Pod flexem : korek vs pianka

Czyszczenie, konserwacja, naprawy, budowa itd

Moderator: mod-Porady i techniki modelarskie

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10804
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Pod flexem : korek vs pianka

Post autor: ArturSchŁ »

Pozwolę sobie odgrzać temat. Stosuję zarówno korek jak i piankę.
Poniżej moje wnioski co do pianki:
- jest tańsza i łatwiej dostępna,
- jest łatwiejsza w obrabianiu i układaniu, kleimy identycznie jak korek,
- nadaje się nie tylko na podtorze ale i na inne elementy na makiecie - obaj z JarkoTTem wpadliśmy na pomysł wykonania z niej peronów - daje się w niej "rysować" nacinając lekko nożem,
- jest straszliwie delikatna: wystarczy mocne naciśnięcie palcem, albo czymś twardym by pozostały trwałe brzydkie ślady.

Ta ostatnia cecha praktycznie ją dyskwalifikuje do poważnych zastosowań.
:/
whosho
Posty: 815
Rejestracja: 09 kwie 2006, 11:49
Kontakt:

Re: Pod flexem : korek vs pianka

Post autor: whosho »

Ja u siebie wykorzystałem jedno i drugie, tj, piankę ( do niwelacji wysokocości terenu, klejoną klejem polimerowym do płyty wiórowej stanowiącej podstawę konstrukcji) oraz korek (jako formowanie nasypu/podtorza, klejony również na polimerowy, bo wikol nie chciał tego razem wiązać). Efekt jest tak że wszystko się ładnie trzyma. Problem polega tylko na efektach dźwiękowych - po przyklejeniu toru i zatłuczniowaniu (klej Polak'a do tłucznia) go szum jest wyraźnie szłyszalny :/
[center]Obrazek Obrazek[/center]
Ostatnio zmieniony 21 paź 2007, 17:27 przez whosho, łącznie zmieniany 5 razy.
Awatar użytkownika
Maciej
Moderator
Posty: 3238
Rejestracja: 10 kwie 2006, 08:49
Lokalizacja: Grudziądz
Kontakt:

Re: Pod flexem : korek vs pianka

Post autor: Maciej »

Proponuje korek, daje możliwość profilowania nasypu/podtorza, jest tani i plastyczny.
miki
Posty: 1271
Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:56
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Re: Pod flexem : korek vs pianka

Post autor: miki »

Pianka 3 mm pod panele, czarna, z jednej strony gładka, z drugiej z poprzecznymi wgłębieniami. Krucha, łamie się w rękach. Paczka 5 m2 chyba - ile kosztuje nie pamiętam, ale nie jest to jakiś kosmos. .
Do pilśni na polimer (bez problemów), tor na cjanoakryl, szuter na wikol. Można szlifować z wierzchu - na jednej z nowych skrzynek zdarłem w pewnym miejscu ze 2 mm. Tnie się wspaniale, elastyczna poprzecznie - naciśniesz paluchem, wyprostuje się. Jak dla mnie - ideał. Korek był ok, ale szczerze mówiąc, bywał w sklepach chimerycznie i w różnych działach, więc nie chciało mi się szukać. Tak więc wylądowałem na syntetyku.
O własnościach akustycznych tandemu pianka+pilśnia pod panele (8m2-36 PLN) niestety się nie wypowiem, bo nie mam czym sprawdzić (w sensie pojazdu torowego :mrgreen: )
Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 2022
Rejestracja: 10 kwie 2006, 05:36
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: Pod flexem : korek vs pianka

Post autor: Marcin »

Korek z allegro jest dość drogi. Ja u siebie w Toruniu namierzyłem korek techniczny w arkuszach, który po przeliczeniu na pasy wychodzi o wiele taniej. Przyrząd do cięcia profilu pod kątem to żaden problem.
Kilkujadek
Posty: 3295
Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
Lokalizacja: Ciechanów
Kontakt:

Re: Pod flexem : korek vs pianka

Post autor: Kilkujadek »

Korek w arkuszach około 50 PLN za 1,5 m² a pod korek wzorem Mikiego pilśnia miękka.
Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 2022
Rejestracja: 10 kwie 2006, 05:36
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: Pod flexem : korek vs pianka

Post autor: Marcin »

Ja tylko korek. Pianka jest za droga.
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10804
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Pod flexem : korek vs pianka

Post autor: ArturSchŁ »

Cobrix pisze:... z pianki pod panele.
Tej pianki nie brałem wogóle pod uwagę.
gemol pisze:Stosowałem oba produkty Polaka i z obu jestem zadowolony. Ceny obu są jednakowe, wyciszenie porównywalne.
Rozumiem: KOREK i PIANKA.
Ostatnio zmieniony 08 lut 2007, 10:17 przez ArturSchŁ, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Jacula
Posty: 541
Rejestracja: 09 kwie 2006, 22:02
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Pod flexem : korek vs pianka

Post autor: Jacula »

Ja zauważyłem taką prawidłowość, jeśli chodzi o korek: dopóki tor nie jest zaszutrowany, tłumi dobrze. Po szutrowaniu właściwości tłumiące się trochę pogarszają. Schnący na sztywno wikol wraz z szutrem wiąże jednak na sztywno tor z podłożem. Ma to też dobre strony - daje pewność łączeń.
Korek jest też stosunkowo łatwy w obróbce.

Pozdrawiam - Jacek
Ostatnio zmieniony 08 lut 2007, 10:00 przez Jacula, łącznie zmieniany 1 raz.
gemol
Posty: 1054
Rejestracja: 10 kwie 2006, 10:33
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Pod flexem : korek vs pianka

Post autor: gemol »

Stosowałem oba produkty Polaka i z obu jestem zadowolony.
Ceny obu są jednakowe, wyciszenie porównywalne. Z pianki łatwiej jest ułożyć łuki, choć z korka też jest to możliwe. Kleją się idealnie na wikol, przy końcach modułu warto dać go więcej /tak aby wypłynął/. Nie stwierdziłem różnicy poziomów, wikol nie wchodzi w reakcje z pianką. Korek ma tę przewagę nad pianką, że można go zeszlifować, a więc na torach bocznych, gdzie podtorze "wrasta" w ziemię możesz torowisko płynnie obniżyć do poziomu sklejki /zobaczysz w Radomiu efekt/.
Pozdrawiam
Grzegorz Molenda
http://www.modart.radom.pl
Cobrix
Posty: 440
Rejestracja: 10 kwie 2006, 13:15
Lokalizacja: wlkp
Kontakt:

Re: Pod flexem : korek vs pianka

Post autor: Cobrix »

Ja eksperymentowalem z plytami z pianki pod panele. Bylo zdecydowanie ciszej ale niestety zdecydowanie trudniej :).

Pianka sie odksztalcala, wdawala w reakcje z klejem polimerowym i robila sie breja. Kazda proba przesuniecia klejonego toru powodowala ze tor zsuwal sie z wierzchnia warstwa pianki. Przesuniecie odkrywalo nowa warstwe na ktora znow trafial klej i tak w kolko. Im wiecej ruchow, przesuniec toru, tym wiecej brei i tym samym tor osiadal a wkolo podkladow brzydka breja stopionej pianki. Jezeli przesuwalem tylko jeden koniec a drugi byl ok to sila rzeczy od razu mialem roznice poziomow.
Po wyschnieciu bylo juz w miare ok ale nadal mocno odksztalcalne.
Przypadkowo raz oparlem sie lokciem i pozostalo wglebienie co przy korku mi sie nie zdarza. Moje eksperymenty skonczyly sie glosnym przeklinaniem zerwaniem tego i powrotem do korka.
Przy naszej skali raczej nie ma to znaczenia bo modele sa lekkie ale na Martelu mozna zobaczyc jaka masakre zrobil Big Boy z torem polozonym na kartonie. Mysle ze nie ma co kombinowac. Plachta korka w jakims budowlanym markecie kosztuje 15zl. Pianka byla tansza bo te same wymiary za jakies 6-7 zl ale co mi krwi napsula to jej.
Ostatnio zmieniony 08 lut 2007, 10:15 przez Cobrix, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10804
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Pod flexem : korek vs pianka

Post autor: ArturSchŁ »

Kilka razy był poruszany temat takiego czy innego korka pod torem. Pamiętam, że ktoś pokazywał także piankę (czarną, chyba POLAK'a).

:idea: W związku z tym mam pytanie do osób, które próbowały z pianką : czy PIANKA, czy KOREK ??

:arrow: Przede wszystkim interesują mnie właściwości AKUSTYCZNE - co bardziej wycisza ?
:arrow: Czy elastyczność pianki nie wpływa ujemnie na torowisko ?
:arrow: Cena i dostępność obu materiałów ?
Ostatnio zmieniony 08 lut 2007, 08:52 przez ArturSchŁ, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tory, rozjazdy, sieć trak., sygnalizacja itp”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości