:00
Lokalizacja: 54*N 19,5*E
Kontakt:

Re: MakieTTa - ostrak

Post autor: ostrak »

Dawno nie prezentowałem postępu prac, a moduł jest już powiedzmy wykończony od wystawy w Poznaniu. Wklejam kilka smaczków dla tych co nie widzieli na "żywo".

Uwaga zdjęcia w bardzo dużej rozdzielczości i dużo zajmują!
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ostatnio zmieniony 02 sty 2009, 20:01 przez ostrak, łącznie zmieniany 1 raz.
miki
Posty: 1271
Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:56
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Re: MakieTTa - ostrak

Post autor: miki »

no to po kolei czyli od końca :mrgreen:
1. Aerograf niekoniecznie, wystarczy cokolwiek niewielkiego z plastiku do psikania a w środku rozcieńczona czarna farba akryl albo coś, rozcieńczenie dobrać doświadczalnie ale musi być znaczne
2. Z tą trawą i sitkiem sprawa wymaga nieco zachodu i zaopatrzenia się w lepiszcze - jeszcze raz zareklmuję Garnier Ultra Hair Gel Spray zielona przezroczysta flaszka z rozpylaczem. Według mojej wiedzy jest najlepszy i kropka.
Tam gdzie chcemy krótką trawę - psikamy żelem w spreju (żel w spreju - też nieźle wymyślili, prawie jak oranżada w proszku) i sypiemy z sita odpowiednią mieszankę zielone/brązowe/inne. Zmieniając proporcje można uzyskać płynne przejścia.
3. Wyższą trawę trzeba potraktować wieloetapowo. Najpierw wytwarzamy szkielet/podbudowę, sypiąc coś, najlepiej żółtego, byle jak. Wytworzy się przestrzenna struktura - trzeba poczekać aż zaschnie, ew dołożyć jeszcze kleju z wierzchu, żeby się trzymało. Dopiero na to psikamy klej i sypiemy kolor ostateczny - duża część trawy powpada w "szkielet" i będzie z niego sterczała mniej więcej pionowo. Dodatkowo można delikatnie dmuchnąć z jedne, drugiej strony - wtedy zamiast chaosu powinniśmy uzyskać efekt "falującego łanu" ha ha . DO zaschnięcia nie dawać żadnego kleju z góry, bo się wyłoży na bank, potem można utrwalić. I tu podobnie - dosypując innego koloru do sitka uzyskujemy płynne przejścia.
4. Technika sypania trawy wysokiej - sito jak najlniżej, jeżeli trawa ma 6 mm to na przykład 4 mm nad podłożem. W rączkę postukujemy np śrubokrętem, aha efekt jest DO pewnego momentu, waląc za dużo wszystko się rozłazi. W jednym miejscu dosłownie 3-4 uderzenia, a i 2 mogą wystarczyć. Uff

P.S. Nie należy sie przejmować tym, że 100% trawy nie stoi pionowo. Otóż zazwyczaj światło oszukuje wzrok i akurat widać to co chcemy zobaczyć, czyli akurat równoległe źdźbła
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2006, 07:55 przez miki, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ostrak
Posty: 254
Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:00
Lokalizacja: 54*N 19,5*E
Kontakt:

Re: MakieTTa - ostrak

Post autor: ostrak »

Dzięki za dużo porad, o pługu już rozmawiałem z Grzegorzem i będzie wyjeżdżał z pola (po co orać zaorane pole :lol: ). Z polem pokombinuję przy krzakach i na drugim końcu; pracuję też nad wykończeniem reszty zieleni niskiej średniej i wysokiej. Dziś próbowałem siać trawke elektorstatyczną przez sitko od herbaty ale 2mm trawa ani jedna nie spadła pionowo (a próbowałem na różnej gęstości klej, rózne techniki trzymania i machania sitkiem i nic). Troszke lepsze efekty z dłuższą 6mm trawką, ale to też nie była rewelka, mam prośbę do Mikiego, żeby coś podpowiedział, może są jakieś sztuczki albo jest ktoś kto przerobi mój stary monitor na elektorsadzarkę. Doszło kilka drzew i wykeliłem do końca jedną stronę, a zaraz się biorę za drugą i później maskowanie. Jutro w ruch idzie aerograf, żeby stonować przejścia między matami, a w między czasie muszę zmontować jakąś kolejną skrzynkę szlakową i brać się za stację, żeby było po czym jeździć.
Awatar użytkownika
krzysztof
Posty: 1741
Rejestracja: 20 kwie 2006, 20:29
Lokalizacja: Tczew
Kontakt:

Re: MakieTTa - ostrak

Post autor: krzysztof »

Mariusz pisze:A oglądał ktoś film niemiecki pt."Zgubne hobby"?! :evil:
to ten z trupem w tunelu makiety?
jak dalej w takim tempie będę kupować tilliga to też źle skończę...
w kartonie - ale na dworcu!!!
makieta moduł super, tyle że myślę o tej orance. bagna w maju kwitną, jest pięknie kolorowo, pług chyba nie na miejscu. tylko tyle.
Awatar użytkownika
drlukasz
Posty: 1040
Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:03
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Re: MakieTTa - ostrak

Post autor: drlukasz »

Ostrak - bardzo fajny modulik.
Może by tak "przepis na pole" ;)

A tak ogólnie - niezły OT się zrobił. Można prosić moderatora ?
Awatar użytkownika
Mariusz
Posty: 2544
Rejestracja: 26 kwie 2006, 21:55
Lokalizacja: Łubowo
Kontakt:

Re: MakieTTa - ostrak

Post autor: Mariusz »

A oglądał ktoś film niemiecki pt."Zgubne hobby"?! :evil:
Awatar użytkownika
Maciej
Moderator
Posty: 3239
Rejestracja: 10 kwie 2006, 08:49
Lokalizacja: Grudziądz
Kontakt:

Re: MakieTTa - ostrak

Post autor: Maciej »

TomekW pisze:A'propos słów krytyki, proponuje sobie zakodować odpowiednią maksymę:
co mnie nie zabije, to mnie wzmocni
To tak nie do końca - byłem świadkiem jak te słowa przeradzano w czyn - wynik - ludzkie tragedie. Naprawdę trzeba ważyć słowa. Ale domyślam się że miałeś inne intencje :D Po prostu słowa kryrtyki czasami pomagają. A co do kółka różańcowego ....a fee....duże rydzyko.....
Forma dyskusji, walki na słowa to własnie część forum - ForumTT. Wszelkie sugestie przyjmujmy a osre słowa z przymróżeniem oka. :D
Ostatnio zmieniony 12 wrz 2006, 19:20 przez Maciej, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
TomekW
Posty: 74
Rejestracja: 27 lip 2006, 12:02
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: MakieTTa - ostrak

Post autor: TomekW »

A'propos słów krytyki, proponuje sobie zakodować odpowiednią maksymę:
co mnie nie zabije, to mnie wzmocni
Każda, nawet najgorsza krytyka powinna nas motywować (tak jest ze mną). Nie warto się o obrażać gdy ktoś mówi prawdę (nawet mocno subiektywną), bo w końcu nie jesteśmy kółkiem różańcowym.
Awatar użytkownika
Mariusz
Posty: 2544
Rejestracja: 26 kwie 2006, 21:55
Lokalizacja: Łubowo
Kontakt:

Re: MakieTTa - ostrak

Post autor: Mariusz »

Muszę w końcu coś o sobie napisac, bo nikt nic nie wie. Ja kilka razy zaczynałem, a jakoś nie dane mi było kończyc. Och te życie! Zbiorę się i przedstawię się i swoje zbiory i budowane makiety. Cierpliwości.
Awatar użytkownika
Maciej
Moderator
Posty: 3239
Rejestracja: 10 kwie 2006, 08:49
Lokalizacja: Grudziądz
Kontakt:

Re: MakieTTa - ostrak

Post autor: Maciej »

Mariusz pisze:Widac jestem mało wymagający, bo mnie to się bardzo podoba, a przerażają mnie wypowiedzi krytyczne. Zastanawiam się czy pokazywac kiedyś co sam będę budował?! Wręcz boję się. Mam w planie budowę, a raczej odbudowę dużego torta w połączeniu o wyjścia na moduły. Cieszę się jednak, że jest nas dużo i każdy z nas ma swoje doświadczenia z których można bezpłatnie korzystac. Oby tak dalej.
I to jest zdrowe podejście Mariusz, każdy ma swój świat kolejowy i nie jest źle dzielić się nim z innymi. Gorzej jak padają ostre słowa krytyki ale i to da się przeżyć. Trzymamy kciuki za Twoja makietę.
Awatar użytkownika
Mariusz
Posty: 2544
Rejestracja: 26 kwie 2006, 21:55
Lokalizacja: Łubowo
Kontakt:

Re: MakieTTa - ostrak

Post autor: Mariusz »

