Re: Mój TT tabor - Adamczewski
: 05 wrz 2025, 21:37
Kilka dni temu udało mi się wygrać aukcję na eBay - za całe 11 funtów dostałem lokomotywę V36 Tilliga (02637) i 5 wagonów: 2 cysterny (14483, 95803) i 3 osobowe CSD ep. III i IV (95182, 95183, 95185).
Lokomotywa była opisana jako niedziałająca. W pierwszej chwili myślałem że padł silnik, jednak po przyłożeniu napięcia bezpośrednio do niego ożył po chwili. Po usunięciu nadmiaru oliwy z kół i podwozia, włożeniu i ustawieniu zestawów kołowych lokomotywa ruszyła centymetr i zaczęła buczeć. Diagnoza - pęknięta plastikowa zębatka na ślimaku. Nie wiem czy wagony zostaną ze mną na dłużej, ale przyznam że te maleństwa wyglądają uroczo
Lokomotywa była opisana jako niedziałająca. W pierwszej chwili myślałem że padł silnik, jednak po przyłożeniu napięcia bezpośrednio do niego ożył po chwili. Po usunięciu nadmiaru oliwy z kół i podwozia, włożeniu i ustawieniu zestawów kołowych lokomotywa ruszyła centymetr i zaczęła buczeć. Diagnoza - pęknięta plastikowa zębatka na ślimaku. Nie wiem czy wagony zostaną ze mną na dłużej, ale przyznam że te maleństwa wyglądają uroczo
