Drobne uścislenia:
1. Trawa syntetyczna ("z rolki" lub sypana) z reguły wygląda na makiecie sztucznie i cukierkowato dlatego, że w rzeczywistości trawa prawie nigdy nie rośnie takimi jednolitymi połaciami. Wyjątkami są strzyżone trawniki i pastwiska (równiez strzyżone, lecz metodami naturalnymi - przez zwierzęta Wink ). I w przypadku modelowania tych wyjątków trawa syntetyczna jest OK.
2. W skali TT nie istnieje pojęcie "trawy z mchu". Nawet najdrobniejszy mech po przeliczeniu przez skalę da nam zarośla wysokie po pas - odpowiedniki różnego rodzaju zarośli, chwastów i mniejszych krzewów, a więc kolejne, wyższe "piętro" szaty roślinnej w stosunku do trawy.
Jako ciekawostkę napiszę, że jeden z moich modułów był pierwotnie, wbrew wszelkim zasadom, całkowicie pokryty trawą z rolki FALLER, a nastepnie "podrasowywany" różnymi mchami, porostami, siateczkami i gąbeczkami, aż uzyskał taki wygląd:
http://www.sttandard.org.pl/wykazy/TDP02.jpg
Tak więc o efekcie końcowym nie świadcza jedynie użyte materiały, ale głównie umiejętnośc odpowiedniego ich wykorzystania.
Karol:
Może trochę nie precyzyjnie się wyraziłem mówiąc że mech może naśladować trawę ( może ale tylko tą wysoką ), raczej mowa tu będzie o zaroślach spotykanych często przy torach kolejowych.
maciej_kolej:
Sprawa układania podłoża trawiastego wymaga wyczucia, ja dopuszczam użycie mat ale traktuję je jako podłoże wyjściowe do układania gąbek, nadawania barw czy "sadzenia" krzewów. Oczywiście maty nadają sie do niewielkich fragmentów ze względu na wspomnianą równię zieleni.
T_Domagalski:
Akurat mój przypadek był dziełem błędu.

Błąd ten polega na tym, że modelarz zakłada, że najpierw wszystko zazieleni trawą, a dopiero potem zobaczy, gdzie mu będą pasowały drzewa. Tymczasem nie tędy droga, ponieważ w rzeczywistości zupełnie inna trawa rosnie na odkrytej przestrzeni, zupełnie inna w cieniu drzew, a w wielu miejscach, np. tam gdzie liście zalegają grubą ściółką cały rok - nie rośnie wcale.
Zieleń na makiecie prawidłowo powinno projektować się w kolejności "z góry do dołu" - najpierw rozplanowujemy duże drzewa, potem uzupełniamy je krzewami, a na końcu - kępami większych chwastów. Rozmieszczenie i zagęszczenie drzew jasno określa wtedy, gdzie powinna znaleźć się sucha trawa lub piach, gdzie wilgotne zarośla a gdzie tylko ściółka leśna, z rzadka przetykana paprociami lub pokrzywami.
Tak zaprojektowaną zieleń należy budować oczywiście w kolejności "od dołu do góry", czyli najpierw trawa, chwasty, a dopiero potem krzewy i drzewa.