Jelcz PR100

[kaine]

Też miałem taki wrażenie że to podobne co było w Nce bo nawet miałem go ,,,
Ale nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem ,,,

[Misiek]

Odnoszę wrażenie, że N-asz, przeskalowany od gemola, nawet kiepsko zlutowany, jakiś bardziej filigranowy wydaję się.

[J.R.]

No u mnie modelarstwo leżało od 4 czy 5 lat odłogiem ale powoli zbieram się właśnie do pewnych inwestycji które może umożliwią wykonanie modeli w innej technologii.

Jak się uda to do wakacji tego roku coś się pojawi - jak nie no to nie Ale na razie naprawdę wszystko jest na dobrej drodze.

[whosho]

Hej,

Wiem że odgrzewam kotleta ale myslę, że warto. Kuba, na czym staneło z tym projektem? Jest szansa na jakis egzemplarz?

[J.R.]

Nie wiem kiedy pójdzie do trawienia ale licze że w ciągu 2 tyg Ale to tylko prototyp. Na seryjną produkcje to nie wiem - się zobaczy.

[Apex]

A to moje dzieło - niestety ten egzemplarz jest w skali H0 a na dodatek z powodu błędu do lustra Ale nie długo trawię kolejną blachę i będzie w TT.

[url=http://img228.imageshack.us/img228/2521/pr1107xx.th.jpg]Obrazek[/URL]

Wow, to jest super. Jak ty to zrobiłeś ?! Jesteś cudotwórcą.

[DBv]

Będzie i do TT! No proszę! A czy to co jest na zdjęciu to cały zestaw? Bo jeśli tak to ciekawe czy pasowałyby zestawy kołowe od IFY z s.e.s.-u. Byłoby dobrze, bo tego dużo jest, i nie ma problemu z zakupem. Obawiam sie jednak, że mogłyby być trochę za małe.

[J.R.]

A to moje dzieło - niestety ten egzemplarz jest w skali H0 a na dodatek z powodu błędu do lustra Ale nie długo trawię kolejną blachę i będzie w TT.

[oelka]

Na stronce TT-clubu PL jest wywiad z G. Molendą (jakbym źle napisał to mi to wytknijcie) i tam były fotki berlieta (jelcza PR100).
http://www.ttclub.pl/data/ciekawiludzie/gemol.htm

A beda tez inne autobusy berlietopochodne: PR110, Jelcz 080....

Krzysztof

[WojTTek]

Na stronce TT-clubu PL jest wywiad z G. Molendą (jakbym źle napisał to mi to wytknijcie) i tam były fotki berlieta (jelcza PR100).
http://www.ttclub.pl/data/ciekawiludzie/gemol.htm

[Filip]

No i ewentualnie na tylnej szybie plakacik Lenin Sztandar Milionów (wiem wiem, powinno być Filip)

[DBv]

Conajwyżej tablica kierunkowa dojdzie. Reklam nie będzie, bo to epIV, a wtedy reklam specjalnie nie było. No może poza napisami w stylu Dzień Pieszego Pasażera. Pamietaj! twoje serce przypomina: piechotą zdrowiej. :)

[dawid tt]

Fajny pomysł ale troche jest pusty czy myslałeś o reklamach , nr lini .itp?

[DBv]

Jak wiadomo, podstawowy model autobusu w wielkości TT, tj Ikarus 250 produkcji VEB Modellkonstrukt Leipzig (i poźniejsze jego wschodnie poróbki) to model kiepski, w zasadzie mozna by go okreslić jako Lipny Lipski Ikarus (dalej jako LLI). Faktem jest że w TT wyboru za dużego jednak nie ma, a zdarza sie że jakiś tam autobusik tu i ówdzie postawić by sie przydało. Może sutacja poprawi sie w przyszłości (Gabor juz w tym roku zaprezentował Ikarusa 260), ale poki co trzeba sobie radzic inaczej. Dotyczy to zwłaszcza tych osób, które poszukują czegoś typowo polskiego. Tu w zasadzie wybór ogranicza sie do dwóch pozycji: fototrawiony Jelcz PR100 produkcji krajowej, ewentualnie Skoda (u nas Jelcz) RTO produkcji ukraińskiej oferowany przez niektórych czeskich handlowców. Nie jest to jednak miejśce na roztrząsanie informacji o tych modelach, wszak dział to porady i techniki modelarskie. u skupie się więc na kolejnym możliwym rozwiązaniu, a mianowicie na samodzielnym wykonaniu modelu autobusu.
Ja zdecydowałem sie na Jelcza PR100. Nie jest to wprawdzie pojazd typowy dla naszych zachodnich sąsiadów (który to obszar jest głównym obiektem moich zainteresowań), jednak tym razem przważyła chęc posiadania czegoś orginalnego.Jest to jednocześnie konstrukcja z racji swoich kształtów dość prosta do odtworzenia. Przy budowie wykorzystałem (kiepskie) podwozie LLI. Przy konstrukcji nadwozia posłużyłem sie natomiast planami wycinanki HO zamieszczonej w jednym z numerów Kartonowego Fana. Oprócz podwozia z Ikarusa, reszta wykonanajest z papieru i uzupełniona tworzywem przezroczystym (oszklenie). Wstępne założenie przwidywało budowę autobusu który po prostu prezentowałby sie lepiej niz wspomniany już LLI. Nie było to wiec z mojej strony wyzwanie specjalnie ambitne . Był to jeden z pierwszuch moich własnoręcznie zbudowanych modeli, wykazuje wiec (co oczywiste) szereg poważny niedociągnięc.