Ok1-359, BR 38, ROCO
Moderator: mod-Tabor
- Ranger
- Posty: 3930
- Rejestracja: 05 paź 2006, 00:02
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Ok1-359, BR 38, ROCO
To nie żenada tylko Chiny. Od poczatku po przeniesieniu montażu do państwa środka zaczeły sie problemy. Przypomnijcie sobie jaja z ST44 z pierwszych partii.
-
- Posty: 462
- Rejestracja: 20 sty 2012, 08:17
- Lokalizacja: Z miasta
- Kontakt:
Re: Ok1-359, BR 38, ROCO
Ale żenada. Człowiek wydaje 1500zł na model i może się zdarzyć z dużym prawdopodobieństwem, że mu loka zacznie się zacinać bo zębatki w nie takiej konfiguracji. Ja to miałem w swojej. Miała dekoder DCC z dźwiękiem. Sorki, ale ktoś tu w fabryce pod szyldem Roco d..y daje... Klient kupuje i chce mieć sprawdzoną, sprawną i niezacinającą się lokę, a nie potem kombinować z zębatkami. Nawet jeśli są jakieś instrukcje z dyrekcji dla patałachów na linii jak to składać, to oni i tak robią inaczej, jak im tam się złoży na to wygląda. Zjeżdżające z linii produkcyjnej nie podlegają chyba żadnej kontroli. No bo jak tłumaczyć te problemy z zębatkami? Jak to czytam to odechciewa się kupować.
Ostatnio zmieniony 28 mar 2013, 21:37 przez jafrap, łącznie zmieniany 4 razy.
- Ranger
- Posty: 3930
- Rejestracja: 05 paź 2006, 00:02
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Ok1-359, BR 38, ROCO
Średnica i liczba zębów, czerwone na 14 a żółte 13.daraśekp pisze:Jaka w takim razie jest różnica między żółtym a czerwonym kółkiem, skoro to takie ważne?
Jw., numery mają różne, czytamy ze zrozumieniemdaraśekp pisze:Numer katalogowy mają jak piszesz taki sam, czy poza kolorem różnią się jakimś szczegółem

-zębatka czerwona (nr. kat. 86496)
-zębatka żółta (nr. kat. 86518)
Reszta sama sie wyjaśnia jak ktoś zna się trochę na PKM.
Jak coś jest jeszcze nie jasne to piszcie.
Ostatnio zmieniony 29 mar 2013, 09:58 przez Ranger, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 504
- Rejestracja: 18 gru 2006, 08:22
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Ok1-359, BR 38, ROCO
No pięknie, tylko że w czterech Ok1 (dwóch 359 i dwóch 316) była tylko jedna zębatka czerwona (86496) i pozostałe żółte (86518). U mnie pomagało wyjęcie trzech ostatnich zębatek - odłączenie ostatniego zestawu kołowego od napędu. Ponieważ był on zaopatrzony w gumki przyczepnościowe należało go zamienić z trzecim. Co ciekawe do 359 Roco dodawało zestaw kołowy bez zębatki, który wg instrukcji należało włożyć w miejsce czwartego zestawu napędowego w razie niespokojnego biegu modelu. Jednak to nie do końca usuwało problem. Dopiero usunięcie w/w zębatek zmniejszało napięcie przekładni i uspokajało jazdę modelu. Dodam jeszcze, że wszystkie Ok1, z którymi eksperymentowałem były wyposażone w dekoder z dźwiękiem - pozdrawiamOprócz pierwszej zębatki czerownej (nr. kat. 86496) koła mają dostawać moment z zębatek żółtych (nr. kat. 86518). Mi brakuje jednej po prawej - efekt wzorowania się liczbą czśći na podst. loki Roco.
Same żółte zębatki muszą współpracować z czerwonymi, również (nr. kat. 86496).
Ostatnio zmieniony 28 mar 2013, 21:17 przez cichonęk, łącznie zmieniany 1 raz.
- daraśekp
- Posty: 979
- Rejestracja: 22 mar 2010, 19:58
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Ok1-359, BR 38, ROCO
Jaka w takim razie jest różnica między żółtym a czerwonym kółkiem, skoro to takie ważne?
Numer katalogowy mają jak piszesz taki sam, czy poza kolorem różnią się jakimś szczegółem
...i co z tym dekiem 6-cio pinowym
W moim modelu są zamontowane trzy osie z gumkami, czwarta oś bez napędu ponieważ brakuje tych trzech ostatnich kółek.
Zdjęcie zapożyczone z postu wyżej
Numer katalogowy mają jak piszesz taki sam, czy poza kolorem różnią się jakimś szczegółem


W moim modelu są zamontowane trzy osie z gumkami, czwarta oś bez napędu ponieważ brakuje tych trzech ostatnich kółek.
Zdjęcie zapożyczone z postu wyżej
Ostatnio zmieniony 28 mar 2013, 20:50 przez daraśekp, łącznie zmieniany 2 razy.
- Ranger
- Posty: 3930
- Rejestracja: 05 paź 2006, 00:02
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Ok1-359, BR 38, ROCO
Dokładnie.
- daraśekp
- Posty: 979
- Rejestracja: 22 mar 2010, 19:58
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Ok1-359, BR 38, ROCO
Ponieważ dysponuję tylko dekoderami 6-pin, chciałbym właśnie taki podłączyć do przetestowania loki. Myślę, że odpowiednie piny w gnieździe to 8-18. Jeśli się mylę, proszę o poprawkędrlukasz pisze:Dlatego pytam, czy ktoś mógłby potwierdzić, że jest to Zimo, lub Roco (Zimo produkowane specjalnie dla Roco).golab pisze:Jeśli dekoder jest faktycznie ZIMO, to innej pasującej wersji nie ma.Tak, miałem pod ręką MX630. Działa bez problemu. Sprawdź sobie tylko ułożenie pinów i niestety - podepniesz tylko wersję kabelkową.Obrazekgolab pisze:Łukasz - próbowałeś instalować dekoder 6 PIN ?

Ostatnio zmieniony 29 mar 2013, 09:56 przez daraśekp, łącznie zmieniany 1 raz.
- Ranger
- Posty: 3930
- Rejestracja: 05 paź 2006, 00:02
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Problemy z napędem Ok1 Roco.
Skłądając napęd do pewnego tendra własnej produkcji:

Natknąłem się na problem klinowania się napędu Ok1 Roco, problem znany przez większość pod postacią "stawania lokomotywy" bądź trzeszczenia napędu. Przeglądając fotki z poprzednich stron tematu zauważyłem, że lokomotywy pokazane na fotkach mają źle poskładane napędy.
Zasadniczo cała przekładnia powinna być skonstruowana tak:

Oprócz pierwszej zębatki czerwonej (nr. kat. 86496) koła mają dostawać moment z zębatek żółtych (nr. kat. 86518). Mi brakuje jednej po prawej - efekt wzorowania się liczbą części na podst. loki Roco.
Same żółte zębatki muszą współpracować z czerwonymi, również (nr. kat. 86496).
W przeciwnym wypadku powstaje zbyt duży luz międzyzębny co skutkuje w linii prostej naprężeniami na całej długości przekazywania momentu i w efekcie klinowaniem się osi.
Jeśli to komuś pomoże to przekładnia powinna składać się z następujących komponentów:
-zębatka czerwona (nr. kat. 86496) x 4
-zębatka żółta (nr. kat. 86518) x 5
-zębatka ślimakowa - (nr. kat. 86482) x 1
Po ustawieniu zębatek jak na zdjęciu problem klinowania się zniknął. Swoją drogą ilu składających w Roco tyle wersji przekładni. Niestety tylko jedna wersja ma prawo działać.
Zamienianie osi we wszystkich istniejących kombinacjach również nie ma sensu. Moja przekładnia działa ładnie na wszystkie 4 osie.
Mam nadzieje, że to małe odkrycie komuś z was pomoże.

