Niby tak, ale przecież nasze dwuosiowe węglarki 9W też są wyładowywane na wywrotnicach... Rozumiem, że drzwi przeznaczone są do wyładunku towarów niemasowych, przewożonych tymi węglarkami?oelka pisze:Wagony budowane pod katem wyladunku na wywrotnicach nie potrzebuja drzwi.britie pisze:nie mam pojęcia, co to za dziwadła jeżdzą po LHSie, bo to-to nawet drzwi nie ma... pewnie opróżniają je na jakimś wyciągu i wytrzepują zawartośćMoże Peresvet coś kiedyś wypuści, w koncu te węglarki to radziecka robota.
Krzysztof
maciej_kolej pisze:Co do nazewnictwa M62/ST44 pierwsze słyszę anglojęzyczną nazwę - raczej "Taigatrommel" czyli bębny Tajgi i to niemieckojęzyczne nazwenictwo rodem z NRD obowiązuje od czasy do czasu.
http://www.taigatrommel.2xs.de/
Angielska nazwa oznacza przecież dokładnie to samo

Znalazłem ją na anglojezycznych stronach o gagarach.
Dzięki za radę:)maciej_kolej pisze:Jeżeli chodzi o tabor szerokotorowy to faktycznie z węglarkami cienko stoi TT ale na pocieszenie może coś tu znajdziesz
http://k3nski.prv.pl/
Już tam zaglądałem, niestety takich jak suną po LHS nie znalazłem. No, może nie do końca,
zdażają się tam bowiem też i płytsze wagony coś jak:
http://www.robertkaczynski.is.net.pl/Pr ... 3610_A.jpg
Wracjąc jeszcze do mojego wątku:
Wyprawa na Roztocze się udała, stacja Zwierzyniec obfotografowana. Jak znajde chwilke wrzuce chociaż parę zdjęć, może kogoś zainteresuję wyprawą w te strony


W któryś z weekendów lipcowych kolejna wyprawa - tym razem obfocę Zwierzyniec Towarowy - o tyle ciekawszy że jest to platanina bocznic, rojąca się od rozjazdów i semaforów

pozdrawiam
brite