Co nowego?
Udało się do końca wymienić zaplanowane odcinki torowiska na nowe, modelowe i zatłuczniować je (z wyjątkiem torów przy kotłowni, ale to pikuś w porównaniu do reszty). Wymiana torowiska wiązała się z przebudową obu podjazdów, prawego i lewego, dzięki czemu jak już wspominałem wcześniej, udało się obniżyć podjazdy o 2cm. Roboty z tym było co nie miara, wiadomo, nowe rozjazdy nie pasowały w miejsce starych itd., rzeźba niesamowita. Górny tunel został w całości przerobiony (dodałem skalny środek zamiast ceglanego, co by lepiej wyglądało). Dolne tunele (zarówno prawy jak i lewy) musiałem rozebrać do połowy i zmienić trochę położenie portali, aby było możliwe zastosowanie IBW przy wyjeździe z nich oraz żeby ukryć łączenie torów modelowych z rurkami. Cała wymiana została wykonana przy użyciu flexów, więc dopasowywania, żeby nic się nie wykolejało było naprawdę sporo... w sumie 2 przerwy wakacyjne na to zeszły, czasami miałem ochotę wszystko rozwalić i zbudować makietę od nowa, ale szkoda było tej pracy, a sam układ mi się podoba
Przyznam, że nadal nie jest idealnie, ale lepiej przy obecnym rozkładzie torów zrobić się po prostu nie da... trzeba jeździć z realnymi prędkościami, co w sumie nie jest wadą i najprawdopodobniej nie obędzie się bez zastosowania sprzęgów Kuehna, bo część wagonów ma skłonność się rozczepiać (w miejscu gdzie leżą 2 przeciwległe EW1) lub nachodzić na siebie na zakrętach podczas zjazdów (na to szczególnie są wrażliwe ciężkie talboty, więc najprawdopodobniej nie będą jeździć po makiecie). Oprócz tego Habbisy potrafią się wykoleić jadąc po wewnętrznej części IBW (mają jakieś toporne wózki), jednak, co ciekawe M-wageny nie mają z tym problemu, a w sumie o to chodziło, bo to one muszą dojeżdżać na dworzec

. Koniec końców jestem b. zadowolony, w porównaniu do tego co było, a co jest, to jak niebo, a ziemia

Żałuję tylko, że desiro nie da sobie rady, no ale on wymaga łuków min. 310mm...
Ponadto doszło więcej bocznic wraz z magazynem, zbudowałem nowy przepust w prawym podjeździe (stary, ceglany okazał się za mały), wzorowałem się na oryginale, a wyszło tak:
Poza tym to co widać na fotkach poniżej, czyli: rozbudowałem peron przy dworcu, zbudowałem peron między torami, powstała nastawnia, a także wykończyłem prawą górę na tyle, że zostało tylko sianie trawy, ścieżki itp. Jak widać bawiłem się również trochę (bardzo subtelnie) w przybrudzanie zarówno budynków (nastawnia + dworzec) jak i taboru (Habbisy + ER20) suchymi pastelami.
Do zakończenia "stanu surowego" zostało jeszcze wykończenie lewej góry, ale to kiedy indziej, bo mam zamiar przejąć metodę budowania m. in. od kolegi Faslera, tj. wykańczać na cacy zaczynając od prawej strony makiety. Teraz makieta idzie zimować pod folię, a ja jak znajdę czas to mam zamiar pobawić się w budowanie iglaków (drzewa liściaste za rok, bo niestety uprawa komosy się nie powiodła

) i co tam jeszcze przyjdzie do głowy
A się rozpisałem... Pozdrawiam
