TFI-2

Dział, o warsztacie modelarskim, czyli jak, czym i w jaki sposób...

Moderator: mod-Porady i techniki modelarskie

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
golab
Posty: 1366
Rejestracja: 14 sty 2009, 00:14
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: TFI-2

Post autor: golab »

Na nowych zasilaczach Tilliga dołączanych do zestawów startowych też loczki sobie "bzyczą"
Awatar użytkownika
DBv
Administrator
Posty: 1942
Rejestracja: 04 kwie 2006, 23:05
Lokalizacja: Wałbrzych-Wrocław
Kontakt:

Re: TFI-2

Post autor: DBv »

Z zasilaczem MEHANO również mam wątpliwe doświadczenia. Niby działa OK ale zdarzyło się, że po jednym takim uruchomieniu lokomotywa już nie pojechała... Na szczęście używam go bardzo sporadycznie... Wydaje mi się jednak, że to nie jest zasilacz impulsowy?
Awatar użytkownika
womo
Posty: 2401
Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: TFI-2

Post autor: womo »

Podczas remontu dzieciaki bawiły się tylko 1 loko piko. Ponieważ były robione gipsy, doszedłem do wniosku, że multimaus tego nie przetrzyma i dostały zwykły zasilacza i loke analogową. Z lenistwa (nie chciało mi się szukać w kartonach Fz1) śmigały na jednym z tych małych wymysłów które są w zestawach (chyba mehano) . Zachowanie loki tak jak opisujesz, potem jeszcze doszedł jakby taki ciągły chropowaty zgrzyt. Skończyło się na wymianie szczotek, wywaleniu tego czegoś i wygrzebaniu fz1 na którym nie było żadnych problemów. Możliwe, że problemem były szczotki, sterownik , lub remont :mrgreen: Na pewno nie jest to normalne. Bo wygrzebałem inny sterownik i zachowywał się tak jak Fz1. Czyli szum silnika ale bez żadnych "obcych zgrzytów, szumów jak kto i co woli". Tyle z praktyki :mrgreen:
Awatar użytkownika
DBv
Administrator
Posty: 1942
Rejestracja: 04 kwie 2006, 23:05
Lokalizacja: Wałbrzych-Wrocław
Kontakt:

Re: TFI-2

Post autor: DBv »

DCC na razie nie wchodzi raczej w grę ze względu na koszty...

Co do TFI-2 - testuję i na razie zauważyłem np że w ROCO V200 oświetlenie lekko świeci również z tyłu lokomotywy - dziwne:-/ Poza tym - nie wiem czy to właściwe spostrzeżenie - niektóre maszyny tak jakby się zacinały, ale muszę to jeszcze sprawdzić.
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10341
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: TFI-2

Post autor: ArturSchŁ »

Trzeba potestować.
Z zasady jestem przeciwny zasilaczom impulsowym po doświadczeniu z lokomotywą zawierającą "wybieg na elektrolitach" co spowodowało Vmax już na pierwszym schodku zasilacza i fruwające wagony na pierwszym zakręcie (zbierałem skład z podłogi).

Stary klasyczny Fz1 ...i wiadomo czego się spodziewać, a tak już w ogóle to DCC.
Ostatnio zmieniony 16 gru 2012, 12:42 przez ArturSchŁ, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
DBv
Administrator
Posty: 1942
Rejestracja: 04 kwie 2006, 23:05
Lokalizacja: Wałbrzych-Wrocław
Kontakt:

TFI-2

Post autor: DBv »

Witam,

Mam pytanie odnośnie zasilacza analogowego TFI-2 firmy TILLIG. Pierwszy raz spotykam się z takim rodzajem zasilacza i stąd kilka moich wątpliwości. Nie znam się na elektryce/elektronice a jakoś nie znalazłem odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Zasilacz jest nieco specyficzny i oferuje kilka dodatkowych "gadżetów" ale chodzi mi tu raczej o generalne, podstawowe kwestie a mianowicie:

1)
przy niższych wartościach lokomotywa wydaje specyficzne dźwięki - trochę jak prawdziwy ruszający Taurus:-), są one różne w zależności od producenta modelu i wieku modelu i jak wnioskuję związane są z różnym rodzajem silników. Czy te dźwięki to normalne zachowanie?

2)
wiadomo, że wszystko się zużywa ale czy taki sposób zasilania nie powoduje przyspieszonego zużycia układu elektrycznego (w tym silnika) w modelu?

3)
czy może zaistnieć sytuacja, że niektóre modele będą miały problem z takim rodzajem zasilania? Producent deklaruje, że to zasilacz do wszystkich modeli H0, N, TT ale czy może zdarzyć się jakiś problem z poszczególnymi modelami?

4)
czy jest możliwy przejazd z odcinka zasilanego analogowo tradycyjnie na odcinek zasilany analogowo - impulsowo? Czy w momencie przejazdu przez takie połączenie mogą zdarzyć się jakieś nieoczekiwane zachowania pojazdu?

5)
jak wygląda to w sytuacji jeżeli na odcinku zasilanym analogowo - impulsowo pojawi się pojazd z dekoderem? Przy tradycyjnym rozwiązaniu - nie wyklucza to jego zastosowania a jak jest w tym przypadku?

Jeżeli ktokolwiek jest w stanie coś podpowiedzieć - z góry dziękuję!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Porady i techniki modelarskie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości