Wymiana szczotek w otwartych silnikach Tilliga i Roco

[ArturSchŁ]

Hmmm.
Trudno tak od razu powiedzieć, tym bardziej, że silniczka na oczy nie widzieliśmy.
Możliwe, ze winę ponosi układ pobierania prądu z torów do silnika (zabrudzone lub niekontaktujące blaszki odbierające).

Awarie silników też się zdarzają, a silniki są raczej "jednorazowe" nienaprawialne (wg producenta).

Trzeba się DOKŁADNIE przyjrzeć problemowi.

[KrystianoV6]

Witam, mam od 5 lat BR109 Kuhna. Model jeździł raz w tygodniu ok 30-40 min. Teraz model poleżał 4 mce i po podaniu mu napięcia nie zawsze rusza i z silnika wydobywa się dymek. W trakcie jazdy zdarza się, że loka to zwolni to znów przyspieszy. Generalnie model jeździ, ale te sporadyczne objawy nie ustępują. Czy to mogą być już wytarte szczotki?

[ArturSchŁ]

Szczotki wymieniamy gdy się zetrą.
Przyznam, że widziałem szczotki węglowe katowanych silniczków po roku/dwóch eksploatacji starte o jakiś milimetr. To były BTTB.
W międzyczasie zmieniono technologię szczotek z węglowej na twardszy materiał, w obu albo jedną węglową a drugą twardszą.

Nie zawracał bym sobie tym głowy na początku eksploatacji.

[MariuszLodzer]

Hej! Niedawno zakupiłem BR01 Tilliga i BR 44 Roco. Ponieważ nie zamierzam się z nimi rozstawać w najbliższym czasie, toteż mam pytanie: jak często wymienia się szcotki w tych silnikach; precyzyjniej: czy jest sens kupować dodatkowe szczotki, jesli się jeździ lokomotywą pół godziny na tydzień (albo i rzadziej...)?
A tak swoją drogą, to czy mozna gdzies kupić szczotki do Roco?
Pozdrawiam!