Odchylacze dymu w parowozach

Dział poświęcony prawdziwej Kolei i wszystkiemu co z nią związane czyli tabor, newsy, ciekawostki, itd.

Moderator: mod-Kolej w skali 1:1

ODPOWIEDZ
JarUs
Posty: 1450
Rejestracja: 28 sty 2013, 17:25
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Odchylacze dymu w parowozach

Post autor: JarUs »

Marcin pisze:Uproszczenia, tak samo jak z poziomem, na którym wieszano te blachy, raz wyżej raz niżej, jak na warsztacie wenę mieli.
W przypadku lokomotywy po renowacji, tej z 2006 r masz w 100% rację. W przypadku tej drugiej z 1975 r jest to wiatrownica, nad którą ktoś musiał się naliczyć, po eksperymentować tak, aby wyprofilowane dwa kawałki blachy, odpowiednio umieszczone z boków dymnicy, spełniały swoją funkcję.
Czy znasz zasadę działania wiatrownicy?
Ostatnio zmieniony 18 maja 2013, 08:43 przez JarUs, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 2022
Rejestracja: 10 kwie 2006, 05:36
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: Odchylacze dymu w parowozach

Post autor: Marcin »

Wąskotorowe tendrzaki rzadko miały
Ostatnio zmieniony 18 maja 2013, 08:42 przez Marcin, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
janekTT
Posty: 90
Rejestracja: 24 gru 2011, 21:37
Lokalizacja: Racibórz
Kontakt:

Re: Odchylacze dymu w parowozach

Post autor: janekTT »

Np. nasz wąskotorowa Halinka(Tw53-2570)z Raciborza nie posiada wiatrownic
http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Lokom ... 3%B3rz.JPG
Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 2022
Rejestracja: 10 kwie 2006, 05:36
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: Odchylacze dymu w parowozach

Post autor: Marcin »

Uproszczenia, tak samo jak z poziomem, na którym wieszano te blachy, raz wyżej raz niżej, jak na warsztacie wenę mieli.
Ostatnio zmieniony 18 maja 2013, 08:42 przez Marcin, łącznie zmieniany 1 raz.
JarUs
Posty: 1450
Rejestracja: 28 sty 2013, 17:25
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Odchylacze dymu w parowozach

Post autor: JarUs »

Niemieckie są dwa rodzaje:
... i Polski (chyba bez nazwy) blachy przy kominie. ;)
I chyba jest jeszcze jeden rodzaj wiatrownic tz. "po renowacji"
Obrazek Obrazek
zdjęcie z roku 2006 i z roku 1975 (zdjęcia ze strony http://parowozy.net/parowozy/ty2)
Ostatnio zmieniony 18 maja 2013, 08:41 przez JarUs, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 2022
Rejestracja: 10 kwie 2006, 05:36
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: Odchylacze dymu w parowozach

Post autor: Marcin »

Niemieckie są dwa rodzaje:
Wagner - duże blachy, np BR 50 Altbau, BR 01 Altbau, BR62,
Witte - małe blachy, BR 50 Neubaukessel, BR 01 Reko, BR 03 Reko, BR001 Deutsche Bundesbahn, BR 52, BR 23, BR 86, BR 78.
Ostatnio zmieniony 16 maja 2013, 13:08 przez Marcin, łącznie zmieniany 1 raz.
JarUs
Posty: 1450
Rejestracja: 28 sty 2013, 17:25
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Odchylacze dymu w parowozach

Post autor: JarUs »

Cytat:
Wiatrownica (odchylacz dymu) – element konstrukcyjny parowozu, w postaci odpowiednio wyprofilowanych blach, zamocowanych po bokach dymnicy, mający na celu takie skierowanie powietrza, aby - przy większych prędkościach - wypychało ono do góry dym z komina, dla polepszenia widoczności obsłudze parowozu.
http://pl.wikipedia.org/w...a_(kolejnictwo)
Efekt "fali uderzeniowej" jest wystarczająco wyczuwalny
Przed parowozem? ;)
Ostatnio zmieniony 16 maja 2013, 12:05 przez JarUs, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
drlukasz
Posty: 1040
Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:03
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Re: Odchylacze dymu w parowozach

Post autor: drlukasz »

JarTTek pisze:Po pierwsze:
Efekt aerodynamiczny jest osiągalny w przypadku poruszania się pojazdu, czy to kołowego, czy szynowego z prędkością równą i wyższą niż 70 km/h.
Odchylacze dymu formują strugi powietrza (występujące zawsze podczas ruchu pojazdu) które za zadanie mają skierowanie spalin w górę, ponad pojazd.
JarTTek pisze:Po drugie:
Pojazdy " nie pchają powietrza przed sobą". Wystarczy otworzyć okno, aby odczuć jak przepływa wokół pojazdu. Zastosowane spojlery powodują, że ruch powietrza wokół pojazdu staje się uporządkowany, co w rezultacie zmniejsza opory powietrza. Przy okazji można wykorzystać ich właściwości i np. "docisnąć pojazd do drogi" lub "wyciągnąć dym z komina parowozu".
Proszę stanąć w niewielkiej odległości od przejeżdżającego pociągu/ciężarówki itp. Efekt "fali uderzeniowej" jest wystarczająco wyczuwalny. Odchylacze dymu nigdy nie miały za cel "wyciągnąć dym z komina" - do tego służyło skierowanie przepracowanej pary do dyszy kominowej dla polepszenia ciągu.
JarTTek pisze:Po trzecie:
Podstawowym zadaniem wiatrownic jest skierowanie dymu z komina parowozu w taką stronę, aby umożliwić drużynie parowozu obserwację drogi przed parowozem. Więc jakie mają znaczenie przy jeździe "tendrem do przodu", skoro komin pozostał z tyłu? Jak sobie przypominam, to dla większego komfortu pasażerów pociągu osobowego, to po między lokomotywę ("tendrem do przodu" i nie tylko) i wagony osobowe wstawiane były wagony pocztowe, bagażowe lub grzewcze. Dym po kilkunastu metrach był na tyle "rozproszony", że nie był tak dokuczliwy dla pasażerów pociągu.
Wagony grzewcze nigdy nie były wstawiane bezpośrednio za parowozem - wynikało to zresztą z ich przeznaczenia - miały dogrzewać długie składy, lub grzać je w całości jeśli pojazd ciągnący nie mógł tego robić.
Szczególnie rozproszony dym dawały pracujące na ciężkim rozruchu "Dwójki" ciągnące składy do Muszyny, które to pamiętam z czasów szczenięcych :) Nie pomagały żadne "wagony ochronne".
JarTTek pisze:Siedziałem w necie i szukałem i szukałem i szukałem. Proszę mnie oświecić: O jaki "bardziej rozbudowany kształt" masz na myśli?
Choćby "uszy" TKt48 - http://www.czgk.pl/details.php?image_id=1200 niby parowóz towarowy, ale ukształtowanie odchylaczy i "płoza" za kominem dawały dość wyspecjalizowaną konstrukcję (ciekawostka- fabrycznie charakterystyczne "uszy" jako pierwszy dostał ostatni z serii TKt48-191, pozostałym montowano je dopiero podczas rewizji/napraw głównych).
Ostatnio zmieniony 16 maja 2013, 11:29 przez drlukasz, łącznie zmieniany 2 razy.
kapitanwasyl
Posty: 126
Rejestracja: 14 lis 2009, 10:53
Kontakt:

Re: Odchylacze dymu w parowozach

Post autor: kapitanwasyl »

Ostatnio zmieniony 16 maja 2013, 11:28 przez kapitanwasyl, łącznie zmieniany 1 raz.
JarUs
Posty: 1450
Rejestracja: 28 sty 2013, 17:25
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Odchylacze dymu w parowozach

Post autor: JarUs »

Pozwolę sobie nie zgodzić się z postem:
T_Domagalski pisze:W tym wypadku jest wykorzystany ten sam efekt aerodynamiczny, co w spojlerach współczesnych ciężarówek - wystarczy wąski uregulowany strumień powietrza, żeby uniemożliwić odrywanie się pozostałych strug powietrza i zabezpieczyć przed powstaniem dużej czaszy pchanej przed pojazdem.
Po pierwsze:
Efekt aerodynamiczny jest osiągalny w przypadku poruszania się pojazdu, czy to kołowego, czy szynowego z prędkością równą i wyższą niż 70 km/h.
Po drugie:
Pojazdy " nie pchają powietrza przed sobą". Wystarczy otworzyć okno, aby odczuć jak przepływa wokół pojazdu. Zastosowane spojlery powodują, że ruch powietrza wokół pojazdu staje się uporządkowany, co w rezultacie zmniejsza opory powietrza. Przy okazji można wykorzystać ich właściwości i np. "docisnąć pojazd do drogi" lub "wyciągnąć dym z komina parowozu".
Analizując kształt i wielkość wiatrownic trzeba wziąć pod uwagę, że akurat w Ty2/42 muszą one działać (a przynajmniej nie zawadzać) w obu kierunkach jazdy.
Po trzecie:
Podstawowym zadaniem wiatrownic jest skierowanie dymu z komina parowozu w taką stronę, aby umożliwić drużynie parowozu obserwację drogi przed parowozem. Więc jakie mają znaczenie przy jeździe "tendrem do przodu", skoro komin pozostał z tyłu? Jak sobie przypominam, to dla większego komfortu pasażerów pociągu osobowego, to po między lokomotywę ("tendrem do przodu" i nie tylko) i wagony osobowe wstawiane były wagony pocztowe, bagażowe lub grzewcze. Dym po kilkunastu metrach był na tyle "rozproszony", że nie był tak dokuczliwy dla pasażerów pociągu.
Natomiast w parowozach pośpiesznych, które nie są przewidziane do eksploatacji tendrem naprzód, wiatrownice mogą mieć znacznie bardziej rozbudowany kształt.
:shock:
Siedziałem w necie i szukałem i szukałem i szukałem. Proszę mnie oświecić: O jaki "bardziej rozbudowany kształt" masz na myśli?
Ostatnio zmieniony 16 maja 2013, 11:27 przez JarUs, łącznie zmieniany 2 razy.
kapitanwasyl
Posty: 126
Rejestracja: 14 lis 2009, 10:53
Kontakt:

Re: Odchylacze dymu w parowozach

Post autor: kapitanwasyl »

Kiedyś z synem jechałem wąskotorówką , byliśmy gdzieś w czwartym wagonie , wiatrownic toto nie miało , wyjrzeliśmy na stopień porobić fotki .... Jak wróciłem z nim do środka , moja biała koszulka już nie była biała .

:shock:
Awatar użytkownika
T_Domagalski
Moderator
Posty: 2066
Rejestracja: 07 kwie 2006, 22:57
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Odchylacze dymu w parowozach

Post autor: T_Domagalski »

PiotrZ pisze:Wydawało mi się, że te odchylacze (wiatrownice) są umieszczone za nisko względem komina, aby skierować strumień powietrza tak, by unosił dym ku górze..
W tym wypadku jest wykorzystany ten sam efekt aerodynamiczny, co w spojlerach współczesnych ciężarówek - wystarczy wąski uregulowany strumień powietrza, żeby uniemożliwić odrywanie się pozostałych strug powietrza i zabezpieczyć przed powstaniem dużej czaszy pchanej przed pojazdem.

Analizując kształt i wielkośc wiatrownic trzeba wziąć pod uwagę, że akurat w Ty2/42 muszą one działać (a przynajmniej nie zawadzać) w obu kierunkach jazdy. Natomiast w parowozach pośpiesznych, które nie są przewidziane do eksploatacji tendrem naprzód, wiatrownice moga mieć znacznie bardziej rozbudowany kształt.
PiotrZ
Posty: 708
Rejestracja: 09 kwie 2006, 09:35
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Odchylacze dymu w parowozach

Post autor: PiotrZ »

Marcin pisze:Skąd ta fota Ty42??? Jaka data????
"Parowozem przez Wielkopolskę" 28 kwietnia 2013r Port Cigacice.
Ostatnio zmieniony 15 maja 2013, 09:10 przez PiotrZ, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 2022
Rejestracja: 10 kwie 2006, 05:36
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: Odchylacze dymu w parowozach

Post autor: Marcin »

Dodatkowo para wytwarza niezbędny ciąg kominowy i wtedy nie źle bucha z konina.
Tyle razy byłem w Koninie i nic tam nie bucha :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Skąd ta fota Ty42??? Jaka data????
Ostatnio zmieniony 15 maja 2013, 08:00 przez Marcin, łącznie zmieniany 2 razy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kolej w skali 1:1”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości