Prywatka w Złotowie.

[Ciamosław]

Moja BR 101 sie na mnie obraziła jak ją na rurkach postawiłem. Szturchałem palcem, sprawdzałem czy tory wyczyszczone i nic, jechać nie chciała. Jak postawiłem ją spowrotem na modelowe to ruszyła od razu.

[Krasiu-Michałek]

Rurki to koszmar chociaż dochodziłem do tego powoli. Najpierw zakładałem opcję: modelowe na szlakach ale już w rejonie stacji, bocznice, rozjazdy na blaszkach ze względu na koszty. Szybko okazało się, że to nie ma sensu. Przy modelowych koszty zdecydowanie wyższe ale oszczędza się i nerwy i tabor.

[Charakterek]

Jak widać tory blaszanki wcale nie są takie do końca be. Nowy tabor radzi sobie na nim całkiem nieźle (widać to na filmie).

Trzeba zamontować z przodu makiety małą listewkę zabezpieczającą przed upadkiem lokiem na glebe, bo wczoraj mój DHL wypadł z zakrętu i poleciał na panele, na szczęście jest cały i jeździ
za to parę wagonów Mariusza doznało uszkodzeń, oraz trochę rzeczy zostało wyrwanych stojących zbyt blisko torów...

Moja węglarka SBB straciła jedne drzwi
Gagarinowi musiałem wyjąć sprzęg, bo ciągle haczył o iglice.
Makieta jak widać budowana na rurkach niestety ma małe promienie łuków na których nowy tabor ścina łuki zabierając to co się znajdzie w skrajni.
Porwane zostały jakieś elementy na peronie i słupek hektometrowy zbyt blisko stojący.

Pozwolicie, że nie skomentuję przez grzeczność, bo... Samo się skomentowało.

[Mariusz]

Też mnie się tak wydaje. Można ją troszkę unowocześnić i doprowadzić do realniejszych kształtów, bo jest zbyt zabawkowa nawet jak na tortta.
Następnie rozbudować wychodząc z niej.
Sprzedając makietę nie uzyska się ceny jaką jest warta. Pracę mało kto docenia.

[Krasiu-Michałek]

Los takich makiet jest na Allegro raczej marny. Obserwowuję sobie ot tak dla ciekawości aukcje tego typu od ponad roku i widzę, że zainteresowanie jest nikłe, a wręcz żadne. Trochę więcej roboty ale i zysku będzie po rozczłonkowaniu tego wszystkiego. Domki i tym podobne duperele idą całkiem ładnie. I nawet za tory jakiś grosz wpadnie.

[Mariusz]

Tak, to prawda. Moja węglarka SBB straciła jedne drzwi
Gagarinowi musiałem wyjąć sprzęg, bo ciągle haczył o iglice.
Makieta jak widać budowana na rurkach niestety ma małe promienie łuków na których nowy tabor ścina łuki zabierając to co się znajdzie w skrajni.
Porwane zostały jakieś elementy na peronie i słupek hektometrowy zbyt blisko stojący.
No ale my też pozwalaliśmy sobie troszkę z przekraczaniem prędkości
Całego taboru nie miałem ze sobą. 10 takich makiet by nie wystarczyło.
Z tego co się zorientowałem w sterowaniu, to tory stacyjne są przystosowane do jazd jednokierunkowych. Są możliwe dwie jazdy równoczesne pociągów. Tory szlakowe posiadają też możliwość odłączenia napięcia. Także po kwadransie potrafiłem sterować tym cackiem w skali 1:120
Zabawa przednia, ale faktycznie musicie się zdecydować: czy mała przebudowa i udodskonalenie z wyjściem na moduły, albo ....allegro.

[Beniamin]

Makieta stoi oparta o ścianę, jeszcze nie była mocowana do ściany podwieszana za pomocą zawiasów, gdyż nie ma na takie rozwiązanie miejsca w pokoju, w garażu leży no góra nasadka na makiętę, zresztą ta makieta jest "poniemiecka"

Tory blaszki nie są takie złe.
Trzeba zamontować z przodu makiety małą listewkę zabezpieczającą przed upadkiem lokiem na glebe, bo wczoraj mój DHL wypadł z zakrętu i poleciał na panele, na szczęście jest cały i jeździ
za to parę wagonów Mariusza doznało uszkodzeń, oraz trochę rzeczy zostało wyrwanych stojących zbyt blisko torów...

prawdopodobnie makieta zostanie sprzedana, sama bez taboru.

[michuchu]

Fajna makietka.
Widzę, że układ torowiska wzorowany na schemacie "City" z katalogu.

Jak widać tory blaszanki wcale nie są takie do końca be. Nowy tabor radzi sobie na nim całkiem nieźle (widać to na filmie).

Czy możesz pokazać swoje rozwiązanie chowania makiety? Na zdjęciach widać jakieś zawiasy, więc domyślam się, że można ją jakoś złożyć. Tu na forum, pojawiały się już pytania o sposoby i pomysły na przechowywanie makiet - może się komuś przydać.

[ArturSchŁ]

... oraz szwagier Paweł osoba którą no zmotywowaliśmy z przejścia z HO na TT...

Gratulujemy właściwej decyzji

[Beniamin]

kolega Mariusz ze swoim prawie całym taborem, widoczny na zdjęciach tak jak i mój...
ja z BR 182 , ER20 , oraz mój cały skład towarowy,
mój brat Robert - bawiliśmy się na jego makiecie, oraz z jego taborem,

w zabawie uczestniczył także Filip - siostrzeniec oraz szwagier Paweł osoba którą no zmotywowaliśmy z przejścia z HO na TT i robienie modułów, obecnie na etapie zbijania skrzynek.

[ArturSchŁ]

Podaj może KTO był obecny (z jakim taborem) ?

[Beniamin]

Fotki autorstwa kolegi Mariusz.

[Beniamin]

Po prywatkach w Krajence nadszedł czas na spotkanie w Złotowie,
bawiliśmy się dzisiaj nie na modułach, tylko na makiecie, testowaliśmy nasze nowe nabytki
niektóre zaliczyły upadki, inne wzloty :]

Wrzucam parę linków do fimików ze spotkania
http://rapidshare.com/files/28933152/Klip_1.MPG
http://rapidshare.com/files/28936746/Klip_2.MPG
http://rapidshare.com/files/28940502/Klip_3.MPG

-------------

wiem, że po ściągnieciu 1 pliku trzeba czekać jakiś czas by ściągnąć kolejny także podaje
Login: 1137827
Password: 566006841
do rapida, konto traci ważność dzisiaj bodajże o północy.



fotorelacja niedługo