Widac jestem mało wymagający, bo mnie to się bardzo podoba, a przerażają mnie wypowiedzi krytyczne. Zastanawiam się czy pokazywac kiedyś co sam będę budował?! Wręcz boję się. Mam w planie budowę, a raczej odbudowę dużego torta w połączeniu o wyjścia na moduły. Cieszę się jednak, że jest nas dużo i każdy z nas ma swoje doświadczenia z których można bezpłatnie korzystac. Oby tak dalej.
Awatar użytkownika
Maciej
Moderator
Posty: 3239
Rejestracja: 10 kwie 2006, 08:49
Lokalizacja: Grudziądz
Kontakt:

Re: MakieTTa - ostrak

Post autor: Maciej »

Grzegorz TT pisze: Ma również wadę!! Żeby kolega Miki pohulał składem po swoich modułach musi dogadać się z kilkoma kolegami, załatwić halę albo liczyć na łaskę niebios.
Jeżeli niebiosa mogą pomóc mogę załatwić duże pomieszczenia w ramach zlotu modularzy -za darmo! Miejsce akcji - Grudziądz. :D
Ostatnio zmieniony 12 wrz 2006, 17:52 przez Maciej, łącznie zmieniany 1 raz.
Kilkujadek
Posty: 3295
Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
Lokalizacja: Ciechanów
Kontakt:

Re: MakieTTa - ostrak

Post autor: Kilkujadek »

Mariusz pisze: Nie chcę tu nikogo krytykowac, ale takie oddanie realizmu zasługuje na mgr a nie zwykłego modelarza ze swoim hobby.


Cóż z nas Twoim zdaniem za modelarze skoro kupujemy gotowe lokomotywy, wagony, tory... Może jeszcze powinniśmy kupować gotowe makiety?
Modelarstwo polega na zrobieniu czegoś we własnym zakresie i w miarę naszych możliwości staramy się to realizować (poza tymi którzy tylko piszą :lol: ) Kolega Ostrak ma duże możliwości więc stara się lepiej :D .

Podstawowym ograniczeniem makiety typu tort (placek) jest mało realistyczny układ torowy. Makieta modułowa ma z założenia jak najwierniej oddać rzeczywistość stąd starania nie tylko o sam tor ale i jego otoczenie. Ma również wadę!! Żeby kolega Miki pohulał składem po swoich modułach musi dogadać się z kilkoma kolegami, załatwić halę albo liczyć na łaskę niebios. Ja po przestawieniu mebli :lol: takiego problemu mieć nie będę. Ale składy niestety będą jeździły w kółko. Co do otoczenia torów w obydwu przypadkach nie widzę przeciwwskazań w staraniach o realistyczny wygląd.

Myślę że nasz kolega Ostrak wdzięczny byłby za konstruktywną, życzliwą krytykę, podpowiedzi, pomysły, a nie opinię że robi coś za dobrze.
Ostatnio zmieniony 12 wrz 2006, 17:46 przez Kilkujadek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
TomekW
Posty: 74
Rejestracja: 27 lip 2006, 12:02
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: MakieTTa - ostrak

Post autor: TomekW »

z tym 900mm szajsem to się zgadzam :D
Taki szajs wg mnie ujdzie tylko na stacji (bo wynika z łuków EW3), ale łuk na szlaku IMHO powinien mieć minimum 1200 mm, a sam planuje budowę łuku o promieniu 1500 mm (90 stopni z możliwością spięcia odwrotnego po 45 stopniach)

PS - oczywiście nikomu nie narzucam swoich poglądów, wygłaszam tylko opinie nt własnych odczuć :D
Ostatnio zmieniony 12 wrz 2006, 15:09 przez TomekW, łącznie zmieniany 1 raz.
miki
Posty: 1271
Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:56
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Re: MakieTTa - ostrak

Post autor: miki »

Mariusz pisze:Zastanawiam się gdzie jest granica pomiędzy modelarstwem kolejowym a przyrodniczym?!
Dla mnie jej nie ma, stąd poszukiwania coraz to nowych sposobów imitowania
Mariusz pisze:To właśnie torty powinny byc trudniejsze, bo zawierają w sobie duże przestrzenie pomiędzy stacjami i liniami kolejowymi.
Obrazek

Mariusz pisze:........nie odzwierciedla ......ale jednak naśladuje ........musi u mnie przypominac prawdziwą kolej tyle że na mniejszej powierzchni ...............
kwestia wysoce umowna, dla jednych łuk o promieniu nieco ponad 350 mm jest "realistyczny" dla innych 1500 ujdzie od biedy a 900 to mega szajs(TAK, mój własny 900 to szajs, muszę w końcu być ze sobą szczery Obrazek )
ODPOWIEDZ

Wróć do „Makieta Modułowa”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości