Jedyny patyczak, który mógłby ciągnąć TGV:
Manewrówka po przejściach, ale całkiem żwawa:
A na koniec:
Moderator: mod-Moja TT
Rozwiązałem ten problem w prosty sposób: utworzyłem stałe składy gdzie między poszczególnymi wagonami sprzęgi są różne, a na końcach składów i na lokomotywach zawsze standartowe.Do wszystkich wagonów dają teraz nowe sprzęgi, a ja mam w całości taboru na sprzęgach typu BTTB, a chciałbym czasem sobie pojeździć
Tylko w tym drugim przypadku to juz nie ma nic wspolnego z modelarstwem. Sa to poprostu zabawki.ArturSch pisze:Mnie albo coś się podoba, albo nie i to kompletnie nie ma znaczenia czy to jest wierna_kopia czy fantazja
Równie dobrze można powiedzieć H0 czy TT. Koledze niewątpliwie przydała by się jakaś odmiana, cysterny można dostosować do kwasiarki, a DECa już nieArturSch pisze: takie pierdoły jak zgodność z oryginałem
BarTTek, nie każdy zwraca uwagę na takie pierdoły jak zgodność z oryginałemBarTTek pisze:... bo to mniejsze zło w porównaniu do DEC
Słusznie bo to mniejsze zło w porównaniu do DECfox pisze:ze wskazaniem na kwasiarkę.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość