Tr6-39

[tetryk1955]

Rozwiązanie ze śrubką jest mechanicznie dobre- kocioł jest sztywny. trzeba tylko wymyślić jakiś sposób maskowania śruby - jest to do zrobienia, vide Br 86. Ja zrobię dekiel ze szpilą która będzie wchodziła w otwór wywiercony w łbie śruby. powinno jakoś wyglądać.

[cichonęk]

Witam, chętnie bym olał, bo w ogóle uważam to za idiotyczne rozwiązanie tylko problemem może być latający kocioł, tak wyczytałem tutaj , a ponieważ nie miałem i raczej nie będę miał dostępu do modelu, to nie mogę tego sprawdzić. Tymczasem w trakcie przebudowy nie wyobrażam sobie pozostawienia tabliczki, bo będzie to wyglądało jak przemalowanki rodem z Tilliga, czy Schirmera - pozdrawiam

[tetryk1955]

Ja mam konwersję mniej więcej za sobą. Ponieważ zacząłem od starej Br56 która ma w zbieralniku pary śrubkę mocującą kocioł do bebechów a kończyłem z kombinacją stary kocioł+nowe chassis (w pewnej chwili stare wiązary zaczęły budzić we mnie wstręt, a drugi raz kotła nie chciało mi się przerabiać) więc w nowym podwoziu w blasze stanowiącej mocowanie silnika wywierciłem i nagwintowałem otwór na śrubę mocującą. Tak więc zatrzask znikł lecz pojawiła się śruba w kołpaku zbieralnika pary. Muszę dorobić jeszcze pokrywę kołpaka maskującą tę śrubę. Stary kocioł nie do końca pasuje na nowe chassis - trzeba w okolicy paleniska trochę popracować od wewnątrz pilnikiem, z nowym kotlem oczywiście problemu nie będzie. Zatrzask z tabliczki raczej olej bo nie bardzo wyobrażam sobie czym tabliczkę w roli zatrzasku zastąpić. Polecam http://wiki.gbbkolejka.pl/tiki-index.ph ... +na+Tr6-10. Z braku zdjęć wzorowałem się na tej stronie ale teraz widzę że np generator powinien pozostac na starym miejscu - ja go przenioslem na pomost. Największy problem jest z kołem zamachowym - aż się prosi żeby je wywalić ale nie wiem jak się to skończy dla właściwości jezdnych. Chcę na próbę zabudować silnik bez koła i zobaczyć jak będzie w cyfrze ale nie mam na razie takiego silnika. Życzę powodzenia.

[cichonęk]

Witam, a ja zadam jedno pytanie pośrednio związane z tematem. Również mam w planach konwersję BR56 na Tr6 wykorzystując model Tilliga. Jak przejrzałem serwisówkę tej lokomotywy to się zorientowałem, że niemiecka tabliczka z numerem serii na drzwiach dymnicy jest jednocześnie jakimś zatrzaskiem mocującym obudowę. Moje pytanie, czy można usunąć tę tabliczkę bez obawy, że obudowa będzie luźna, bądź np. "niezdejmowalna"? - zaznaczam, że nie miałem modelu w rękach - pozdrawiam

[kolmod]

Tu jest zdjęcie z drugiej strony, ale nie wiele widać.

Ten smoczek na pierwszym planie jakoś taki zamęt wprowadza...

[gemol]

Puść mi e-mail, to wyślę ci kilka swoich zdjęć teerki /również lewej strony/. Zakładam, że masz zamiar wykonać model parowozu jeszcze z czasów eksploatacji, a eksponat w muzeum wygląda ciut odmiennie. Na pewno nie obcinaj komina - ja zrobiłem ten błąd w swojej przeróbce, a późniejsza analiza zdjęć z ekploatacji wykazała, że komin do końca był kompletny.

[przemcol]

Cieszę się, że pomogłem rozwiązać jedną zagadkę.
Pozdrawiam Przemek

[wactt]

Bardzo dziękuję i proszę o jeszcze - przemcol mimo wszystko coś widać na tym zdjęciu i jedna zagadka rozwiązana, wiec coś już wiem .
Zdjęcia będą wyłącznie używane tylko jako informacja techniczna przy konwersji BR56 na Tr6-39.
pozdrawiam Wacek

[et22]

Pewno nie wiele Ci pomogą, ale zawsze. Niestety także bez drugiej strony. Jest tam wąsko, trudno wykonać dobre zdjęcia:

P.S. Zdjęcia są mojego autorstwa można je dowolnie wykorzystywać, kopiować itd, do celów niekomercyjnych.

[przemcol]

Tu jest zdjęcie z drugiej strony, ale nie wiele widać.

[wactt]

Witam !
Poszukuję wszelakich zdjęć lokomotywy Tr6-39, tej, która stoi w Muzeum Kolejnictwa w Warszawie. Niestety w necie jest tylko profil prawy i jedna fotka z tyłu od strony tendra ( ktoś rąbnął reflektory )
Interesują mnie wszelakie zdjęcia - mogą być też artykuły. Przeglądałem swoje "Światy kolei" i nie znalazłem. Będę wdzięczny nawet za np określenie gdzie dane mogą się znajdować.
pozdrawiam Wacek