Do lutowania nie trzeba blaszki demontować ale wpierw pilniczek i krawędź blaszki (ok 2 mm długości) oczyścić z tlenków, potem pasta lutownicza i BARDZO krótko grotem lutownicy pobielić.
Kabelek, oczywiście linka, im cieńsza tym lepiej, czarna izolacja z odpowiednim luzem by wózek nie był przez przewód usztywniony podczas obracania się, ja ułożyłem kabelek w "S".
Halberstadt - problemy
Moderator: mod-Porady i techniki modelarskie
- ArturSchŁ
- Administrator
- Posty: 10871
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
- pmalorny2
- Posty: 24
- Rejestracja: 09 lis 2007, 18:39
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Halberstadt - problemy
Polutowanie kabelkiem chodzilo mi po głowie ale obawiałem się, że mogę nadtopić obudowę wózka, chyba żebym wyjął samą blaszkę do lutowania.
Dzięki za radę, żeby odpuścić sobie zdzieranie lakieru (coś tam wyczytałem w instrukcji Tilliga - dlatego wykonywałem to zdzieranie).
Mam 2 wagony - drugiego jeszcze nie rozbieralem bo czekam na listwę LED od Darka.
Spróbowałem miejsca styków doraźnie powlec pastą miedziowaną z marketu - żeby poprawić przewodzenie - ale skutek marny. Wykonam więc kabelek.
Przy okazji sprzęgi połączyłem od spodu małym drutem nawojowym i już się nie rozczepiają.
Dzięki za radę, żeby odpuścić sobie zdzieranie lakieru (coś tam wyczytałem w instrukcji Tilliga - dlatego wykonywałem to zdzieranie).
Mam 2 wagony - drugiego jeszcze nie rozbieralem bo czekam na listwę LED od Darka.
Spróbowałem miejsca styków doraźnie powlec pastą miedziowaną z marketu - żeby poprawić przewodzenie - ale skutek marny. Wykonam więc kabelek.
Przy okazji sprzęgi połączyłem od spodu małym drutem nawojowym i już się nie rozczepiają.
- ArturSchŁ
- Administrator
- Posty: 10871
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: Halberstadt - problemy
Ad 1. Przewodzenie:
- niepotrzebnie zdarłeś lakier, to złe rozwiązanie.
- lutujesz kabelek do blaszki w której są osadzone ośki,
- ja kabelek przeprowadziłem ku środkowi wagonu (taki uskok w kształcie litery "Z") i tam w pionowej ściance mała dziurka i już jesteśmy wewnątrz pudła.
Ad 2. Wypadanie czopa
- po ułamaniu zatrzasków szopa (takie dwa gówniane haczyki) wystarczy pomiędzy nie wsunąć kawałek izolacji z przewodu (o odpowiedniej średnicy) i jej sprężystość rozgina haczyki na zewnątrz, tak "naprawiłem" swoje wózki.
- niepotrzebnie zdarłeś lakier, to złe rozwiązanie.
- lutujesz kabelek do blaszki w której są osadzone ośki,
- ja kabelek przeprowadziłem ku środkowi wagonu (taki uskok w kształcie litery "Z") i tam w pionowej ściance mała dziurka i już jesteśmy wewnątrz pudła.
Ad 2. Wypadanie czopa
- po ułamaniu zatrzasków szopa (takie dwa gówniane haczyki) wystarczy pomiędzy nie wsunąć kawałek izolacji z przewodu (o odpowiedniej średnicy) i jej sprężystość rozgina haczyki na zewnątrz, tak "naprawiłem" swoje wózki.
- pmalorny2
- Posty: 24
- Rejestracja: 09 lis 2007, 18:39
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Halberstadt - problemy
Dzieki za pomoc. Nie zorientowałem się, ze katalog części zamiennych jest tu też zeskanowany. A z tymi róznymi podparciami wagonu też mi się to nie rzuciło w oczy. Punkciki poszły. Dzieki.
- krzysztof
- Posty: 1741
- Rejestracja: 20 kwie 2006, 20:29
- Lokalizacja: Tczew
- Kontakt:
Re: Halberstadt - problemy
http://as.rumia.edu.pl/tt/kat/parts.asp?g=Till&k=2007
strona 106 - spójrz tam!
wózek to "drehgestell"
a dopisek "voll" znaczy kompletny.
strona 106 - spójrz tam!
wózek to "drehgestell"
a dopisek "voll" znaczy kompletny.
Ostatnio zmieniony 13 paź 2011, 17:32 przez krzysztof, łącznie zmieniany 1 raz.
- krzysztof
- Posty: 1741
- Rejestracja: 20 kwie 2006, 20:29
- Lokalizacja: Tczew
- Kontakt:
Re: Halberstadt - problemy
też mnie to zdziwiłopmalorny2 pisze:konieczne było odczepienie wózków, zeby zdrapac lakier z balastu dla umożliwienia przewodzenia prądu.
norma - niczym w BTTBpmalorny2 pisze:Mam 2 kłopoty:
- wózki po moim wyjęciu a potem ponownym osadzeniu doznały odłamania fragmentu czopa (jeden) a drug siedzi luźno i po podniesieniu z toru wypada
- przez słaby docisk na obu wózkach listwa oświetlenia migocze lub całkiem gaśnie (zalezy jak wagon stanie)
ale żeby było konstruktywnie:
jeżeli kupujesz w Sebnitz to poprostu napisz że potrzebujesz wózki do i tutaj podaj numer katalogowy wagonupmalorny2 pisze:- wymiana 2 wózków to pewnie 2x po 30 PLN (a nie znam nr części serwisowej)
tak musi być w wagonach jak i lokach wyposażonych w wózki. gdyby oba były umocowane sztywno to na nierównościach toru koła traciłyby kontakt ze szyną a więc byłby wykolejenia, zaniki napięcia itp.pmalorny2 pisze:- nie rozumiem czemu jeden balast ma 2 łebki dla przewodzenia pradu a drugi tylko jeden
normalnie (1:1) to są resory, sprężyny i inne elementy zawieszenia ale w modelu tego zrobić się nie da...
Ostatnio zmieniony 15 paź 2011, 11:34 przez krzysztof, łącznie zmieniany 1 raz.
- pmalorny2
- Posty: 24
- Rejestracja: 09 lis 2007, 18:39
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Halberstadt - problemy
Zostałem posiadaczem 2 szt Halberstadtów nr 13651 i 13667 i jednej firmowej listwy oświetlenia 08851 do nich.
Po jej założeniu konieczne było odczepienie wózków, zeby zdrapac lakier z balastu dla umożliwienia przewodzenia prądu.
Mam 2 kłopoty:
- wózki po moim wyjęciu a potem ponownym osadzeniu doznały odłamania fragmentu czopa (jeden) a drug siedzi luźno i po podniesieniu z toru wypada
- przez słaby docisk na obu wózkach listwa oświetlenia migocze lub całkiem gaśnie (zalezy jak wagon stanie)
- połączone 2 wagon momentalnie na łuku się rozczepiają.
Co można z tym zrobić ?
- wymiana 2 wózków to pewnie 2x po 30 PLN (a nie znam nr części serwisowej)
- sprzęg chciałem zastapić sztywnym (nr 08827) ale trzeba kupić aż 20 szt
- ew. myślałem o powiązaniu sprzęgów drucikiem miedzianym aby uniemozliwić rozczepianie
- nie rozumiem czemu jeden balast ma 2 łebki dla przewodzenia pradu a drugi tylko jeden?
Po jej założeniu konieczne było odczepienie wózków, zeby zdrapac lakier z balastu dla umożliwienia przewodzenia prądu.
Mam 2 kłopoty:
- wózki po moim wyjęciu a potem ponownym osadzeniu doznały odłamania fragmentu czopa (jeden) a drug siedzi luźno i po podniesieniu z toru wypada
- przez słaby docisk na obu wózkach listwa oświetlenia migocze lub całkiem gaśnie (zalezy jak wagon stanie)
- połączone 2 wagon momentalnie na łuku się rozczepiają.
Co można z tym zrobić ?
- wymiana 2 wózków to pewnie 2x po 30 PLN (a nie znam nr części serwisowej)
- sprzęg chciałem zastapić sztywnym (nr 08827) ale trzeba kupić aż 20 szt
- ew. myślałem o powiązaniu sprzęgów drucikiem miedzianym aby uniemozliwić rozczepianie
- nie rozumiem czemu jeden balast ma 2 łebki dla przewodzenia pradu a drugi tylko jeden?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości