Pragnę kolegom zwrócić uwagę, że Sitawa to mała miejscowość, nawet nie wioska, osada bardziej, położona wzdłuż drogi, którą przecina podrzędna linia kolejowa. Jeżeli jest tu przystanek kolejowy to tylko dlatego, że kiedyś mieszkali tu kolejarze i ludzie na kolei pracujący. Żeby jechać do pobliskiego miasta autobusem trzeba iść na krzyżówkę jakiś kilometr w jedna i druga stronę od toru, bo przez Sitawę autobusy nie jździły. Oto dlaczego nie mogłem tam ustawić przystanku PKS. Jeżeli chodzi o kiosk to nie stoi on na odludziu, ale w samym centrum Sitawy. Trochę dalej jest jeszcze mały sklepik, gdzie można kupić chleb, ocet i piwo, mydło i powidło... A kiosk już dawno został zamknięty i zielsko go porasta.
Skoro jednak tak dużo osób uważa, że kiosku tu nie powinno być, to oznacz, że coś musi być na rzeczy i coś z tym będę musiał zrobić.

Ostatnio zmieniony 28 gru 2009, 12:49 przez
Scio, łącznie zmieniany 2 razy.