Natknąłem się na problem klinowania się napędu Ok1 Roco, problem znany przez większość pod postacią "stawania lokomotywy" bądź trzeszczenia napędu. Przeglądając fotki z poprzednich stron tematu zauważyłem, że lokomotywy pokazane na fotkach mają źle poskładane napędy.
Zasadniczo cała przekładnia powinna być skonstruowana tak:

Oprócz pierwszej zębatki czerwonej (nr. kat. 86496) koła mają dostawać moment z zębatek żółtych (nr. kat. 86518). Mi brakuje jednej po prawej - efekt wzorowania się liczbą części na podst. loki Roco.
Same żółte zębatki muszą współpracować z czerwonymi, również (nr. kat. 86496).
W przeciwnym wypadku powstaje zbyt duży luz międzyzębny co skutkuje w linii prostej naprężeniami na całej długości przekazywania momentu i w efekcie klinowaniem się osi.
Jeśli to komuś pomoże to przekładnia powinna składać się z następujących komponentów:
-zębatka czerwona (nr. kat. 86496) x 4
-zębatka żółta (nr. kat. 86518) x 5
-zębatka ślimakowa - (nr. kat. 86482) x 1
Po ustawieniu zębatek jak na zdjęciu problem klinowania się zniknął. Swoją drogą ilu składających w Roco tyle wersji przekładni. Niestety tylko jedna wersja ma prawo działać.
Zamienianie osi we wszystkich istniejących kombinacjach również nie ma sensu. Moja przekładnia działa ładnie na wszystkie 4 osie.
Mam nadzieje, że to małe odkrycie komuś z was pomoże.
Ostatnio zmieniony 29 mar 2013, 09:54 przez Ranger, łącznie zmieniany 2 razy.
- Maciej
- Moderator
- Posty: 3238
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 08:49
- Lokalizacja: Grudziądz
- Kontakt:
Re: Ok1-359, BR 38, ROCO
No niestety ładunek węgla zdaje się że we wszystkich parowozach jest fatalny, można go spatynować czarnym matem akrylowym, lub wymienić na ....prawdziwy węgiel
Wygląda to całkiem nieźle i jest realistyczne. Kiedyś moje węglarki tak załadowałem 


- LemingAnadyrski
- Posty: 145
- Rejestracja: 25 lut 2011, 20:41
- Lokalizacja: Wlk.bet.wieś/Mazowsze
- Kontakt:
Re: Ok1-359, BR 38, ROCO
790? Wcześniej była po 739,- :-)krzysztof pisze:fakt - jeszcze przed dwiema godzinami była za ok. 790 peelenów
Jak na tę cenę, to naprawdę sympatyczny model. Ok, sympatyczny będzie, jak
zrobię parę poprawek i... zamaluję imitację węgla głębokim czarnym matem, bo stan
fabryczny to faktycznie (jak to jeden z kolegów wcześniej napisał) kocie wymiociny. :->
Ostatnio zmieniony 27 mar 2013, 18:48 przez LemingAnadyrski, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 462
- Rejestracja: 20 sty 2012, 08:17
- Lokalizacja: Z miasta
- Kontakt:
Re: Ok1-359, BR 38, ROCO
Dla mnie nie ma żadnego. Pomyślałem, że skoro jest również wątek o konkretnie tym typie pokazanym w twoim linku, to w tymże wątku lepiej by link pasował. Ot co. 

Ostatnio zmieniony 25 mar 2013, 08:29 przez jafrap, łącznie zmieniany 1 raz.
- Maciej
- Moderator
- Posty: 3238
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 08:49
- Lokalizacja: Grudziądz
- Kontakt:
Re: Ok1-359, BR 38, ROCO
A ma to znaczeniejafrap pisze:Tak, ale nie tą, o której mowa w tym wątku, ale w tym: http://forumtt.pl/viewtopic.php?t=4483



Ostatnio zmieniony 24 mar 2013, 22:26 przez Maciej, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 462
- Rejestracja: 20 sty 2012, 08:17
- Lokalizacja: Z miasta
- Kontakt:
Re: Ok1-359, BR 38, ROCO
Tak, ale nie tą, o której mowa w tym wątku, ale w tym: http://forumtt.pl/viewtopic.php?t=4483
- Maciej
- Moderator
- Posty: 3238
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 08:49
- Lokalizacja: Grudziądz
- Kontakt:
- krzysztof
- Posty: 1740
- Rejestracja: 20 kwie 2006, 20:29
- Lokalizacja: Tczew
- Kontakt:
Re: Ok1-359, BR 38, ROCO
fakt - jeszcze przed dwiema godzinami była za ok. 790 peelenówet22 pisze:O, podrożała, pewno dużo chętnych ...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości