bs0 pisze:dzięki za info
Czerwone lampy końca składu
Moderator: mod-Elektryka i DCC
- gbbsoft
- Moderator
- Posty: 2027
- Rejestracja: 08 kwie 2006, 23:40
- Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
- Kontakt:
Re: Czerwone lampy końca składu
- gbbsoft
- Moderator
- Posty: 2027
- Rejestracja: 08 kwie 2006, 23:40
- Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
- Kontakt:
Re: Czerwone lampy końca składu
Witek M. pisze:Taka "dolna kreska" na schematach oznacza tzw. masę. Wszystko co ma taką "dolną kreskę" jest połączone ze sobą.bs0 pisze:rozumiem że ta kreska od dolnego koła łączy się z Dz, C i ledami
- gbbsoft
- Moderator
- Posty: 2027
- Rejestracja: 08 kwie 2006, 23:40
- Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
- Kontakt:
Re: Czerwone lampy końca składu
bs0 pisze:rozumiem że ta kreska od dolnego koła łączy się z Dz, C i ledami
- gbbsoft
- Moderator
- Posty: 2027
- Rejestracja: 08 kwie 2006, 23:40
- Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
- Kontakt:
Re: Czerwone lampy końca składu
ArturSch pisze:Układ z diodą Zenera:... dla sterowania analogowego
Dioda zenera to dioda, która utrzymuje na swoim złączu napięcie Zenera tu : 3,3 V.
Dioda D1 (zwykła prostownicza np 1N4001) wyłącza układ gdy pociąg się cofa.
Rezystor Rz wraz z diodą Dz stanowią układ ograniczający napiecie do wartości 3,3 V niezależnie od napięcia na torach (oczywiście gdy jest conajmniej 3,3 + 0,7 = 4 V z tarfa. Te 0,7 to spadek napięcia na przewodzącej diodzie D1.
Czyli w zakresie napięć na torze 4-12 V mamy na LEDach i rezystorze stałe napięcie 3,3 V. Dla 0,3 V i 10 mA rezystor przyjmuje wartość 30 ohm - z typoszeregu 27 ohm.
Kondensator C - Elektrolit (o napięciu pracy 5V) ma zabezpieczyć układ przed mruganiem podczas przejazdu przez rozjazdy. Powinien mieć jak największą pojemnośc 470uF, 1mF lub więcej
- gbbsoft
- Moderator
- Posty: 2027
- Rejestracja: 08 kwie 2006, 23:40
- Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
- Kontakt:
- gbbsoft
- Moderator
- Posty: 2027
- Rejestracja: 08 kwie 2006, 23:40
- Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
- Kontakt:
Re: Czerwone lampy końca składu
marjas pisze:Chyba nie ma takiej opcji w TT, a przynajmniej ja o tym nie wiembs0 pisze:do wagonów towarowych krytych jeśli dach jest przykręcany na śrubkę
- gbbsoft
- Moderator
- Posty: 2027
- Rejestracja: 08 kwie 2006, 23:40
- Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
- Kontakt:
Re: Czerwone lampy końca składu
bs0 pisze:do wagonów towarowych krytych jeśli dach jest przykręcany na śrubkę, można w środku zamontować baterię 2xAA albo 9v z rezystorem, przełącznik w podwoziu no i mamy niezależne oświetlenie
- gbbsoft
- Moderator
- Posty: 2027
- Rejestracja: 08 kwie 2006, 23:40
- Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
- Kontakt:
Re: Czerwone lampy końca składu
ArturSch pisze:Zasilanie, tak samo jak dla żaróweczek oświetlających wnętrze (oraz oczywiście silniczków), przychodzi po szynach z zasilacza (lub boostera w DCC).bs0 pisze:...nie rozumiem jak to działa... skąd to czerpie zasilanie ?
W przypadku sterowania analogowego mamy do czynienia z napięciem 0-12 V i polaryzacją zależną od kierunku jazdy. W przypadku DCC na tory jest podane napięcie przemienne o amplitudzie 14-16 V.
Układ (najprostszy, na rys. powyżej) składa się z opornika i dwóch diód, wszystko połączone szeregowo.
W przypadku DCC, przez ten układ płynie prąd w każdym półokresie, a w drugim nie - tzn prąd płynie tylko w jedną stronę, przez połowę czasu - czyli jeden (z dwóch) półokresów.
W przypadku analoga jeśli dobrze połączymy układ (prawidłowa polaryzacja) to diody będą się paliły gdy pociąg jedzie do przodu i będą zgaszone gdy się cofa. Gdy obrócimy polaryzację czyli błędnie podłączymy układ lampy będą się paliły tylko przy cofaniu
Napięcie na świecącej diodzie wynosi ok 1,5 V, czyli na dwóch połączonych szeregowo 2 x 1,5 V = 3V przy typowym prądzie 10-15 mA.
W przypadku DCC pozostałe 11-13 V odkłada się na rezystorze a jego wartość przy 10 mA wynosi 1100-1300 ohm, wstawiłem 1K czyli 1000 ohm co daje trochę większy niz zakładany prąd ale w granicach tolerancji elementów.
W przypadku sterowania analogowego mamy zmienną sytuację w zależności od położenia pokrętła transformatora. Przy max napięciu z trafa (12 V) na rezystorze odkłada się 12-3 = 9 V co przy rezystorze 1K daje 9mA - no przy tym prądzie większość LEDów pali się z zadowalającą jaskrawością.
Natomiast gdy pokrętło jest ustawione na minimale napięcie (blisko zera) jest gorzej. Do napięcia 3 V przez układ wogóle nie płynie żaden prąd ponieważ dopiero przy 2 x 1,5V LEDy będą prawidłowo spolaryzowane, co oznacza, że dopiero wtedy nastąpi efekt półprzewodnctwa => dioda zacznie świecić.
No tak ale mamy jeszcze ten rezystor 1K. I tak przy 4 V z zasilacza, na rezystorze odłoży się napięcie 4 - 3 = 1 V.
1 V / 1000 ohm = 1mA :!:
Czy przy prądzie 1 mA płynącym przez LED dioda będzie świecić ? Niektóre tak ...ale BARDZO słabo, widać to, jak się spojrzy bezpośrednio na LEDa, ale w wagoniku prawie nie widac![]()
Czyli nasz układ dla małych prędkości kiepsko świeci :!:
Coś, za coś. Prostota układu za jego kiepskie zachowanie.
- gbbsoft
- Moderator
- Posty: 2027
- Rejestracja: 08 kwie 2006, 23:40
- Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
- Kontakt:
Re: Czerwone lampy końca składu
bs0 pisze:jestem straszna d... z elektroniki i nie rozumiem jak to działa... skąd to czerpie zasilanie ? z tej diody zenerakompletnie się nie znam, a chciałbym takie coś w analogu zamontować...
- gbbsoft
- Moderator
- Posty: 2027
- Rejestracja: 08 kwie 2006, 23:40
- Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
- Kontakt:
Czerwone lampy końca składu
ArturSch pisze:Nie samym DCC się żyje, więc prościutki układ, który pozwala wzbogacić nasze wagoniki.
Pod adresem Lampy kon. poc. przedstawiam opis wykonania modernizacji wagonu typu Y.
Niestety to prawda. Do ferii zimowych tak ma byćCosik serwer rumia dziala slabo..... czesto go nie ma.....![]()
Proszę po 5-10 minutach ponownie próbować.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość